Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Suplementacje i leki - Celowa Interwencja Żywieniowa (TNI) - NuTriVene-D
groszek - 2011-09-09, 12:12 A Violinka czemu nie bierze?mamagugu - 2011-09-09, 12:17 Bo jej mama w to nie wierzy I lubi jej downa, i jest skąpa .
Violka odporność ma dobrą. Wcina warzywa i owoce więc z witaminami chyba ok. Martwię się o jej wapń jedynie. Rozwija się powyżej moich oczekiwań. Daję jej Eye Q, tak dla rozgrzeszenia. izakrupska - 2011-09-09, 13:18 Gugu , mam identycznie, Zuza dostaje zwykle omega w żelkach tak dla spokojnosci mojego ducha chyba . Myślałam nad tym Eye, ale ona lubi te swoje rybne żelki wiec co będę dziecku zabierać.vagabunda8 - 2011-09-09, 13:20 Nie wiem czy w temacie, Antek dostaje "Kidabion" w syropie. Zaczynamy od wrzesnia, a kończymy wiosną.Alicja - 2011-09-09, 13:30 Baha, nie w temacie.Wątek Kidabionu jest gdzie indziej.vagabunda8 - 2011-09-09, 13:31 Dzięki i przepraszam
Znalazłam groszek - 2011-09-09, 20:05
mamagugu napisał/a:
Bo jej mama w to nie wierzy I lubi jej downa, i jest skąpa .
Violka odporność ma dobrą. Wcina warzywa i owoce więc z witaminami chyba ok. Martwię się o jej wapń jedynie. Rozwija się powyżej moich oczekiwań. Daję jej Eye Q, tak dla rozgrzeszenia.
a ja myślałam , że z powodu refluksu?ewelkaa - 2011-09-09, 20:44 Cypriankowi też nie pomaga - bo też nie bierze
Zostlaiśmy przy Eye Q.sobalinka - 2011-09-10, 07:22 A Michał dostaje Nutrivene i jeszcze kilka innych specyfików, które wcale nie mają na celu oddownienie mojego syna Daga - 2011-09-10, 11:01 Filip też dostaje Nutrivene, już ponad rok. Młody nie choruje, (tylko raz w swoim życiu miał katar) więc chyba na coś pomaga linka_ns - 2013-10-02, 14:27 Mam pytanie (nie przekopałam wątku-nie mam czasu )-czy wasze dzieci miały poprawę perystaltyki po Nutrivenie?
Daje Patryśce nutrivene, najpierw te dzienne,zwiększając dawkę, po tygodniu włączyłam enzymy. I zaczęło się. Patryśka do godzinny po podaniu robi kupę- taką papkowatą, koloru i zapachu dziennych suplementów. Przed włączeniem robiła raz dziennie, wieczorem, taką w sam raz(pochwale się na nocnik). Nie wiem czy podawać dalej, czy przestać.
Poradźcie? sobalinka - 2013-10-02, 14:31 Ja bym podawała, ureguluje sięlinka_ns - 2013-10-02, 14:35 Przestałam jej dawać te enzymy po nich była katastrofa biegunkowa. Teraz kolej na ten suplement nocny i odciągam podanie go ze względu na te kupy. Nie podaje długo, to dopiero trzy tygodnie(efektów zero, katar mamy ropny )
Dzięki Sobalinka za szybką odpowiedź, będę podawać.
Po jakim czasie widziałaś efekty? Jeśli są aż tak widoczne sobalinka - 2013-10-02, 14:38 Efekty, w sensie jakie? rozwojowe?
jak był mniejszy były mniej spektakularne niż teraz, np.
przez okres wakacyjny odstawiłam wszystkie suplementy. Od września zaczęłam podawać znowu i ewidentnie poszedł do przodu. Szczególnie w pracy z logopedą, ale także na innych płaszczyznach, w tym samoobsługi linka_ns - 2013-10-02, 17:09 Tak, rozwojowym.
U nas na razie jest efekt nadmiernego pobudzenia psychoruchowego(niekoniecznie jakiego bym oczekiwała). Jest bardziej żywotna, mniej śpi (a ja odpoczywam).
Z czym mieszasz te suplementy? Ja jej te dzienne+enzymy daje z odrobiną jogurtu albo monte itp. Z tymi nocnymi będzie problem, bo ona je kaszę na noc, a z mlekiem podobno lepiej nie dawać. I godzinę przed snem to ona je kolacje. Więc podam jej godzinę przed kolacją-wymieszam z deserkiem owocowym, czyli 2godziny przed snem. Co o tym myślisz?
Zawsze na wakacje przerywasz?