Maria74 - 2022-12-16, 12:58 Dziś uchylono obie decyzje - I i II instancji o odmowie przyjęcia mojego synka do szkoły na Czarnieckiego 
baronek - 2022-12-16, 16:38 Mario, tobie też należą się brawa za wytrwałość 
szałwia - 2022-12-16, 17:30 No i gratulacje
Może ktoś będzie miał dzięki Tobie łatwiej 
groszek - 2022-12-16, 20:18
To co to znaczy w praktyce? I instancja to która a II to która. Długo się im zeszło 
Dziecko byłoby pół roku bez szkoly 
Maria74 - 2022-12-16, 20:53 U mnie chyba trochę jak u Szałwii, tyle, że szkoła chyba nie będzie ociągać się ze zwrotem i 200 zł wpisowego, nie ze swojej kieszeni będzie płacić Pani Dyrektor. Mam nadzieję, że coś się zmieni dla innych dzieciaczków. Po uchyleniu obu instancji wracamy do mojego podania o przyjęcie dziecka do szkoły z wiosny, a przy jego rozpatrywaniu nie mogą odmówić przyjęcia powołując się na to co dotychczas. Na razie nie wiem co jest w wyroku, jeszcze ze 2 miesiące poczekam na uzasadnienie. Potem napisze ko kuratorium żeby pilnowali szkół w zakresie właściwego przestrzegania przepisów. . groszek - 2022-12-17, 00:14
Tzn będziesz przenosić Krzysia do tej szkoły? Maria74 - 2022-12-17, 08:57 Na razie czekam na ruch ze strony Pani dyrektor. Przy dotychczasowym podejściu może wymyśleć coś nowego żeby nie przyjąć. Ale w przypadku pozytywnej decyzji, raczej nie przeniosę, bo trudno na siłę dawać ukochane dziecko tam gdzie go nie chcą. Liczę się niestety tez z taką możliwością, że szkoła do której chodzi Krzyś się rozwiążę, przeniesie i wtedy ten wyrok będzie bardzo pomocny przy przyjęciu do szkoły specjalnej publicznej. Generalnie czekam na uzasadnienie wyroku, czy nie zostanie zaskarżony, potem na decyzję Pani dyrektor i wtedy będę myśleć nad następnymi krokami. groszek - 2022-12-17, 14:11 Kto może go zaskarżyć? Dyrektor, a niby dlaczego? I ona płaci za koszty postępowania sądowego? Maria74 - 2022-12-17, 15:03 Organem, którego rozstrzygnięcie skarżyliśmy, był Dyrektor Szkoły specjalnej, więc to ona, nie jako osoba fizyczna ale jako Dyrektor może zaskarżyć orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego do Naczelnego Sadu Administracyjnego. Nie znam uzasadnienia, ale nie wydaje mi się żeby dyrektorka miała podstawy do zaskarżenia tego wykroku. Mówiliśmy jej, że jeśli ma wątpliwości to niech wystąpi do kuratorium, to poczekamy, ale olała nas. Żeby wnieść skargę musiałam uiścić opłatę 200 zł, koszty te zawsze obciążają stronę przegraną. Tylko w sprawach z zakresu opieki społecznej są zwolnione z tej opłaty. groszek - 2022-12-18, 09:45 Mario podziwiam Cię. Zastanawiam się czy postąpię podobnie że szkołą na Długiej, która mimo że niby przyjmuje znacznych , to jednak nie tych co nie mówią. Maria74 - 2022-12-18, 18:23 Jak będę miała wyrok to poinformuję, co w nim jest. Czy oprócz kwestii prawnych dotyczących rozporządzenia dot. ilości uczniów w oddziale, są też kwestie dot. bliskości szkoły, nieuzasadnionego wybierania sprawniejszych uczniów przez dyrektorów szkół, czy też z innych powodów. Może będzie to jakiś przyczynek do ukrócenia takiego procederu. Nie ze względu na przepisy prawa pani dyr. nie przyjęła Krzysia tak naprawdę  Rok wcześniej "zasugerowali" dość stanowczo, ze nie przyjmą kolegi Krzyśka, rzekomo dla jego dobra, choć nie miał on sprzężenia. Niestety nie miałam zielonego światła, żeby imiennie podnosić tą sprawę. Jak będę miała uzasadnienie wyroku to będę pisała do kuratorium, bo do władz miasta już nie - to tragedia jak traktują niepełnosprawnych, ewentualnie tylko skargę na działanie Biura Edukacji. Bez wyroku wszyscy traktowali mnie jak natrętna muchę , a teraz myślę, że zaczną jak natrętna muchę, która jednak może ich osrać (przepraszam za wyrażenie).
Jakiś czas temu udostępniłam link o tym jak w Warszawie w prywatnych terapeutycznych przedszkolach wyrzucają niepełnosprawnych uczniów, którzy wymagają więcej uwago. Ja nie zdążyłam się odezwać do tej babki co pisała artykuł, ale mnóstwo ludzi napisało podobne historie i podobno Ministerstwo Edukacji ma robić kontrole
Maria74 - 2023-01-26, 20:35 Powiedzcie mi czy mam się martwic, że w szkole Krzysia nie dostałam jeszcze do zapoznania się IPET-u Krzysia? baronek - 2023-01-27, 07:18 Od początku roku szkolnego nie masz? Trochę dziwne. Tyle że w szkole Julka, w pierwszej klasie też od razu Julek nie miał IPET-u. Szkoła dawała sobie czas na zapoznanie się z dzieckiem. Ale byłam o tym na początku roku poinformowana. I chyba jakoś pod koniec pierwszego semestru takowy dokument dostałam do zapoznania się. Maria74 - 2023-01-27, 07:30 To tu pewnie podobnie. groszek - 2023-01-27, 10:00 Myślę że na pierwszym zebraniu w drugim semestrze powinni dać. Musiało się coś zmienić w przepisach, bo teraz zapraszają rodzica na posiedzenie oceniające dziecko na koniec semestru. Wczoraj się zastanawiałam - iść , nie iść. .. I w końcu wpisałam, że idę. Zobaczę co powiedzą o Maksie. |
||||||||||
