Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Przedszkole - Typ przedszkola a szczęście dzieciaków
boszka59 - 2007-10-23, 09:05 Juz melduję. Dwa razy w tygodniu będzie do niego przychodził pedagog na grupę do pracy z podręcznikiem.Terapeuta raz w tygodniu natomiast co do pedagoga i logopedy pani dr. sprawdzi i mi odpowie.Zobaczymy.
Cały czas walczę żeby panie go nie rozpieszczały. On sobie wywalczy co tylko chce jak nie siłą do buziakami i panie urobi.Ale nadal szczęśliwi jesteśmy oboje.Aśka - 2007-10-23, 09:49
boszka59 napisał/a:
....
On sobie wywalczy co tylko chce jak nie siłą do buziakami i panie urobi.Ale nadal szczęśliwi jesteśmy oboje.
sprytny Adaśko
Ale najważniejsze, że jesteście szczęśliwi olcik - 2007-10-23, 14:30 My w poniedziałek idziemy zapisać się do przedszkola integracyjnego. Mamy 5 minut od domu.Wiedziałam gdzie kupuić mieszkanie mama_Ani - 2007-10-23, 14:47 Nam pozwolono zaglądac do przedszkola na godzinę, raz w tygodniu, zeby się Ania przyzwyczajała, bo podobno przyjmą ją normalnie na cały dzień w przyszłym roku. Póki co nie wygląda to dobrze. Mogę ją tam prowadzic po pracy, czyli o 14, a wtedy wśród dzieci panuje wolna amerykanka, hałasują, popychają się, krzyczą. Panie zmęczone siedzą po kątach. Anka jest tak przerażona, że nie chce zejśc z rąk, płacze. Mam dośc, ale mąż każe, bo on po przedszkolu i żłobku, więc dziecko ma się nauczyc życia.olcik - 2007-10-23, 21:35 Mama_Ani, to może męża raz poślij? A co jego zdania, to ma rację. Przedszkole to dobra rzecz.joa - 2008-04-11, 12:29 Pani Ola Łada powiedziała wczoraj, że dobrze, iż mamy plany posłać od września Piotrka na pobyt dzienny do OWI, ale mówi-góra na rok, dwa, gdy jest mały, potem-do integracyjnego lub masowego (ja jestem za integracyjnym). Wszystko przed nami, ale czytam, co piszecie...Pani Ola obserwowała go troszkę i powiedziała, że będziemy mieć z niego dużo pociechy (już mamy. , a przedszkole na pewno pomoże mu się jeszcze lepiej rozwinąć (tak zrozumiałam). Moja teściowa zaś nie chce, byśmy go dawali do OWI, bo "szkoda" dzieciaka...Ale to my będziemy decydować o tym, co będzie z naszym dzieckiem. I co to w ogóle znaczy "szkoda". kruffka - 2008-04-11, 13:10 Jakie szkoda? Właśnie dobrze, będzie miał odskocznię!joa - 2008-07-01, 09:04 Zadałam tu https://forum.zakatek21.pl/posting.php?mode=reply&t=171 pytanie, do jakich przedszkoli posyłacie teraz od września dzieci. Piotrek właściwie idzie (ma iść) do ośrodka reh. na pobyt dzienny.Maciejka - 2008-07-01, 13:40 Jaś jest zapisany do przedszkola specjalnego Bartek w Poznaniu.
W tym samym miejscu jest prowadzony ośrodek rehabilitacyjny. Jeździmy tam teraz na zajęcia rehabilitacyjne.
Od 2 roku życia mozna tam dzieci posyłać do przedszkola.danuśka - 2008-07-06, 23:06 Mateuszka wysyłam do prywatnego przedszkola integracyjnego bo pracuję . To jest pierwsze takie przedszkole w naszej miejscowości . Próbowałam załatwić Mateuszkowi pobyt w zwykłym przedszkolu niestety wszystkie derektorki uważały że jest za mały z tymi wszystkim dysfunkcjami które ma np; to że jszcze nie chodzi , że nie mają na tyle wychowawców aby móc poswiecic komuś czas indywidualnie , wszędzie gdzie pytałam owszem gdy bedzie chodził , sam jadł i wołał za potrzeba tak sie zdenerwowałam ze hej . Uważałam że jest to niesprawiedliwe i krzywdzące dla naszych dzieci dla mnie to swego rodzaju dyskryminacja . Jednak po dluższych przemyśleniach doszłam do wniosku ze dobrze jak sie stało bo jakby mila być tam zaniedbywany to i lepiej że odmówiły.Integracyjne przedszkole właściwie jest tu jedno i zapchane do granic mozliwosci Mateuszek musiał by po prostu czekac w kolejce wyobrażacie to sobie ?
A co my matki takich dzieci mamy zrobić .Mam trójke dzieci nie moge sobie pozwolic na siedzenie w domu bo mąż nie da rady sam utrzymać rodziny . Panstwo wcale nam nie ułatwia sprawy- 153 zł opiekuńczego za to mam rtehabilitowac dziecko?A poza tym jestem pewna że kontakt dzieci z ZD z inymi dziećmi jest bardzo potrzebny dla ich lepszego rozwoju czyż nie prawdamonikaks - 2009-01-27, 15:10 Witajcie,
Karol skończy w sierpniu 3 latka i oczywiście też stoję przed dylematem co dalej. Na razie zaczynam zajęcia w przedszkolu specjalnym w ramach wczesnej interwencji i Pani Dyrektor bardzo mnie namawia żeby zapisac Karolka od września. Że trafiają potem do nich dzieci będące ofiarami tzw. integracji. Sama nie wiem, z jednej strony małe grupy, logopeda, psycholog, pedagog dogoterapia na miejscu - z drugiej strony same dzieci z problemami. Integracja to z kolei dzieci intelektualnie sprawne, ale też duże grupy ok 20 osób. Boję się o tego swojego Karolka dzisiaj był u mnie synek sąsiadki który od Karola jest dużo młodszy, w marcu skończy dopiero 2 latka - a różnica jest ogromna, jest taki samodzielny i żywy. Karol zupełnie się wycofywał, a co dopiero jak będzie takich dzieci 15 czy więcej. Sama nie wiem. Karolek ogólnie jest raczej spokojny. Wiem że do września jest jeszcze dużo czasu ale już się martwię, a co z innymi rodzicami jak będą reagowac na mnie i na moje niepełnosprawne dziecko? Tyle pytań bez odpowiedzi i tyle lęków....
Pozdrawiam Monikaiwonaf - 2009-01-27, 15:25 Wiem co przeżywasz Moniko, ja mam ten sam problem. Moja Julcia na początku marca kończy 3 lata. Jestem w trakcie załatwiania wczesnego wspomagania i już zdecydowałam, że będzie w poradni. Nie dam na razie Julci do przedszkola z wielu powodów. Po pierwsze mała dużo choruje, bardzo szybko się przeziębia. I zupełnie nie jest samodzielna, nie potrafi sama jeść( coś tam próbuje ale nie najje się na pewno), jeszcze pampersik.
Bardzo chciałabym żeby Julia miała kontakt z dziećmi bo ona je uwielbia, ale ja po prostu boję się o nią. Nie wiem, może za rok?Alicja - 2009-01-27, 15:57 Dziewczyny!
Integracja jest w modzie,przyszła od nas z zachodu..ale czy tam się sprawdza? Opinie są różne.
Dla dziecka ważne jest to,aby w wieku gdy jest już gotowe emocjonalnie opuściło ramiona mamy i wyruszyło na podbój świata.
I nie ważne jest czy będzie to przedszkole specjalne czy integracyjne.Ważny jest kontakt z innymi dziećmi,obcymi ludźmi.
Jagoda chodziła do przedszkola integracyjnego ale do grupy specjalnej.Teraz chodzi do szkoły specjalnej ,ale jest w tzw zespołach edukacyjnych.
I mimo,że ma większy kontakt z dzieciakami z problemami to świetnie integruje się na wyjazdach (własnie przebywa na zimowisku)
A może odwrócić role: zamiast na siłę integrować na co dzień nasze dzieci warto zapewnić im parę razy w tyg kontakt ze zdrowymi dziećmi?magdalenka - 2009-01-27, 16:08 Alu z tym ze wiesz ze np. tu w Anglii nie ma podzialu na szkola integracyjna , szkola masowa, tu jest podzial szkola masowa, szkola specjalna i koniec innego wyboru nie masz, to samo dotyczy przedszkoli.
Kai bedzie chodzil do szkoly zwyklej ale bedzie mila przez wszystkie lekcje pomoc , dostal wlasnie statement (oswiadczenie) po tym jak byl obserwolany w domu i w przedszkolu przez profesjonalistwo i tak to wyglada, gorzej jest jak dziecko ma autyzm bo trudno wtedy o taki statement i dzieci czest chodza do szkoly masowej bez dodatkowej pomocy i czesto sobie nie radza.Alicja - 2009-01-27, 16:12 Wiem,że w Angli jest inaczej.
Praca 1x1 to w Polsce marzenie