armadia - 2014-04-03, 21:57 Temat postu: Szukam Szkoły Podstawowej Specjalnej w Poznaniu Drodzy rodzice, Stoję przed wyborem szkoły dla mojego Franka i mam mega problem. Franek jest na pograniczu lekkiego i umiarkowanego upośledzenia. Mieszkam od niedawna w Poznaniu/Plewiska i borykam się z problemem wyboru szkoły bo z jednej strony terapeuci mówią co innego, co innego w zerówce Franka. Może macie jakieś doświadczenie, która szkoła specjalna w Poznaniu lepsza, dla takiego Franza co dopiero zaczyna gadać, początki mowy, jest trochę wycofany, wolałabym klasy mniejsze. Bardzo byłabym wdzięczna za podpowiedzi i rady. Nastawiłam się na 103 na Rycerskiej, co sądzicie o niej?? Słyszałam też dobre opinie o szkole Montessoriańskiej na Śródce, no ale czekam też na wasze sugestie. mimi3 - 2014-04-04, 17:31 Z tego co wiem to 103 jest bardzo dobra. Na Śródce nie ma szkoły Montessoriańskiej. Na Śródce jest szkoła 105 i bazują tam na wielu metodach, w zależności od potrzeb konkretnego dziecka. Jest osobny budynek dla maluchów z upośledzeniem umiarkowanym i znacznym. A dzieci z lekkim są w dużym budynku. POLECAM ;) Szkoła jak to napisałaś Montessoriańska jeśli się nie mylę to chodzi tobie o 102 na Przełajowej. Osobiście jestem zrażona wiec się nie wypowiem. klooocuszek - 2014-04-04, 17:58
Marzenko, wypowiedz się proszę nt. 102ki  Ja myślałam o tej szkole dla Kuby. Byłyśmy tam na dniach otwartych z mamąkubusia i mi osobiście się podobało.
Tam chodzi Filip od emki, więc trzeba zapytać emke
Maciejka - 2014-04-04, 18:21 Armadia, czy Franek pójdzie do szkoły w przyszłym roku? A Kubuś, Honia kiedy idzie do szkoły? W 102 od kilku lat odbywają się zajęcia montessori dla przedszkolaków. W tym roku w środy od 16 do 17.30. Informacje tutaj. (W najbliższą środę zajęć nie ma.) Z Jasiem jeżdżę na nie już drugi rok i chodzi na te zajęcia bardzo chętnie. Panie miłe i zaangażowane. Choć nie jestem pewna tego czy jak będzie musiał sam na sam popracować nad tymi materiałami Montessori, jak już będzie w szkole, to da radę. Jaś nie lubi układanek. Ponoć nie przedłużają o rok etapu 1-3. Emka - prawda to? Standardowo liczność klas przy upośledzeniu umiarkowanym 6-8. W 103 na Rycerskiej w połowie marca były drzwi otwarte, pewnie w przyszłym roku też będą. W 103 też funkcjonuje klubik przedszkolny, też w środy, od 17 do 18. (nie jestem pewna czy w każdą) Na Rycerskiej nie ma klas dla dzieci z upośledzeniem lekkim. Pracują m.in. komunikacją alternatywną. W tym roku być może otworzą dwie klasy pierwsze. Liczność klas 4-6. Są zajęcia hipoterapii i dogoterapii, psy i konie przyjeżdżają na teren szkoły. Dzieciaki jeżdżą na basen ale na pierwszym etapie chcą by rodzice jeździli z dziećmi. Sama mam dylematy, do której z tych dwóch szkół posłać Jasia, a muszę już się ostatecznie decydować. W 105 na Śródce też mają zajęcia dla dzieci w wieku przedszkolnym. Witaj szkoło na wesoło klooocuszek - 2014-04-04, 21:40 Beata, Kuba w sierpniu skończy 6 lat i od września będzie w grupie 5latków, myślę, by go posłać nie wcześniej niż za 2 lata, ale sama już nie wiem... A o szkole już myślę, sama muszę się na to przygotować. Beata, poślesz Jasia do 102ki? Też myślę o tym, by posyłać Kube na te przedszkolne zajęcia, ale może zacznę od września. A w wakacje on też działa? armadia - 2014-04-04, 22:27 Ja byłam w 103 ffaktycznie fajna, mała szkoła, pracuje alternatywna metodą komunikacji pcs, no i tak jak piszecie umiarkowane upośledzenie to najwyższy stopień. Franek jest na pograniczu lekkiego i umiarkowanego no i ten brak mowy... 103 mają profilowane klasy, starają się by możliwości ucznia wykorzystać maksymalnie. Franek uwielbia układanki, ale to przecież nie wszystko. U nas jest najgorsze, że ja nie widzę dla Franka miejsca w zerowce bo on lepiej czuje się w małej grupie no i ponadto wiem, że dla niego lepsze są zajęcia i nauka 1 na 1. Chce by zaczął naukę od września, chyba zobaczę jeszcze te szkoły o których piszesz maciejko . Dziękuję mimi3 - 2014-04-04, 23:16 Honiu już kiedyś pisałam o tym. Jest to dla mnie bolesne,ale cóż. Zapisałam Rafała na zajęcia przedszkolne bo chciałam żeby ze swoimi kolegami razem się bawił i uczył. I był tylko jeden problem. Cała reszta dzieciaków była w dobrej formie zdrowotnej w przeciwieństwie do mojego dziecka. Po trzecich zajęciach ówczesna pani dyr. poprosiła mnie na rozmowę i w bardzo mało elegancki sposób poprosiła żebym zabrała dziecko i nie wracała z nim bo nie mają czasu się zajmować tak uszkodzonym dzieckiem.Takie dzieci powinny być w domu. Zresztą przejdź się po szkole i poobserwuj jakie tam są dzieci ??? przyjmują tylko te które nie obniżą im poziomu i na tym polega ich sukces w najlepszych efektach nauczania. Bo skoro nie przyjmują dzieci które nie rokują za dobrze to kto ma obniżać poziom ? Czy wiesz że nawet padaczka jest dla nich przeciwwskazaniem do przyjęcia ? I to jest szkoła specjalna ?,ale dla wybranych... I są mistrzami w zwodzeniu kiedy nie chcą wprost powiedzieć że masz sobie szukać innej szkoły. Więc jeśli Wasze dzieci dobrze rokują to jest to szkoła dla Nich ;) Ale żeby nie było,że tylko się żalę, wiem że kadra tam jest dobra. I że dzieci którym udało się tam dostać po szkole wildeckiej, dają się fajnie wyprowadzić. Razi mnie tylko to że w tej szkole dla prestiżu wybierają tylko te najlżejsze przypadki. Takie z którymi rodzice odwalili cała robotę w domu,lub nie wymagały aż takich nakładów. Takie jest moje osobiste odczucie i osobiste doświadczenie,przykre ale moje.A starałam się dwa razy i nawet po kilku latach zrobiłam trzecie podejście mimo wielu obaw,żeby mój syn miał blisko swoich kolegów.Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,trafił do innej szkoły,poznał inne dzieci i nie zestresowane grono pedagogiczne 
mimi3 - 2014-04-04, 23:17  chwilowy problem z netem i poszło dwa razy 
emka205 - 2014-04-05, 00:53 ja jestem zadowolona ze 102jki  .
Maciejka, obaw nie miej,że Jasiek nie będzie chciał pracować na materiale. Już oni wiedzą, jak zachęcić dziecko, żeby chciało i układało.
a jeśli chodzi o przedłużanie, to po nowemu jest tak, że przedłużasz po zakończeniu konkretnego etapu, a więc raz po 3ciej klasie, raz po 6stej itd., gdzieś o tym mimi pisała. Dla mnie przede wszystkim ważne jest to, że moje dziecko kolejny rok chętnie pędzi do szkoły, chętnie się tam uczy i robi swoje postępy. Są fajne kółka pozalekcyjne, Filip uczęszcza min na kulinarne które odbywa się w kuchni przeznaczonej właśnie do tego celu. W ogóle szkoła jest świetnie wyposażona. Jedyny minus, którego nie mogę przeboleć to wspólna świetlica dla całej szkoły (a pamiętajmy, że jest to Zespół Szkół czyli od maluszków po stare dziady), ale i z tym sobie poradziłam. Po prostu Filip niewiele czasu tam spędza
mimi3 - 2014-04-05, 19:31 Tak Emeczko masz racje szkoła jest świetnie wyposażona. Jako jedyna w Pń dostaje największe dofinansowania,więc musi być wyposażona. ania_as - 2014-04-06, 00:37
Emka205, mimo zapisów w prawie oświatowym o możliwości przedłużenia edukacji na każdym etapie kształcenia, w 102-ce nie przedłużą tego etapu na poziomie szkoły podstawowej. Takie informacje uzyskałyśmy z Beatą od pani Dyrektor. Myślę, że tu chodzi o dobrą wolę dyrekcji, ale skoro szkoła jest nastawiona na sukces, to nie ma mowy o przedłużaniu edukacji, bo to świadczy o braku sukcesów. A dziecko w tym momencie będzie chodziło do szkoły o 2 lata krócej. Może dla niektórych rodzców nie ma to znaczenia. emka205 - 2014-04-06, 09:12 jeszcze nie jestem na etapie przedłużania, więc się nie wypowiem.
Gosmis - 2014-04-08, 21:25 My też zapisaliśmy Martę do 102, po pierwszych zajęciach przedszkolnych dziewczyny wyszły bardzo zadowolone. Jeśli będziemy zadowoleni z wyników Marty to czuję że Majka pójdzie do szkoły jako 6 latek. mimi3 - 2014-04-09, 07:59 Gosmis upewnij się jak będzie wyglądała sprawa z dowozem do szkoły !!! Kto i ile będzie płacił. Gosmis - 2014-04-09, 08:24 W naszym przypadku dowozy bierzemy na siebie bo my mieszkamy w Mosinie czyli mamy u siebie szkołę specjalną, dowozy nam nie przysługują. Przemelduje Martę do dziadków na Garbary wtedy ewentualnie będziemy pisać o odwózkę do domu. |
||||||||||
