To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Szkoła - Szkoła przysposabiająca do pracy - czy ktoś ma doświadczenie

Wioletta - 2019-09-09, 17:30
Temat postu: Szkoła przysposabiająca do pracy - czy ktoś ma doświadczenie
Witam wszystkich zainteresowanych,
tak jak w temacie - czy ktoś ma jakieś doświadczenia ze szkołą przysposabiającą do pracy? Czy są tu rodzice/opiekunowie młodzieży, która kontynuowała naukę w takiej szkole. Chciałabym się czegoś dowiedzieć na ten temat, np. czy wszystkie dzieci w klasie - a w zasadzie młodzież :) uczą się tego samego (jeden temat, różne metody pracy?)

groszek - 2019-09-09, 19:50

Iwi pewnie się zaraz odezwie, bo Jej Igor już drugi rok zaczyna w takiej szkole.
iwi - 2019-09-10, 07:48

Witam :-)
Tak, mój Igor rozpoczął właśnie drugi rok nauki w takiej szkole.
Jego klasa liczy trzech uczniów, Igor i dwie dziewczyny.
Uczą się z tych samych książek, pomocy czy kart pracy. Jest ten sam temat lekcji dla wszystkich, więc wszyscy robią na lekcji to samo. Nauczyciel dobiera zadania tak, żeby nie mieli za łatwo, ani za trudno.
Plan lekcji jest w zasadzie taki sam dla całej trójki. Na lekcji jest jeden nauczyciel. Różnica jest jedynie w zajęciach terapeutycznych. Każdemu dobierają według potrzeb. U nas to pięć godzin tygodniowo.
Jeśli chodzi o lekcje, to nie ma już przedmiotów typu matematyka, polski, biologia (jak to Igor miał w gimnazjum). Jest Funkcjonowanie osobiste i społeczne i na tych lekcjach uczą się języka, pisowni, przyrody, historii, liczenia, itd.
Całe mnóstwo lekcji to przysposobienie do pracy. I tu uczą się prac biurowych, prac porządkowych, kucharstwa, krawiectwa, ogrodnictwa, stolarstwa, rękodzielnictwa, kreatywności...
Szkoła bierze udział w różnych projektach. Np. jeden z nich dotyczył astronomii. Wszystkie klasy robiły makiety układu słonecznego, mieli zajęcia o planetach. A ostatnio nawet na boisku szkolnym próbowali odtworzyć planety w ruchu. :-)
Tak jest w naszej szkole.
Co Cię jeszcze interesuje? Pytaj, postaram się odpowiedzieć. :-)

Wioletta - 2019-09-10, 17:52

Dziękuję za odp. a powiedz mi jeszcze Iwona, kto decyduje o tym jakie terapie zostaną dziecku przypisane?- wiem, że punktem odniesienia są zalecenia z orzeczenia PPP, ale czy rodzic ma tu cokolwiek do powiedzenia? Pytam, bo w naszym przypadku mój syn, ma co prawda wadę wymowy (więc logopeda przyda mu się jak najbardziej), ale też bardzo ładnie buduje zdania, komunikuje się słownie bez zarzutu (w ogóle mowa była zawsze jego mocną stroną), jest otwarty, pozytywnie nastawiony, koleżeński, a dostał metodę Tomatisa i komunikację alternatywną. Jak myślisz, czy ja będę mogła być na tych zajęciach (m. alternatywna) i poobserwować jaki to ma sens, czy nie wyrywać się, żebym nie wyszła na przewrażliwioną mamusię?
iwi - 2019-09-10, 21:33

Nie powiem Ci kto decyduje. Szkoła w każdym razie. ;-)
Zależy, jakie macie zalecenia z PPP, jakich szkoła ma specjalistów, jacy uczniowie i ich słabsze strony do wspomagania, stan zdrowia i wskazania, czy nawet przeciwskazania (np. epilepsja).
Igor ma w tym półroczu hipoterapię, logopedę, biofeedback, Tomatisa i SI.
Też jest chłopak rozgadany. :-) My zwykle bierzemy co dają. ;-)
Co semestr coś tam się zmienia. Zabiorą np. Tomatisa, dołożą gimnastykę korekcyjną. Albo zajęcia z psychologiem, czy pedagogiem.
Ma też dwie lekcje tygodniowo (cała klasa) z rozwijania komunikacji. Co też mi się wydawało bez sensu. Ale może dzięki temu łatwiej mu nawiązać kontakt i porozumieć się z kolegami nie mówiącymi, czy mającymi problemy z komunikacją...
Chcesz, to pogadaj z nauczycielem i się wybierz na lekcję.
Myślę, że rodzic ma też coś do powiedzenia w temacie terapii. Możesz zasugerować, co Wam potrzebne, co byście chcieli, a co niewskazane. Raczej nie da się, żeby każdy uczeń w szkole miał tylko to, co chce, ale może uda się chociaż niektóre zajęcia mieć wg Waszych sugestii.
Myślę też, że po pierwszym półroczu szkoła i nauczyciele poznają ucznia na tyle, że już precyzyjniej będą dobierać te zajęcia terapeutyczne. :spoko:

Wioletta - 2019-09-11, 07:59

Dzięki wielkie :-)
groszek - 2022-04-20, 12:19
Temat postu: Szkoly przysposabiające do pracy w Warszawie
Jakie mamy szkoły w Warszawie?
:arrow: na Skaryszewskiej Praga pd
:arrow: na Elektoralnej
:arrow: szkoła na Dlugiej
Na Długiej i na Skaryszewskiej są to szkoły branżowe 1 stopnia przysposabiające do pracy. Czym się różnią od teych innych? Może mogą wybierać tych bardziej kumatych.

angelika kuspa - 2022-04-20, 14:33
Temat postu: Re: Szkoly przysposabiające do pracy w Warszawie
groszek napisał/a:
Jakie mamy szkoły w Warszawie?
:arrow: na Skaryszewskiej Praga pd
:arrow: na Elektoralnej
:arrow: szkoła na Dlugiej

I to wszystko???
My mamy w naszym ośrodku szkołę przysposobiającą i szkołę zawodową i w Bydgoszczy są w zasadzie przy każdej szkole specjalnej ( są jeszcze 4)szkoła przysposobiająca.

Maria74 - 2022-04-20, 15:42

Warszawa ma najlepsza sieć szkół specjalnych (chyba na świecie ;-) ) Mam to na piśmie.
szałwia - 2022-04-21, 16:22

Tylko 3 ??? To w Gnieźnie są 2 ! ;/
groszek - 2022-04-22, 09:12

Chyba jest jeszcze jedna , przynajmniej tak wynika z informatora, ale i tak wszystkie dalej niż na Czarnieckiego , a jak odpadają dwie to już 1 godzina jazdy w jedną stronę. Ta szkoła jest w dzielnicy Wawer czyli dokładnie po drugiej stronie miasta od nas
:arrow: ul. Derkaczy
:arrow: zss nr 90 Kordeckiego 54

Generalnie niby mam jeszcze czas , ale jak widzę tę ofertę i wiem że dwie najbliższe miejscu zamieszkania są niedostępne. To już ROŚNIE MI GULA W GARDLE i zaczynam myśleć o przeprowadzce na Wawer.
Mario rozumiem dobrze co przeżywasz, mając już tę namiastkę wyborów, a jeszcze to co przed Tobą , co może być i przede mną???
Osiwieć już nie zdołam. Mogę najwyżej wyłysieć że zmartwień

Maria74 - 2022-04-23, 14:03

Jest jeszcze niepubliczna szkoła przysposabiająca do pracy przy ul. Skuterowej 9. Mają też szkołę podstawową, w piątek byliśmy na rekrutacji z Krzysiem. Czesne w tym roku to 400 zł miesięcznie, w przyszłym 500 zł. Dobre wrażenie robi szkoła tylko, jest 7 miejsc i 10 chętnych dzieciaczków i powiedziano nam, że kiepsko byłoby z socjalizacją dla Krzysia, bo większość dzieci na wózeczkach :-( - odwrotnie jak na Czarnieckiego, gdzie powiedziano, że takie osoby jak Krzyś muszą się uczyć tyko z osobami ze sprzężeniem. Na Elektoralnej powiedzieli, że nie wezmą Krzysia. Na razie wymusiłam tylko, że napiszą uzasadnienie odmowy przyjęcia.
baronek - 2022-04-23, 15:26

Mario, strasznie to wszystko frustrujące i niesprawiedliwe :nie: Siły dla Was.
babciajanina - 2022-04-23, 17:35

Trudno mi wprost uwierzyć, że w Warszawie tak ciężko ze szkołą dla naszych dzieciaków :nie:
Mario, współczuję ,jakie to przykre,że trzeba walczyć o możliwość edukacji dla swojego dziecka
Przecież rodzice niepełnosprawnych dzieci i tak maja pod górkę- to jeszcze rzuca im sie kłody pod nogi :-( Zyjemy w XXI wieku, nie w zamierzchłych czasach :-( Wszystko jest denerwujące i bardzo niesprawiedliwe. Mario, siły życzę :-)

Maria74 - 2022-04-23, 17:50

Dziękuję Wam dziewczyny :*


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group