Wszystko na temat tego kursu jest na tej stronie http://www.czeneka.org/index.php?dzial=kursy , kurs ma trwać do maja i będą to 3 dniowe wyjazdy raz w miesiącu. Musiałam wysłać List Motywacyjny i CV, w moim przypadku (ponieważ mam psa) ksero rodowodu i Egzaminu PT mojej Jawy. Więcej będę wiedzieć po 11 listopada.
_________________ Mama Marcinka ur. 29.10.2006r z ZD
Kasi 22lata, Madzi 21lat,Kamila 16lat
Witam-z ciekawoscia przeczytalam watek o dogoterapii wlasnie na tym forum.
Jestem matka 11 letniej zdrowej dziewczynki i wlaascicielka 3 golden retrieverow-psow mieszkajacych z nami od zawsze...
Moja corka nauczyla sie stawiac pierwsze kroki wlasnie u boku psa.
Pierwszy posilek byl wspolny-dziecka i goldenki...
Moze wg was robie blad ale ufam swoim psom i nigdy nie balam sie o corke wychodzac z domu.
Zgadzam sie z przedmowczyniami-utrzymanie psa dosc duzego, mysliwskiego to sa znaczne koszty. Wychowanie go i dostosowanie do zycia w domu z osoba niepelnosprawna tez nie jest prosta rzecza. Dla laika moze to byc rzecz zbyt pracochlonna i niemozliwa.
Majac pod opieka dziecko-pies jest drugim maluchem-tez nie zawsze wie co do niego sie mowi i czego oczekuje. Ulozony pies i dobrze wychowany nie demoluje mieszkania, nie obgryza mebli-odchowalam kilka miotow i jak do tej pory nie mam nic zniszczonego w domu. Czy ktos zadal sobie pytanie na temat znajomosci psychiki psa? behawioryzmu?
I niestety zgadzam sie z Lusia-zakup psa, wyszkolenie go i utrzymanie to sa spore koszty-naklada sie na to specjalistyczna karma-wcale nie tania, opieka weterynaryjna, szkolenia-to sa koszty z rzedu 200-300 zl miesiecznie.
Zajecia w specjalnym czasie, przygotowane sa dla dziecka doznaniem i nowa nauka. Pies w domu staje sie codziennoscia, ktora z czasem czesto przerasta.
Ja majac doswiadczenie z psami roznych ras, uwazam, ze goldeny sa znacznie spokojniejsze i delikatniejsze.
Od stycznia 2009 rozpoczynam prace w SP w klasie specjalnej. Sa tam dzieci z z roznymi dysfunkacjami ruchowymi, wadami wrodzonymi.
Juz kilkakrotnie goscilam z psem w szkole na pogadankach o pasch i psich sprawach...
Wczesniej mialam kontakt z dzieckiem z trisomia. Widzialam, jak dziecko sie otwiera, jak pozwala na smialy kontakt z mojej strony. Jak bardzo cieszy sie na widok psa.
Jak za kazdym razem ufniej wchodzi w swiat codziennych zabaw..........
Powiem szczerze, cieszyl kazdy nowy krok w zyciu choc dziecko mialo 5 lat i o akceptacje w srodowisku rowiesnikow bylo trudno...
Przemyslcie i zastanowcie sie czy warto kupic psa nie majac czasu na socjalizacje i wychowanie, borykajac sie z sporymi kosztami.
Obecnie pojawiło sie zdecydowanie wiecej książek na temat kynoterapii(dogoterapii). Na stronie Fundacji PRZYJACIEL w zakladce literatura mozna sporo znaleźć. Jest nawet jedna pozycja psychologiczno-pedagogiczna szczegolnie polecam osobom,ktore sa zaiteresowane badaniami naukowymi dotyczącymi kynoterapii(dogoterapii)...niestety nie pamiętam tytułu.
Polecam zarowno ksiązke pani Beaty Kulisiewicz WITAJ PIESKU.Wiem, równiez ze pani Beta piszę swojego wlasnego bloga i niebawem ma sie ukazac kolejna ksiązka jej autorstwa.
SERDECZNIE I WIOSENNIE POZDRAWIAM wszystkich zainteresowanych tematem
Widać, że Sebcio się super bawi
My co prawda nie mamy profesjonalnej dogoterapii, ale w miejscu gdzie teraz mieszkamy są trzy psy, które wręcz za Olisiem szaleją, a on za nimi i trzeba przyznać, że przebywanie w otoczeniu zwierząt ma na niego zbawienny wpływ Stał się bardziej śmiały, już nie wyje jak ktoś coś głośniej powie i ogólnie, że tak powiem jest cacy Teraz już wiem na pewno, że jak się stąd wyprowadzimy to będziemy mieli psa Tomek się w końcu przekonał
_________________ Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
Wiek: 51 Dołączyła: 12 Maj 2008 Posty: 618 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2009-05-22, 09:38
My mamy u rodziców takiego pieska burka na podwórku, łagodna poczciwina i Marysia uwielbia go tarmosić za długie kudły. Jakby sie nam kiedy udało zamieszkać w domku to pierwszy zakup chyba jeszcze przed meblami to będzie psiak. A moze i kilka psiaków.
_________________ mama Kasi lat 16 i Marysi z ZD (18.08.2008 r.)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum