[groszek]

Ruchomy alfabet p.Elżbiety Wianeckiejruchomy alfabet

[Mama Ewy]

I Julka już skorzystała...

[asia14]

O Julki próbach czytania tu: julii sukcesiki
rzeczywiście to rewelacyjna pomoc edukacyjna

[Marta Witecka]

A gdzie można coś takiego kupić? Proszę o pomoc bardziej doświadczone mamy (oczywiście bardziej ode mnie )

[grażyna]

tu widziałam, ale w magazynie brak.

[asia14]

Tak ja kupiłam w Arsonie i dosłąli w ciągu 14 dni od zamówienia

[Marta Witecka]

Dzięki dziewczyny, ale sporo kasy trzeba mieć na tę pomoc
Popytam nauczycielkę Szymona czy przydałoby się.

[kasia551210]

Apel do mam. Mój syn ma 12 lat słabo mówi, wprowadziliśmy znaki PSC w segregatorze powoli uczymy pokazywanie, to czego chce. Lepiej uczyć sylabowo, literowo czy czytanie globalne. Prodzę o rady.

[Iga]

Podobno (ale wiesz, że ile specjalistów tyle opinii) najlepiej uczyć sylabami. Ja też jakoś jestem za sylabami.

[grażyna]

Aneta uczy się sylabami. Efekt jest.

[Marta Witecka]

Szymon jest uczony sylabami i metodą Domana czyli czytania całościowego. Oba sposoby przynoszą efekty. Już drugi rok codziennie wkleja do zeszytu wszystkie dni tygodnia, a dany dzień pisze. Ostatnio miał pracę domową, aby z rozrzuconych dni tygodnia poukładać po kolei i przeczytać. I robi to bezbłędnie, choć nie zna wszystkich liter.
Uczy się też pojedynczych liter, ostatnio już sylab. Coraz lepiej je pisze (jednak zachęcanie do pracy przynosi efekt ) i zaczyna czytać. I zdecydowanie powtarzanie, powtarzanie i powtarzanie utrwala najlepiej to co już jest przyswojone.

[kasia551210]

Wszystkim serdeczne dzięki. Jak toś ma jeszcze coś w tej kwestii do powiedzenia. Bardzo proszę.

[Iga]

Możesz połączyć jedno z drugim. Z tym, że jedną sylabę w czytaniu globalnym zrób w innym kolorze.
A Twój syn zna litery?

[kropeczka]

Ola zaczynała czytać globalnie, potem uczyła się czytać sylabami.

[kasia551210]

Wprowadziliśmy segregator do komunikacji AAC (PCS)- ale to jest dużo pracy dla mnie. Logopedię ma 1 raz w tygodniu, zdarza się że jej niema ( bo jest apel, wolne, pani chora). Nie jestem przekonana do tej wspomagnej komunikacji, może ma ktoś doświadczenie w tym zakresie????.
Większość liter zna, liczy powiedzmy do 10 ale nie zawsze dobrze i nie przyporzdkuje liczby do ilości konkretnych przedmiotów- ale się uczymy. Napisze wszystkie liczby samodzielnie, i pisze litery samodzielnie. Obecnie - sam pisze któtkie wyrazy np. dom, kot, mama, tata. Ładnie koloruje i lubi to robić. Ostatno nauczył się robić to wg wzoru. Pokoloruje tak jak przedstawia naklejka obok. Mam uzywaną książkę w której jest dużo pojedyńczych obrazków i naklejamy napisy pod nie.( jest to książka z wydawnictwa- Pasja- 6-latek potrafi) Najpierw z moją pomocą nakleja 1 napis a potem pisany pismem pochyłym podobnym do pisania (kursywą) sam znajduje podobne wyrazy. Z początku było troche problemu, a teraz bezbłędnie - rozpoznaje.To tyle o nim w zakresie. Mam jeszcze pytanie czy w szkołach specjalnych (bo tam chodzi mój Bartosz), macie dostęp do programu indywidualnego dla waszego dziecka, czy jest to prywatna sprawa pani wychowawczyni- ja otrzymałam taką odpowiedź, czy nie uważcie, iż my rodzice powinniśmy mieć taki program w domu i wspólnie go relizować? Proszę o dyskusję.