Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-10-27, 19:35
Stokrotka199 napisał/a:
Dla mnie to też jest przydatna informacja, dziękuję :)
Chcę, żebyście pamiętały o dwóch rzeczach. Po pierwsze, mojemu dziecku jest bliżej do porażenia mózgowego, niż do ZD (nad wypracowaniem każdego ruchu pracujemy tygodniami, nie mówiąc o kwestii rozumienia), dlatego postępy są duże. Wasze dzieci być może nie mają takich problemów ruchowych i rozumieją więcej, niż mój synek na początku.
Po drugie, nie jestem sprzedawcą aminokwasów, tylko matką, która dzieli się z Wami pozytywną reakcją suplementu na niepełnosprawny organizm (o czym pisze Pan Doktor, niewiele osób dzieli się opiniami).
Zrobicie z tym, co będziecie chciały, a ja będę miała czyste sumienie, że opowiedziałam o tym, co w naszym przypadku przyniosło efekty :)
Cenne uwagi, a o jakiego Pana Doktora chodzi?
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Może stokrotka miała na myśli Jarka
Jeśli tak, to do wiadomości: Jarek Pieniak nie jest lekarzem.
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-10-27, 19:52
Ani Doktorem
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
W takim razie nie wiedziałam :) Kim zatem jest pan Jarek Pieniak, że posiłkujecię się jego opinią? Jeszcze nie znam dokładnie Waszego zakątkowego świata, a chciałabym poznać najwięcej, jak się da :)
Będzie mniej wpadek podczas rozmowy.
karolina napisał/a:
Przypominam, że pytałam o moje dziecko, które oprócz zD ma też padaczkę.
Tak, wiem, pamiętam :)
Wprawdzie czescy lekarze twierdzą, że aminokwasy dobrze oddziałują na dzieci z epilepsją, ale w związku z tym, iż Sebastian padaczki nie ma - nie mogę powiedzieć nic na ten temat.
Znowu gafa :/
Napisałam post pod postem i nie umiem - a zdaje się, że nawet nie mogę - go usunąć.
Zaraz będzie na mnie admin krzyczał.
No trudno, z góry przepraszam :)
Generalnie nasz organizm to aminokwasy(wystarczy choć troche zagłębić się w genetykę i kodowanie białek), przy zaburzeniach genetycznych to właśnie tu jest bałagan i w chwili gdy ktoś dojdzie jak to naprawic będzie super. Super że ktoś kto spróbował przedstawia swoją opinię, bo są osoby które być może z tej opinii skorzystają.
_________________ Asia mama Mai 23.09.2006 i chłopaków
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-28, 09:47
Stokrotka199 napisał/a:
W takim razie nie wiedziałam :) Kim zatem jest pan Jarek Pieniak, że posiłkujecię się jego opinią? Jeszcze nie znam dokładnie Waszego zakątkowego świata, a chciałabym poznać najwięcej, jak się da :)
Będzie mniej wpadek podczas rozmowy.
[...]
Stokrotko Pan Jarek Pieniak prowadzi bloga zespoldowna.info, na którym można znaleźć wiele cennych informacji, a przy tym jest jedną z niewielu osób w Polsce (o ile nie jedyną), która zgłębiła temat suplementacji w przypadku dzieci z zespołem Downa. Pośredniczy też w zamawianiu suplementów za granicą dla innych zainteresowanych rodziców. Ostatnio był prelegentem podczas konferencji organizowanej przez Stowarzyszenie Bardziej Kochanych (to tak dla zobrazowania, że w środowisku jest znany wielu osobom). U nas na Zakątku także był gościem dwa razy jako ekspert prowadzący wątki eksperckie o suplementacji.
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie, od razu inaczej wygląda opinia człowieka, o którym cokolwiek wiem.
To cudownie, że rodzice dzieciaków z ZD maja takiego człowieka, który interesuje się, wie, dzieli opinią, pomaga, drąży.
Szkoda, że dla genetycznych dzieci nie ma takiego kogoś, choć myślę, że to w większości są tak niepowtarzalne przypadki, że ciężko znaleźć jednego konkretnego specjalistę w tym temacie.
Witam,
zamówiliśmy aminokwasy i czekamy. Pani doktor obiecała, że spodziewa się pozytywnych efektów. Oby miała rację . Zobaczymy, czy Małgosia będzie chciała je przyjmować, bo ostatnio wszystkim pluje.
_________________ Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
Trzymam kciuki! Oczywiście najbardziej za spodziewane efekty, ale również za bezproblemowe przyjmowanie :)
Przyznam, że nasz Sebcio przyzwyczaił się dopiero po około 3 tygodniach, bo to cholerstwo jednak gorzkie... :/
Ale teraz bardzo lubi :) Chyba więc do wszystkiego da się przyzwyczaić.
Wiek: 54 Dołączyła: 16 Maj 2011 Posty: 4 Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2013-03-20, 10:35 był ktoś w marcu w Poznaniu
czy byłyście drogie Mamy na konsultacjach w dniach 5-9 marca 2013 w POznaniu. Czy ktoś zaczął stosować aminokwasy?
Zarezerwowałam synkowi wizytę w Łodzi na 20 maja ale wczeniej chciałabym poznać Wasze opinie i doświadczenia.
wiecej na www.padaczka-epilepsja.pl
_________________ Joanna, mama 2 pełnoletnich panienek i księciunia Filipka (30.09.2009) z zD
My stosujemy aminokwasy 3-ci miesiąc i jesteśmy bardzo zadowoleni. Pozytywne efekty zauważyli wszyscy, nawet ci którzy nic nie wiedzą, że Małgosia przyjmuje aminokwasy. Jednak 100% pewności nie mamy czy to zasługa aminków, czy tylko skok rozwojowy, który bez aminków też by się pojawił. Małgosia jakby odżyła i pozbyła się czegoś co ją tłumiło, jest z nią świetny kontakt wzrokowy. Oczywiście od zdrowych dzieci nadal odstaje, ale uważam, że nie ma już takiej przepaści jak wcześniej. Bardzo jestem ciekawa opinii innych mam.
_________________ Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum