Dziękuję za odpowiedzi.
Byłam dziś na kontroli u lekarza i Julia ma skurcz po lewej stronie.
Mam ją inhalować polmicortem i boredualem. Teraz to już wogóle nie wiem czy bańki mogę jej stawiać
_________________ mama 22 letniej Nikoli
i Juleczki zd 4.03.2006
Zuzka ma inhalacje z berodualu od piątku, a dziś miała też stawiane bańki. Pediatra powiedział, że przy wadach serduszka faktycznie mogą być przeciwwskazania do baniek, ale u Zuzki podobno bezpiecznie można stawiać. Dodam, że do tej pory pomagały, mam nadzieję, że i tym razem pomogą.
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 22 Wrz 2009 Posty: 1787
Wysłany: 2013-01-16, 15:36
iwonaf napisał/a:
Dziękuję za odpowiedzi.
Byłam dziś na kontroli u lekarza i Julia ma skurcz po lewej stronie.
Mam ją inhalować polmicortem i boredualem. Teraz to już wogóle nie wiem czy bańki mogę jej stawiać
Duszność (skurcz oskrzeli) jest przeciwwskazaniem do stawiania baniek. Gorączka również.
Dziękuję za odpowiedzi.
Byłam dziś na kontroli u lekarza i Julia ma skurcz po lewej stronie.
Mam ją inhalować polmicortem i boredualem. Teraz to już wogóle nie wiem czy bańki mogę jej stawiać
Duszność (skurcz oskrzeli) jest przeciwwskazaniem do stawiania baniek. Gorączka również.
Dzięki. No i wszystko jasne
_________________ mama 22 letniej Nikoli
i Juleczki zd 4.03.2006
Ale Zuzka ma właśnie duszności i z tego co zdążyłam się zorientować to właśnie m.in. na to miały pomóc bańki No ale fakt - gorączki nie ma. Szczerze, to sama teraz zgłupiałam
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2013-01-16, 17:08
iwonaf napisał/a:
Dzięki Magda.
Ile dziecko musi być w domu po bańkach?
Jeśli Julia miałaby dziś to czy mogę w piątek do kontroli?
Po bańkach lepiej kilka dni posiedzieć w domu. Nie wiem jak teraz, ja swoje córki trzymałam 5-7 dni.
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Moja bratanica miała już kilka razy stawiane bańki(nic jej nie pomagało) i teraz jest o niebo lepiej
W domu siedziała zawsze 3-5 dni bo tak lekarka im mówiła,że to minimum
Tylko,że moja bratanica jest bez wad kardiologicznych
_________________ Kiedyś chciałam mieć wszystko a teraz nie mam nic.
Dookoła mnie śmiech i radość, a u mnie cisza i spokój.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
No ale fakt - gorączki nie ma. Szczerze, to sama teraz zgłupiałam 
