FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Zadbajmy o jelita: jak jeść, i jak... się wypróżniać
Autor Wiadomość
Tin 
gaduła


Pomogła: 4 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 05 Kwi 2012
Posty: 362
Skąd: Świnoujście/Poznań
Wysłany: 2013-05-27, 18:22   Zadbajmy o jelita: jak jeść, i jak... się wypróżniać

Przy okazji kwerendy literatury na temat żywienia osób z niedoczynnością tarczycy powoli odkrywam raczkujący temat profilaktyki zaburzeń pracy jelit. Niestety, zdecydowana większość z nas jest narażona na stopniowe wykształcenie zaburzeń w funkcjach wchłaniania substancji odżywczych, a rzadko kto jest tego świadomy. Zaburzenia wchłaniania kojarzymy głównie z wadami wrodzonymi, tymczasem na Zachodzie nawet państwowe polityki zdrowotne stawiają w tej chwili na kampanie informacyjne - bo zaburzenia wchłaniania (nadwrażliwość jelit, i rak jelita grubego), wraz z chorobami neurodegeneracyjnymi (Alzheimer) szybko wychodzą na prowadzenie w chorobach cywilizacyjnych. :-(

Głównym czynnikiem jest niestety nietolerancja glutenowa, na którą pracujemy przez lata. Starajmy się ograniczyć gluten - wbrew pozorom te nieszczęsne ziemniaki, które uchodzą za tuczące, są o niebo lepsze niż dowolna bułeczka pszenna.

Kolejny czynnik to stopniowo nabywana (zwykle po 25 roku życia) nietolerancja laktozy - w przypadku dorosłych nie będzie objawiała się specjalnie dziwnymi stolcami (zresztą - większość z nas ma nieregularne, zmienne wypróżnienia i po prostu się do nich przyzwyczaja), ale stopniowa nadwrażliwość jelitowa, wrzodzenie żołądka. Po prostu dorośli muszą ograniczyć nabiał.

Błonnik w nadmiarze - jest tak samo szkodliwy, jak jego brak. Niestety, mody żywieniowe ostatnich 15 lat kazały pochłaniać nam wszelkie ilości surowych warzyw i owoców - byłoby OK, gdyby nie ilość błonnika dodawana obecnie do wielu produktów sklepowych, w suplementach, lekach. 5 porcji warzyw dziennie (w tej chwili lansowana w Polsce moda) jest OK - ale nie każdy z nich powinien być surowy. Katowanie się błonnikiem codziennie również prowadzi do nadwrażliwości jelit.

Dobre obyczaje w toalecie. To mnie naprawdę zaskoczyło, ale... po prostu ma sens! Okazuje się, że wiele problemów z wypróżnianiem można ogarnąć dzięki odpowiedniej, anatomicznej pozycji. Filmik promujący zadbanie o dobre obyczaje na sedesie ma co prawda napisy w j. angielskim, ale to nie szkodzi - wystarczy obejrzeć filmową instrukcję. Załatwianie się "w kucki" to jedno z głównych zaleceń profilaktycznych dla osób w grupie ryzyka raka jelita grubego.

SQUATTING - od 0:25.
_________________
Mama Hani (2008) i Salka (ZD, 28 luty 2012).

"Down Syndrome: the gift that no one wants until they get it."
 
 
martas 
złotousty
martas

Pomogła: 3 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 24 Sie 2008
Posty: 3953
Skąd: Stargard
Wysłany: 2013-05-27, 19:55   

Coś na ten temat wiem niestety. U mnie probkemy z jelitami zaczęły sie pod wpływem silnego stresu. W zasadzie stres uaktywnił chorobę. Póki co nie miewam już tak ostrych napadów ale. dalej coś jest nie tak. Lekarze najczęściej twierdzą,że delikwenci mojego pokrojy mają hemoroidy a tu psikus.
Tin dzięki za ten tekst. U mnie dlługo problemy z jelitami byy wstydliwą częścią życia.
A teraz musze raz w roku robić kolonoskopie z wycinkiem.
_________________
moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
 
 
gosiulkat 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 4143
Skąd: tychy
Wysłany: 2013-05-27, 20:25   

Ciekawy filmik, napisy szybko lecą i musiałam zatrzymywać, żeby przeczytać, fajnie wszystko wyjaśnione.
_________________
mama Wojtusia (*)ur. zm. 09.12.2007, Jasia 21.11.2008, Alusi z zd 28.04.2011
Alusia-malusia
Blog Alusi
 
 
Tin 
gaduła


Pomogła: 4 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 05 Kwi 2012
Posty: 362
Skąd: Świnoujście/Poznań
Wysłany: 2013-05-28, 22:23   

martas napisał/a:
U mnie dlługo problemy z jelitami byy wstydliwą częścią życia.
A teraz musze raz w roku robić kolonoskopie z wycinkiem.


Na szczęście powoli przełamujemy to niepotrzebne tabu. Ja jestem w grupie ryzyka raka jelita grubego (4/6 rodzeństwa mojej babci wykształciło go po 60 r. ż.), też niebawem zaczynam przygody z kolonoskopiami. Ale nie mam zamiaru dać się zaskoczyć. Dbajmy o siebie. :spoko:
_________________
Mama Hani (2008) i Salka (ZD, 28 luty 2012).

"Down Syndrome: the gift that no one wants until they get it."
 
 
Irenka 
trajkotek
Irena-mama Agatki z ZD


Wiek: 47
Dołączyła: 15 Maj 2007
Posty: 1815
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2013-06-18, 14:38   

A tak jeszcze dopytam - ten podnóżek musi mieć jakąś określoną wysokość, żeby spełniał swoją funkcję, bo jakoś nie dopatrzyłam tego w przedstawionym filmie.
_________________
Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
 
 
Tin 
gaduła


Pomogła: 4 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 05 Kwi 2012
Posty: 362
Skąd: Świnoujście/Poznań
Wysłany: 2013-06-20, 12:04   

Wysokość ma być taka, żeby Twoja pozycja najbardziej przypominała przysiad gimnastyczny. Generalnie nawet niewielkie uniesienie nóg w pozycji siedzącej już sprawia różnicę, bo powłoki brzuszne przestają naciskać na odbytnicę.
_________________
Mama Hani (2008) i Salka (ZD, 28 luty 2012).

"Down Syndrome: the gift that no one wants until they get it."
 
 
Margola 
moderator
Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy


Wiek: 50
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7779
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-06-20, 14:11   

Poszłam do lekarza, to sie zdziwił, ze robiłam kolonoskopię już jako 35-latka. Cóż, obciążenie dziedziczne + zespół jelita drażliwego mnie sutecznie zachęciły. Nota bene, zespół jelita drażliwego bezpowrotnie ustąpił po zmianie pracy. Od 5 lat nie pamiętam, co to bóle i dolegliwości typu zaparcia.
_________________
Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)

W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
 
 
Irenka 
trajkotek
Irena-mama Agatki z ZD


Wiek: 47
Dołączyła: 15 Maj 2007
Posty: 1815
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2013-06-20, 14:29   

Ja miałam już kilka lat temu zdiagnozowany zjd.
Co do kolonskopii decyzję już podjęłam - zrobię ją, zwłaszcza, że znalazłam szpital, w którym wykonają to w znieczuleniu ogólnym, mój lekarz drugie skierowanie już mi dał, niestety muszę trochę poczekać bo terminy są na sierpień.
Mnie przekonały moje dolegliwości, być może to zjd ale lepiej to sprawdzić. Fakt, jestem osobą nerwową, bardzo się wszystkim przejmuję, mam też cechy hipochondryka, jak się nakręcę na coś to objawy mi się nasilają. Zadziwiające czasem jest to że jak sobie coś poczytam i wkręcę to naprawdę pojawiają mi pewne objawy, czy psychika może aż tak reagować? :wow:
_________________
Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
 
 
martas 
złotousty
martas

Pomogła: 3 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 24 Sie 2008
Posty: 3953
Skąd: Stargard
Wysłany: 2013-06-20, 14:30   

Jelita są bardzo wrażliwe na stres. Moja choroba odezwała się w momencie kiedy chronicznie cierpiałam na różnego rodzaju stresy.
_________________
moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu