[kasia551210]

I JESZCZE TAKIE ZDJĘCIA .... (III zdjecie zepołu Toledo)

[kabatka]

My byliśmy pierwszy raz na festynie i bardzo nam się podobało Były dmuchańce, placyk zabaw - Nince niczego do szczęście nie było potrzeba (no jeszcze toaleta jej się podobała w szkole, bo namiętnie wołała za potrzebą ).
Pod scenę niestety nawet nie doszłam, bo Nina okupowała wciąż ww. dwa miejsca i nie była zainteresowana niczym więcej.

Spotkaliśmy na festynie z monniks z rodzinką, moni z rodzinką (i Łukasza, który biegł niedawno maraton w koszulce zakątkowej ), Basię (vaghabundę) z Antkiem, baronka z dzieciakami, agę75 z rodziną, a także panią Izę Fornalik. Wymieniłam osoby, które zlokalizowałam i z którymi udało mi się porozmawiać. Jak widzę wyżej - nie wszystkich poznałam
Zdjęcia wspólnego brak, bo co chwilę ktoś biegł w innym kierunku za dzieckiem, więc było trudno

[Magda2]

Nasz również nie zabrakło na festynie, było super. Weronisia zadowolona najbardziej podobał jej się plac zabaw.

[aniak]

Strasznie żałujemy, ze nie mogliśmy być
Piotrek byłby wniebowzięty tymi dmuchanymi zjeżdżalniami, a my straciliśmy okazję na spotkanie z Wami wszystkimi....

A widać, że było na prawdę fajnie

[baronek]

I nam się podobało! Krzyś wniebowzięty i dmuchanej zjeżdżalni prawie nie opuszczał, z małą przerwą na skoki na trampolinie. Julek za to zwiedzał festyn intensywnie i tak samo protestował, gdy go pacyfikowałam. Wiercipięta. Chętnie uciekał w kierunku sceny. Artysta. Z dziewczynami niewiele pogadałam, z niektórymi się rozminęłam .
Bardzo fajna impreza! Dziękujemy organizatorom!

[moni]

ja sie postaram z domu cos wkleic - najpierw muszę opanowac zrzut z telefonu do kompa :) majka uparła się na tą wilką trampolinę i ku mojemu zdziwniu fajnie skakała :)

[aga75]

Fajnie, fajnie ... i nawet nie padało (bardzo ).
Ja, niestety, byłam sama z dzieciakami, więc miałam lekkie rozdwojenie jaźni między "hopsalnią" a resztą świata. Na podziwianie występów na scenie nie było szans. Na zakątkowe ploteczki też niestety nie za wiele.

Zmęczeni ale zadowoleni zaliczamy nasz pierwszy festyn BK do imprez udanych.
Dziękujemy organizatorom

[aniak]

A w tym roku nie było festynu....

[kasia551210]

Podobno na zorganizowanie większego festynu stowarzyszenie na ten cel nie dostało pieniążków

Ale pewnie coś na terenie szkoły na Czarnieckiego z okazji dnia dziecka ,,coś tam było''