FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Kleszcze...
Autor Wiadomość
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-07, 22:18   Kleszcze...

Joa rumień nie zawsze jest :nie: Może go nie być, a kleszcz może być nosicielem boleriozy :-( a bóle stawów przy boleriozie to po latach chorowania chyba?

Wg tego co czytałam i poleca moja koleżanka mająca temat kleszczy bardzo obcykany: kleszcza należy poprawnie wyjąć i uwaga! wysłać do badania. 80% kleszczy bowiem niestety jest nosicielami, niestety nie tylko boleriozy, ale także babeszjozy, bartonelozy i in. odkleszczowych... :-( Koszt kiedyś jak to sprawdzałam coś koło 160 zł cały panel i wtedy dopiero wiesz na czym stoisz...


:arrow: Fundacja Bartek zajmuje się np. badaniem kleszczy.

Kiedyś mówiono, że jak jest rumień wtedy trzeba działać. Potem mówiono, że najlepiej profilaktycznie od razu antybiotyk. Z mojego rozeznania wynika, że obecnie nie powinno się podawać antybiotyków, a wykonać należy jedenz testów. Więcej o tym :arrow: np. tutaj.

Jak to mawia moja kumpela, z kleszczami jest jak z wszami: jedni wszy mają jak jest epidemia w placówkach, a inni nie. Dlatego najwazniejsze to stosowanie repelentów, właściwy ubiór i szczęście...
--
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
joa
trajkotek
joa


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2361
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2014-06-07, 22:42   

Kleszcza spaliliśmy.Ja czytałam, że 30-40.%kleszczy jest nosicielami boleriozy.A bóle stawów to jeden z objawów boleriozy,bo one jak przy grypie.Po miesiącu mogę zrobić badanie Oli na przeciwciała.
_________________
Piotruś-zD, ur. 27.08.2006r.
Oleńka-ur. 26.03.2009r.
Adusia-ur. 06.12.2010r.
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-07, 22:50   

To szkoda, że go spaliliście...
Bo tak jak wyżej napisałam, kleszcz to nie tylko boleria...

Ja to się boję tego dziadostwa jak diabli...
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
joa
trajkotek
joa


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2361
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2014-06-08, 21:32   

Kabatko-ale ja właśnie od razu do neta i przeczytałam-spalić lub zabić (porządnie ;-) ).
_________________
Piotruś-zD, ur. 27.08.2006r.
Oleńka-ur. 26.03.2009r.
Adusia-ur. 06.12.2010r.
 
 
lanatural 
milczek

Dołączyła: 04 Gru 2014
Posty: 5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-12-30, 21:37   

Pierwszy raz słyszę o badaniu kleszczy, ale to rzeczywiście bardzo dobry pomysł, by uniknąć bezpodstawnego, mylnego, niestety częstego, leczenia "na wszelki wypadek", głównie ze strachu. Z resztą zrozumiałego.
W walce z borelioza i profilaktyce polecam czystka http://www.lanatural.pl/c...dycji-radiowej/
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-30, 21:45   

Lanatural bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem forum - par. 5.
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
anika999
mruczek

Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 64
Wysłany: 2015-01-01, 01:13   

Dziewczyny, nigdy nie lekceważcie ugryzienia kleszcza. Moja bratowa ma reumatoidalne zapalenie stawów, a ma trzydzieści parę lat i bardzo przez to cierpi. Po latach choroby okazało się ze to jest właśnie skutek boleriozy, a ona nawet nie pamiętała żeby kiedykolwiek została ugryziona przez kleszcza. Świeże zakażenie jest łatwe do wyleczenia, ale takie z przed lat to już prawie niemożliwe. To jest niesamowicie podstępna i groźna choroba, po dluzszym czasie potrafi się tak schować w organizmie ze jest prawie nie do zdiagnozowania, a konsekwencje są naprawdę bardzo poważne. Zawsze warto zrobić badania, nawet jak nie ma rumienia.
 
 
melow20 
milczek

Dołączyła: 22 Kwi 2015
Posty: 5
Wysłany: 2015-06-01, 11:30   

Ja mam znajomego, któremu kleszcz zniszczył całe zycie. Od kilku lat nie wychodzi z domu i nie może normalnie funkcjonować w społeczeństwie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu