[Rene]

A ja odebrałam dziś wynik prześwietlenia i nie wiem co mam myśleć. napisali, że ze względu na znaczną ruchomość dziecka wykonano zdjęcie kręgosłupa szyjnego jedynie w pozycji AP i zdjęcie boczne w wyproście i że nie stwierdzono cech niestabilności. I teraz nie wiem czy nie stwierdzili bo nie udało się zobaczyć czy nie stwierdzili bo nie ma tej niestabilności. Nie było dzisiaj kogo zapytać bo nie było lekarza

[arleta]

potrzebuję szybkiej informacji nt. diagnozowania niestabilności szczytowo obrotnikowej, nasz mały ma zacząć hipoterapię - tam potrzebują zaświadczenie i to jest problem z którym borykamy się od 3 miesięcy ortopeda mówi że musi być zdjęcie ale nie chce go zlecić, rodzinna po przepychankach zleciła ale nikt nie chce go wykonać

ratujcie - czy wasze dzieci w wieku ok 17 miesięcy miały takie zdjęcia a jeśli nie to kto i na jakiej podstawie wypisywał zaświadczenia na hipo?
_________________

[Rene]

My też walczyłyśmy o skierowanie na rentgen. Ortopeda dał nam zaświadczenie, że Łucja nie ma przeciwwskazań do hipoterapii, a skierowania nie chciała dać. Potem jeszcze dwóch ortopedów nas spławiło. Wreszcie ktoś nam powiedział, że wystarczy skierowanie od rodzinnego. I wystarczyło. Tylko trzeba znaleźć kogoś kto to robi.

[klooocuszek]

[arleta]

dzięki za odpowiedzi dziewczyny, my właśnie jesteśmy na etapie,że mamy skierowanie od rodzinnego tylko radiolodzy u nas nie potrafią zrobić zdjęcia

[dagi]

No i mamy podwichnięcie szczytowo obrotowe 3mm

[Iga]

I co teraz się robi?

[joa]

Nie jeździ się na koniu.

[dagi]

[joa]

My mamy takie same plus zalecenie od ortopedy, żeby jednak konia sobie odpuścić, bo zwierzę to zwierzę...Piotrek ma bodajże 5mm. Nasza rehabilitantka od konia też zalecała ostrożność i ustaliłyśmy, że jedyne co Piotrek będzie robił przy koniu w ramach zajęć tam, to karmił i czesał.

[violissima]

Nam ortopeda i pediatra podbili zezwolenie na hipoterapię bez rtg. Pediatra dała skierowanie na rtg jeśli mimo wszystko chcę sprawdzić. Ja oczywiście chciałam, ale jak się naczytałam jakie to trudne żeby zrobić to zdjęcie to cały dzień mnie brzuch bolał przed tym zdarzeniem. Wczoraj pojechaliśmy na rtg. Bez kolejek, czekania itp pani zawołała nas do kabiny i... moje dziecko kolejny raz wprawiło mnie w opad szczeny. Pięknie stanął przodem, potem bokiem. Asekurowaliśmy go z mężem, żeby się nie poruszył, ale był tak przejęty, że ani drgnął. Pozował jak do fotek Dziś odebrałam opis, który mówi, że odcinek szyjny kręgosłupa jest bez ewidentnych zmian. Jutro ruszamy na koń!!!

[linka_ns]

No i cudnie!!!

[kafe]

Julka uczęszcza na hipoterapię od 2 lat. W tym miesiącu jedzie na pierwsze zawody i musimy uzupełnić książeczkę sportową róznymi wpisami i pieczątkami. Między innymi wpisem od ortopedy który można dostać jedynie po badaniu radiologicznym (taki jest wpis w książeczce).
Dzisiaj miała badanie rtg - nie mam na razie opisu, mam za to piękne zdjęcie z przodu z otwartą buzią i z boku z zamkniętą. W środę idziemy do ortopedy który bez problemu wystawił skierowanie na rtg - i zobaczymy co powie, bo on sam opisuje zdjęcia. W sumie nawet nie wiem czy zamawiać Julce strój na zawody (bo jest inny niż ten do codziennej jazdy) bo co jeśli nie będzie mogła jechać? eee chyba zamówię najwyżej oddam nienoszony.

W czasie badania była spokojna grzeczna i słuchała co ma robić no ale przecież to już duża pannica.