Wysłany: 2014-10-09, 21:55 Problemy z terapeutami i rehabilitantami
Dziewczyny i Chłopcy, piszę do Was z prośbą o radę.
Nasz problem polega na spóźniającej się notorycznie pani logopedce. Zajęcia trwają 40 min. jej nie ma na 20. Rozmowa między nami się odbyła. Poprawa nastąpiła, ale na krótko.
Teraz albo nam zajęcia odwołuje albo znów dojeżdża spóźniona.
Wszyscy rodzice kipią, ale nikt jeszcze się nie odważył na jakiekolwiek kroki.
Wiem, że ma trójkę dzieci i dojeżdża do pracy.... ale to nie może jej usprawiedliwiać.
Toż to ja też wożę Tomka na rehabilitacje, a później śmigam do pracy i w tym roku spóźniłam się raz 3 minuty.
Nie chcę załatwiać tego ustnie z dyrektorką, bo czułabym się jak skarżypyta. Nie chcę jej narobić problemów, ale też nie chcę tego zostawić, bo miarka się przebrała.
Te zajęcia mamy z NFZ. W ośrodku (ORE) jest dyrektorka, ale długo nie chciałam mieszać jej w ten problem. Próbowałam załatwić to po cichu poprzez rozmowę ze spóźnialską. Popytałam trochę innych rodziców, kiwają głowami, narzekają ale jeszcze nikt pary z ust nie puścił. Wszyscy grzecznie znoszą sytuację, wdzięczni, że cokolwiek mają za darmo.
Kobieta od początku nawala i to nie tylko na naszych zajęciach. Spóźnia się notorycznie, wydzwania, przeprasza i każe czekać. I tak za każdym razem.
Pytam Was o radę, bo nie chcę być tą złą, roszczeniową awanturnicą.
Mam mieszane uczucia. Kobieta ma 3 dzieci, pewnie ciężko jej ogarnąć wszystko w koło.
Ale z drugiej strony nasze dzieci tracą i to sporo. Kasę bierze, nie garnie się do odrabiania zajęć, nikt jej nie rozlicza, wszystko uchodzi na sucho.
Chyba napiszę grzeczne pismo o zmianę logopedy. A może zebrać rodziców i razem z nimi coś naskrobać?? Miał ktoś taką sytuację??
Pomogła: 3 razy Wiek: 34 Dołączyła: 24 Sie 2008 Posty: 3953 Skąd: Stargard
Wysłany: 2014-10-09, 23:29
Ja to bym z nią porozmawiała raz jeszcze... No i trzeba jej podkreślić, że jeśli nadal będzie w ten sposób się zachowywała to pójdziecie z interwencją do dyrektora. Szkoda, że nikt inny nie chce się odezwać, znaczy, że babka ma przyzwolenie na takie zachowanie. A to, że zajęcia macie w ramach NFZ nie znaczy, że nie macie prawa do tego, żeby szanowano również i Wasz czas. Ona w ramach wolontariatu tam nie pracuje.
_________________ moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
dokładnie jeszcze jedna rozmowa a jak nie pomoże to trzeba dalej interweniować my też mamy swoje życie i problemy . to że korzystamy za darmo nie zwalnia kogoś z brakiem szacunku dla nas
Pomogła: 2 razy Wiek: 52 Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 1088 Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2014-10-10, 11:42
Dokładnie. Dotyczy to zajęć logopedycznych - gdzie większość dzieci naszych ma problemy - ja wiem że to są problemy ,,niezręczne''- ale rozmowa jest niezbędna.
_________________ Mama Bartosza z ZD lat 22 (01.010.1999) i córki Mai lat 24
,,Nie ważne, jak wyglądasz, liczy się, bowiem tylko to, co masz w sercu, a talent zawsze będzie wyżej ceniony od bogactwa i urody''
Po ostatnim pobycie w szpitalu bym się już nie szczypala. Jak rozmowa nie pomoże to do dyrektora trzeba zgłosić. To jest praca tej Pani a nie jej dobra wola, dostaje za to pieniądze. Co z tego, że ma trójkę dzieci, a my mamy dzieci niepełnosprawne i w tym wypadku bardzo na tym tracą. Jak się nie postawisz to dalej tak będzie. I co z tego, że "za darmo", przecież nfz jej za to płaci.
Dzięki za opinie. Porozmawiam z kobitką jeszcze raz, tak jak radzicie. No i dam Wam jeszcze znać jak się sprawa zakończy. Myślę, że nie jedna z nas ma problemy z niesolidnymi terapeutami. Jakby to chodziło o mnie to bym zaraz pismo wystosowała do dyrekcji, ale wiadomo... Ona ma zajęcia z Tomkiem i nie chcę żeby się to nawet w najmniejszy sposób na nim odbiło.
witam ja mam takie pytanie moze ktos bedzie w stanie mi cos doradzic mianowicie mieszkamy w Irlandii od 3 lat tutaj wlasciwie wczesna interwencja zupelnie nie istnieje Marcel ma bardzo sporadycznie rehabilitacje raz w miesiacu jak dobrze pojdzie zero logopedy fizjoterapii wlasciwie nie wiem jak to ugrysc byc moze powinnem wiecej pracowac z nim w domu ale potrzebowalbym wskazowek jak do tego podejsc.robie z nim rozne zajecia logopedyczne ale zdaje sobie sprawe ze to wciaz malo.
meteor - Przyjedzcie do Polski na dobry turnus logopedyczno-pedagogiczny (np.stacjonarny w Elfie) i dostaniecie tam najlepsze wskazówki jak pracować z dzieckiem, dużo pomysłów i podpowiedzi zakupu odpowiednich pomocy edukacyjnych.
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
no wlasnie zapisalismy sie na liste rezerowa do zabajki i elfa nie wiem czy jest szansa sie tam dostac czekamy na informacje zwrotna mam nadzieje ze sie uda bo slyszalem bardzo dobra opinie o tych miejscach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum