Z okazji 30-lecia marka River Island połączyła siły z międzynarodową organizacją charytatywną Ditch The Label, aby rozpowszechniać przesłanie, że "etykiety są na ubrania, nie na dzieci".
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomogła: 13 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16802 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-29, 14:45
Mario trudno coś napisać. Akurat mam telewizor w pokoju więc mogłam zobaczyć relację... Wsród samych rodziców dzieci niepełnosprawnych zdania są podzielone jeśli chodzi o formę protestu. Wiadomo że jest dużo dozrobienia ale priorytetyteż są różnie postrzegane w samym środowisku...
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Ja od naszego Państwa dostaję 153 zł. Nie dostałam dofinansowania na fotelik samochodowy ani wózek, bo wg lekarzy mojemu synkowi się nie należy. Nie pójdę więcej po nic żebrać, bo czuję się upokorzona, jakbym coś chciała wyłudzić. Co z tego, że dostanę się wcześniej do specjalisty, jak wg. dr endokrynolog - wystarczy wizyta i badania- na które nie dostałam nawet skierowania, raz w roku. Chodzimy więc do większości specjalistów prywatnie. Tam gdzie chodzimy w ramach NFZ na bezpłatną rehabilitację, najpierw było wielkie poruszenie żeby przynieść zaświadczenie " za Życiem", a potem okazało się, że jeszcze przychodni obcięto dofinansowanie i zmniejszono nam wymiar rehabilitacji. My sobie radzimy i nie potrzebujemy jakieś szczególnego wsparcia finansowego, ale całym sercem jestem za protestem rodziców i dorosłych osób niepełnosprawnych. Oczywiście, że potrzebne są całościowe rozwiązania. Ale te 2 postulaty, o które walczą w tej chwili osoby niepełnosprawne i ich rodzice, mówiąc delikatnie- nie wydają mi się wygórowane. No i moim zdaniem to powinien być tylko początek zmian na rzecz osób niepełnosprawnych.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Lis 2014 Posty: 517 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-30, 09:24
Zgadzam się z Marią . uważam również, że większym wsparciem dla wszystkich rodzin byłaby możliwość pozyskania kogoś w rodzaju asystenta. Wtedy można by zaktywizować zawodowo większość rodziców. Przecież część z nich rezygnuje z naprawdę dobrych posad aby zaopiekować się dziećmi. Dodatkowo taki asystent odciążyłby mocno rodzinę. Wiem że część ludzi nie lubi takich rozwiązań, ale ja bym chciał mieć możliwość np zadzwonić do takiego asystenta jak np dziecko jest chore i wiedzieć że się nim ktoś dobrze zaopiekuje w tym czasie.
Czy np zawiezie na rehabilitację lub inne zajęcia. Walka o same pieniądze to moim zdaniem ślepa uliczka, bo ich zawsze będzie za mało, szczególnie jak są niepełnosprawności sprzężone. Z tej najniższej renty często i tak nie da się wykarmić, opłacić leków, rehabilitacji i innych potrzeb. Uważam że aktywizacja rodziców i umożliwienie im podjęcia pracy przez zapewnienie takich asystentów przyniosłaby znacznie lepsze efekty w długim czasie. Poza tym zlikwidował by się od razu problem naciągaczy mających zdrowe dzieci z kwitami i na siłę robiących zaświadczenia o stopniu niepełnosprawności.
Takie zasiłki też powinny być różne w zależności od sytuacji osoby i jej potrzeb. Nie można równać osób z upośledzeniem umysłowym z tymi którzy np tylko nie słyszą, albo nie chodzą. W dobie internetu ich możliwości zarobkowania są znacznie inne i to tylko kwestia chęci często przesądza o tym czy pracują czy nie. Jest mnóstwo zawodów które można wykonywać zdalnie. nie chcę oczywiście nikogo obrazić, bo uważam że cały system związany z opieką nad ludźmi niepełnosprawnymi w dużej części dąży do upodlenia najpierw rodziców a po osiągnięciu pełnoletności zarówno rodziców jak i tych niepełnosprawnych " dorosłych dzieci"
_________________ Wymiana poglądów poszerza nasze horyzonty|Jeden procent ma moc
Pomogła: 13 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16802 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-01, 23:03
Z tego co mi wiadomo asystent rodziny nie może opiekować się dxieckiem . Może pomagać w różnych sprawach, ale podobno nie w tej.
Dostałam wiadomość - propozycję, że nasze Stowarzyszenie powinno poprzeć protest rodziców w Sejmie. Co Wy na to?
Czekam na głosy w tej sprawie.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Lis 2014 Posty: 517 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-03, 13:03
Poprzeć raczej powinniśmy. Mimo tego, że nie każdy ma takie same priorytety to jednak walczą w słusznej sprawie i zostało to zauważone. W mojej ocenie wsparcie się należy w 100%.
_________________ Wymiana poglądów poszerza nasze horyzonty|Jeden procent ma moc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum