W projekcie rozporządzenia o obowiązku noszenia maseczek "antykoronawirusowych" z dnia 15.04.2020 znajduje się zapis ważny dla nas i naszych dzieci:
2. Obowiązku określonego w ust. 1 [tj. § 18. 1. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, ust i nosa] nie stosuje się w przypadku:
1) pojazdu samochodowego, w którym przebywa lub porusza się 1 osoba albo 1 osoba z dzieckiem, o którym mowa w pkt 2;
2) dziecka do ukończenia 4 roku życia;
3) osoby, która nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane;
Projekt (a właściwie zmiany w stosunku do poprzedniej wersji) znajduje się TUTAJ (jest to plik DOCX!)
_________________ Tomek - ojciec M z zD (już 18 lat), M (25 lat), M (29 lat), M (31 lat), M+K (34 lata), M (36 lat)
Dzięki! Też miałam o tym pisać, bo bardzo ucieszyło mnie, że pomyśleli o niepełnosprawnych. A już się zamartwiałam, że nie będę mogła już w ogóle wychodzić z Krzysiem nawet na krótki spacer.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Pomogła: 2 razy Wiek: 48 Dołączyła: 13 Mar 2014 Posty: 817 Skąd: Bukowno k.Olkusza
Wysłany: 2020-05-05, 19:14
Dobrze ,że Maks nie musi mieć maseczki,u nas wygląda to tak zanim wysiądziemy z auta pytam Maksa założyć ci maseczkę Tak i po przejściu kilku metrów jest już u niego ściągnięta na szyję i tyle z noszenia .
_________________ Katarzyna mama: Aleksander 2004,Natasza 2008,Maksiu ZD(22.08.2013).
Więc nasze dzieci nawet bez maseczki się nie zarażą?
Choć my właściwie Weronki nigdzie nie bierzemy. Jak już wyjeżdżamy , to jadę albo z mężem albo z Łucją. Raz wyjechaliśmy razem, mąż wzjął ją do banku w maseczce i chyba się podobało. Tylko nie wiem, czy tak dłużej to by ponosiła.
_________________ mama Weroniki z Z.D.(ur.17 01 2007) i Łucji (już pełnoletniej ;) )
[quote="renia33"]Więc nasze dzieci nawet bez maseczki się nie zarażą?
Maseczka nie chroni przed zarażeniem tego kto ja nosi, jeśli już w czymś pomaga to żeby ten kto ja nosi nie zaraził łatwo innych.
_________________ Maria, mama Krzysia z zD ur. 19.11.2013 r.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum