[groszek]

Chciałam jechać z klasą Maksa na wycieczkę do fabryki bombek. Mogę jeśli przyniosę zaświadczenie o niekaralności.
No to mi się odechciało
Podobno wydaje je każdy sąd i podobno od ręki.
Koszt 20 zł i nie ma na nim daty ważności
KRK

[Iga]

Bez sensu. Rodzic nie zostaje sam na sam z dziećmi. Żądanie tych zaświadczeń to chyba lekka nadinterpretacja. Chyba, że się mylę.

[baronek]

Czytałam, że wymaganie tych zaświadczeń to nadinterpretacja przepisów. Tak samo, jak wymaganie ich od dotychczasowych nauczycieli. Zaświadczenia o niekaralności mają przedkładać nowozatrudnieni nauczyciele. W niektórych szkołach poszli jeszcze dalej - zakazali nauczycielom kontaktów z rodzicami przez watsappy, massengery i inne komunikatory. Paranoja.

[Maria74]

Paranoja

[angelika kuspa]

Kornelia będąc na studiach też musiała sobie to zaświadczenie załatwić , ponieważ ma praktyki w szpitalu . To było w czerwcu , a listopadzie władzom uczelni się przypomniało że muszą jeszcze raz iść po to zaświadczenie bo tamto było ogólne do pracy z ludźmi , a teraz jeszcze muszą mieć do pracy z dziećmi.
W sumie nawet nie wiem czym to się różni , ale co muszą dwa razy kasę wydać żeby dwa razy stać w kolejce to nikogo nie obchodzi.

[Maria74]

No wiadomo, człowiek z dwoma zaświadczeniami to podwójna ochrona dzieci. Nie wiem, czy bardziej śmieszne niż straszne.

[groszek]

[Iga]

A co z tym mesendzerem i watsupem? Dlaczego nie mogą wysyłać i kontaktować sie przez telefon?

[groszek]

Bezpieczeństwo, bezpieczeństwo i jeszcze raz nie wiem co

[szałwia]

No właśnie _ Igora wychowawczyni też założyła grupę na whatsupie, wrzuciłą tam jedną fotkę z wrześniowego spaceru, a teraz po wycieczce, tylko krótko napisała jak było i że zdjęcia na szkolnym fb... A ja nie zaskoczyłam skąd ta zmiana...
Moje koleżanki pobierające krew w sieciówce też musiały załatwiać zaświadczenia, choć przecież zawsze przy pobraniu krwi obecny jest przecież rodzic...U nas nie było takich wymogów (nie ma oddziału dziecięcego).

[baronek]

W szkole Julka nie ma (na szczęście) takich idiotyzmów. Jadę dzisiaj z ich klasą do stolarni i zaświadczenia o niekaralności nie musiałam załatwiać. Zdjęcia na grupie klasowej (watsapp) nadal otrzymujemy. Chwilo trwaj!