FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Ustno-twarzowa terapia regulacyjna wg Castillo Moralesa
Autor Wiadomość
dawid legnica 
nawijacz


Wiek: 41
Dołączyła: 07 Paź 2006
Posty: 870
Skąd: legnica
Wysłany: 2006-11-15, 09:50   Ustno-twarzowa terapia regulacyjna wg Castillo Moralesa

Masuje Dawida wg tej metody już od 7 miesięcy, fakt nie wystawia języka, lekarze mówią że napięcie policzków, i całej buźki jest dobre - jednak do dziś do końca nie ma domkniętych ust, fakt często ma zamknięta buzię, jednak równie często usta są uchylone :(natomiast ładnie podnosi język do góry czy to zasługa tej metody nie wiem robię bowiem duzo innych rzeczy aby usprawnić prace jego języczka, dodam że dawid do pewnego czasu lubił te masaże teraz niekoniecznie chce leże w jedej pozycji i się poddawać zabiegom raczej ucieka mi i cały masaż robimy w ciagu całego dnia po kawałku :)
_________________
Basia mama Dawidka z ZD ur 02.12.2005 i Natalki ur 16.04.2008
"Nawet w najciemniejszym miejscu zawsze jest nadzieja na światło"
 
 
magdalenka 
złotousty


Pomogła: 5 razy
Wiek: 48
Dołączyła: 03 Paź 2006
Posty: 5141
Skąd: Londyn
Wysłany: 2006-11-15, 10:06   

Ja tez robie masaz buzi Kaiowi (od jakis 6 m-cy) ,masuje policzki,podniebienie,dziasla,jezyk i tak jak Dawid,Kai nie wystawia jezyka ale buzi w calosci nie domyka,walcze z tym i mu ja ciagle zamykam.
_________________
Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
 
 
GRADKA12 
nawijacz

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Paź 2006
Posty: 863
Skąd: legnica
Wysłany: 2006-11-15, 10:51   

Michasia też masuję od stycznia. Języczek jego od urodzenia był na wierzchu. Ludzie, którzy nie wiedzieli jeszcze o zD u małego, często mówili, że on jest chyba głodny. Odkąd masuję buzię, języczek jest w środku, buźka zamknięta. Tylko, gdy jest w nowym otoczeniu lub kogoś nie zna, to zdarza mu się wystawić języczek, ale wtedy zwracam mu uwagę i buźka szybko się zamyka.

Ach, jeszcze jak wykonuje jakieś nowe zadania to wystawia języczek, ale p. doktor mówi, że to naturalne, bo jest skupiony na zadaniu.
Kiedy był troszkę mniejszy, przy masażach wykonywanych przez p. Kaczan (licencjonowana terapeutka metody Castillo Moralesa) zasypiał :-) Teraz jeszcze czasami (jak się mały nie denerwuje) wykonujemy masaże.
_________________
MAMA MICHAŁKA 25.05.2005 zD, Dominika i Bartosza
 
 
Ewelina 
nawijacz


Wiek: 46
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 797
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2006-11-15, 11:23   

A ja napiszę coś innego ;-) Pierwszą wizytę u neurologopedy mieliśmy gdy Madzia miała 2 miesiące, od tego czasu przestałam masować jej bużkę. Bardziej skupiliśmy się na prawidłowym podawaniu butelki, tzn: smoczek z Aventu lub "balonik" z Cnapola, natomiast moje palce były tak ułożone, że mój serdeczny palec podtrzymywał brodę dziecka.
Następnym etapem była praca nad jedzeniem łyżeczką. A konkretnie karmiliśmy Madzie drewnianą szpatułką. Po jakimś czasie przeszliśmy na łyżeczkę metalową. Około 9 miesiąca próbowaliśmy pracy nad piciem z kubeczka MADELA
. Gdy Madzia skończyła rok powoli żegnaliśmy się z butelką :-)

ps. wiem , że są na Zakątku mamy, które mają wiecej doświadczenia w tej metodzie... może też się wypowiedzą.
_________________
" Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem, możemy latać wtedy gdy obejmiemy drugiego człowieka"
___________________
mama Hani 23.03.2007 i Madzi -Aniołka z ZD ( 23.11.2004-26.02.2006)
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-11-15, 11:30   

Ewelina, czy dobrze wyczuwam, że taki sposób karmienia i szczególne zwracanie uwagi właśnie na to, jak jest podawane jedzenie dziecku, to zalecenia pani Aleksandy Łady?
 
 
Ewelina 
nawijacz


Wiek: 46
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 797
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2006-11-15, 11:36   

Tak dokładnie, prowadziła nas Aleksandra Łada, na pierwszej wizycie dokładnie wytłumaczyła nam jak to jest z masażami. Absolutnie nie byłam przeciwniczką masaży, ale ta kobieta uświadomiła mi, że nieumiejętne wykonywanie masaży może przynieść wiecej szkody niż pożytku. A prawidłowe karmienie utrwala u dziecka pewne nawyki np. nie wysuwanie języczka podczas karmienia łyżeczką.
_________________
" Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem, możemy latać wtedy gdy obejmiemy drugiego człowieka"
___________________
mama Hani 23.03.2007 i Madzi -Aniołka z ZD ( 23.11.2004-26.02.2006)
 
 
GRADKA12 
nawijacz

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Paź 2006
Posty: 863
Skąd: legnica
Wysłany: 2006-11-15, 12:14   

Ewelinko, my tak samo uczyliśmy Michasia jedzenia z łyżeczki i picia z kubeczka bez ustnika (nasz malec do dzisiaj nic nie chce pić :-( w nocy jest jeszcze na cycusiu :-) ). Nasza p. doktor masowała też moją twarz, żybym wiedziała, jak to robić. To jest podstawowy masaż. Inne wykonuje tylko rehabilitantka. Nam nie wolno, gdyż tak jak piszesz, można zrobić dziecku krzywdę. My do tej pory jeździliśmy dwa razy w tygodniu, gdyż od nas to jest daleko (70 km w jedną stronę).
Dziecko jest karmione nie w foteliku, tylko u rodzica na kolanach. Trzeba odpowiednio trzymać (najlepiej przed lustrem, widząc twarz malucha, podtrzymując tak jak opisałaś, brodę i jedna nóżka malca jest włożona między nogi rodzica. Dziecko musi siedzieć prosto.
Michaś je bardzo ładnie, nie wypluwa.
_________________
MAMA MICHAŁKA 25.05.2005 zD, Dominika i Bartosza
 
 
Iwona K 
nawijacz

Pomogła: 1 raz
Wiek: 62
Dołączyła: 03 Lis 2006
Posty: 1021
Skąd: Konin
Wysłany: 2006-12-10, 22:39   

U Wojtka ogromnym problemem jest właśnie jedzenie,a właściwie kompletny brak umiejętności w tej dziedzinie.Synek nie miał zapewnionej opieki logopedy na początku swojego startu w życie.Pierwszy kontakt z logopedą mieliśmy,gdy miał skończone dwa latka.Masażu nikt mi nie pokazał,robiłam go na podstawie wskazówek z książki,na niedawnym turnusie rehabilitacyjnym pani logopeda troszkę tego masażu pokazała,ale trudno,a właściwie niemożliwym dla mnie jest wprowadzanie w wieku prawie trzech lat,przy pełnym uzębieniu,masażu wewnątrz jamy ustnej.
Kabatko ,przeczytałam to co napisała pani Hanna Strugała,i jeszcze bardziej się podłamałam, bo jak uczyć dziecko gryzienia,jeśli ja nie mogę nawet zbliżyć do jego bużki czegoś co się do tego nadaje.Próbowałam zgodnie z poleceniem logopedy z turnusu uczyć Wojtka gryżć,wkładając mu na siłę chrupki bezglutenowe.Efekt był taki,że nie chciał potem jeść nic,nawet znanych sobie pokarmów podawanych tak,jak zawsze-na łyżeczce.
Nie wiem,jak i kiedy uda nam się pokonać ten problem,nie mówiąc o rozwoju mowy.
Czy ktoś z Was zna logopedkę z Warszawy,panią Annę Mydłowską,poleca mi ją koleżanka,matka zdrowego dziecka.
_________________
Mama Wojtka z zD ur.13 luty 2004
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-15, 17:11   

Ustno-twarzowa terapia regulacyjna (Uttr) według koncepcji Castillo-Moralesa u pacjentów z zespołem Downa
AGNIESZKA NĘCKA - Katedra i Zakład Ortopedii Szczękowej i Ortodoncji AM we Wrocławiu
ANNA REGNER - Centrum Diagnostyczno−Rehabilitacyjne „Promyk Słońca”, Specjalistyczna Przychodnia Rehabilitacyjna „Pulsantis”, Zespół Szkół Integracyjnych Nr 11 we Wrocławiu, e-mail: aregner@binet.com.pl
TERESA MATTHEWS−BRZOZOWSKA - Zakład Stomatologii Zachowawczej i Periodontologii Akademii Medycznej w Poznaniu
Tekst pochodzi z 2003 r.

Streszczenie
W artykule na podstawie przeglądu piśmiennictwa oraz własnych doświadczeń przedstawiono metodę ustno−twarzowej terapii regulacyjnej według Castillo−Moralesa (Uttr). Terapia znajduje zastosowanie u pacjentów zarówno z osłabionym, jak i wzmożonym napięciem mięśniowym. W pracy omówiono możliwości lecznicze Uttr u pacjentów z zespołem Downa. Uttr koncentruje się na obszarze ustno−twarzowym, normalizując za pomocą manipulacji manualnych nieprawidłowe napięcie mięśniowe w jak najwcześniejszym okresie życia dziecka. Integralną częścią kompleksowej terapii jest leczenie ortodontyczne za pomocą płytki stymulacyjnej. Płytka akrylowa w części tylnej jest zaopatrzona w element stymulacyjny w postaci cylindra, który poprawia położenie języka. Terapia wzmacnia napięcie mięśni języka, warg i policzków, co wyraźnie poprawia nie tylko funkcję tych mięśni, ale także fizjonomię dzieci (Dent. Med. Probl. 2004, 41, 3, 537–542).

Koncepcja Castillo-Moralesa jest całościową neurofizjologiczną terapią stosowaną u dzieci i dorosłych z hipo- i hipertonią mięśniową. Twórca oryginalnej terapii, która została rozwinięta w Centrum Rehabilitacyjnym w Cordobie (Argentyna), pracuje przeszło 30 lat z małymi dziećmi z zaburzeniami neurologicznymi i sensorycznymi.
Podobnie jak inne metody neurorozwojowe (Bobathów, Vojty), w terapii uwzględnia poszczególne fazy ruchowego rozwoju dziecka. Za pomocą stymulacji obszarów neuromotorycznych wyzwala reakcje odruchowe. Aby proces rozwoju dziecka z zaburzeniami neurofizjologicznymi przebiegał korzystnie, terapia Uttr powinna rozpocząć się jak najwcześniej.
Uttr koncentruje się na obszarze ustno-twarzowym, normalizując za pomocą manipulacji manualnych nieprawidłowe napięcie mięśniowe. Objawy zaburzonego napięcia mięśniowego pojawiają się już w pierwszych tygodniach życia. Najczęściej niemowlę ma trudności z uchwyceniem piersi, ssaniem, połykaniem, nie domyka ust, czemu towarzyszy wzmożone ślinienie. Trudności ruchowe w zakresie podstawowych funkcji fizjologicznych, takich jak jedzenie i picie, na skutek osłabionego napięcia mięśniowego, prowadzą do zaburzeń mowy.
Dzieci z zespołem Downa należy usprawniać jak najszybciej stosując gimnastykę leczniczą całej muskulatury, gdyż postawa i motoryka ciała wpływają na pracę kompleksu ustno−twarzowego.
Stałemu występowaniu obniżonego napięcia mięśniowego u dzieci z zespołem Downa towarzyszą patologiczne sensomotoryczne sprzężenia zwrotne, z których dziecko czerpie nieprawidłowe informacje na temat ruchu i czucia. Ćwiczenia gimnastyczno−logopedyczne odnoszą się do funkcji mięśni jamy ustnej i twarzy, które wchodzą w bezpośrednią interakcję z mięśniami tułowia i kończyn [1].
Najlepsze wyniki terapii można osiągnąć u niemowląt ze względu na zjawisko „plastyczności mózgu”, które polega na zdolności modyfikacji układu nerwowego pod wpływem działania bodźców ze środowiska zewnętrznego. Normalizując napięcie poszczególnych grup mięśniowych, nie dopuszcza się do powstawania wtórnych zmian anatomicznych, takich jak np. wady zgryzu, połykania, mowy. [...]

Obok charakterystycznego obniżonego napięcia mięśniowego, u pacjentów z zespołem Downa występują liczne nieprawidłowości w budowie czaszki i narządu żucia. U wszystkich dzieci z zespołem Downa stwierdza się brachy− lub hiperbrachycefalię. W prawie 75% proporcje części czaszki mózgowej do trzewiowej zachowują cechy niemowlęce. Przyczyną jest niedorozwój szczęki i żuchwy. Kąt żuchwy jest najczęściej rozwarty 130–142°, gałąź żuchwy jest krótka. Występuje wyraźne skrócenie i zwężenie szczęki. W obrębie narządu żucia obserwuje się u pacjentów z zespołem Downa najczęściej hipoplastyczną szczękę, z wysokim, krótkim i zwężonym podniebieniem oraz przodozgryz rzekomy. W uzębieniu stwierdza się dużą skłonność do próchnicy i chorób przyzębia. Zęby wyrzynają się w nieprawidłowej kolejności i z opóźnieniem. U 25–40% pacjentów z zespołem Downa obserwuje się wrodzony brak jednego lub większej liczby zębów.
U około 30% dzieci z zespołem Downa obserwuje się upośledzenie upowietrznienia i niedorozwój zatok czołowych, prawie w 60% stwierdza się brak upowietrznienia zatok szczękowych. Zatoki przynosowe mogą być w ogóle nieobecne lub słabo wykształcone, bezpowietrzne, co wpływa na ich łatwe zablokowanie. Ograniczenie przepływu powietrza przez jamę nosową (na skutek nieprawidłowości anatomicznych) oraz jamę ustną
(w wyniku przesunięcia między wargi hipotonicznego języka) powoduje obniżenie tylnej części języka, co w wymierny sposób zwiększa powierzchnię jamy ustno−gardłowej i nosowo−gardłowej. Powstająca w ten sposób wokalizacja jest słaba, nieprawidłowo realizowana i o nadmiernie charakterze nosowym, wynikającym z nieprawidłowości sprzężenia ustno−gardłowo−nosowego.
Ważną rolę w prawidłowym przebiegu ustno−twarzowej terapii regulacyjnej metodą Castillo−Moralesa pełnią czynności przygotowujące niemowlęcy narząd artykulacyjny do mówienia.
Należą do nich: karmienie piersią, stosowanie masaży intraoralnych przed karmieniem, masaż zewnętrzny pobudzający pracę mięśni mimicznych i mięśni żucia, prawidłowe karmienie sztuczne, kontrola prawidłowego połykania i oddychania z wykorzystaniem technik manualnych oraz zastosowanie płytek przedsionkowych, płytek podniebiennych i innych aparatów ortodontycznych.
Punkty neuromotoryczne twarzy są obszarem reakcji, na którym za pomocą stymulacji dotykowej proprioreceptorów są wyzwalane określone ruchowe odpowiedzi mięśniowe. Zabiegi te powodują uaktywnienie mięśni, biorących udział w połykaniu, żuciu i artykulacji.

Stymulacji manualnej są poddawane następujące punkty na twarzy:
- punkt gładzizny,
- punkt kąta oka,
- punkt skrzydełka nosa,
- punkt wargi górnej,
- punkt kąta ust,
- punkt bródki,
- punkt dna jamy ustnej.


Punkt gładzizny
Lokalizacja: środkowa część nasady nosa.
Stymulacja: rozciąganie, ucisk i wibracja
w kierunku grzbietowo−czaszkowym opuszką palca wskazującego.
Reakcja: obustronne zamykanie powiek z następującym po sobie otwieraniem przez skurcz mięśnia okrężnego oka z punktem stałym w kącie wewnętrznym oka, powstanie poziomych zmarszczek w obszarze nasady nosa przez skurcz mięśnia prostego, z punktem stałym na nasadzie nosa – ta reakcja nie jest stała; w niektórych przypadkach dochodzi do podniesienia brwi w wyniku skurczu mięśnia czołowego, z punktem stałym na czepcu ścięgnistym (galea aponeurotica).

Punkt kąta oka
Lokalizacja: zewnętrzny kąt oka na wysokości skrzyżowania włókien górnej i dolnej powieki.
Stymulacja: jednoczesne pobudzanie obu punktów opuszkami palców wskazujących z rozciągnięciem, uciskiem i wibracją równocześnie w kierunku: grzbietowo−doczaszkowo−dośrodkowym w celu wzmocnienia aktywności powiek dolnych (rozszerzania, otwierania i domykania), grzbietowo−doogonowo−dośrodkowym do wzmocnienia aktywności powiek górnych oraz grzbietowo−dośrodkowym do jednoczesnego rozszerzania i aktywności obu powiek.
Reakcja: obustronne zamykanie powiek przez skurcz mięśni okrężnych oka.

Punkt skrzydełek nosa
Lokalizacja: z obu stron skrzydełek nosa na wysokości punktu wcięcia nosa (incisura nasalis).

Stymulacja: oba punkty pobudzane w tym samym czasie palcami wskazującymi w kierunku grzbietowo−boczno−czaszkowym lub ogonowym przez rozciąganie, uciskanie i wibrację.
Reakcja: podnoszenie skrzydełek nosa i rozszerzenie przednich nozdrzy, co powoduje skurcz mięśnia dźwigacza wargi górnej i skrzydełek nosa.

Punkt wargi górnej
Lokalizacja: powierzchnia wargi górnej w linii pośrodkowej ciała.
Stymulacja: opuszka palca wskazującego kładzie się na całą wargę górną, naciągając, uciskając i wibrując w kierunku grzbietowo−ogonowym, przy czym palec wskazujący lekko odwraca się na zewnątrz w końcowej fazie stymulacji.
Reakcja: wysunięcie i podniesienie do przodu i do góry środkowej części górnej wargi przez skurcz mięśnia okrężnego, dźwigacza wargi górnej i skrzydełek nosa.

Punkt kąta ust
Lokalizacja: obustronnie kąciki ust.
Stymulacja: rozciąganie, uciskanie i wibracja w kierunku: grzbietowo−doczaszkowo−dośrodkowym, opuszkami palców wskazujących w celu rozszerzania i domykania wargi dolnej, grzbietowo−doogonowo−dośrodkowo w celu wzmocnienia wargi górnej oraz grzbietowo−dośrodkowym dla jednoczesnego rozszerzenia i kurczenia mięśnia okrężnego warg.
Reakcja: lekkie wysunięcie do przodu i ułożenie w fałdę (usta złożone do gwizdania) górnej i dolnej wargi w wyniku skrócenia mięśnia okrężnego warg.

Punkt bródki
Lokalizacja: bruzda wargowo−bródkowa.
Stymulacja: należy pamiętać, aby palec wskazujący był ułożony na podbródku w celu utrzymania zamkniętych ust w czasie stymulacji. Stymulację osiąga się uciskając i wibrując opuszką kciuka w kierunku grzbietowo−doogonowym.
Reakcja: przez symetryczne kurczenie się mięśnia bródkowego osiąga się podniesienie dolnej wargi i skóry bródki.

Punkt dna jamy ustnej
Lokalizacja: zewnątrzustnie w okolicy środkowej część dna jamy ustnej.
Stymulacja: kciukiem lub palcem wskazującym lub środkowym rozciąganie, uciskanie i wibracja w kierunku grzbietowo−doczaszkowym.
Reakcja: podniesienie kości gnykowej i języka przez zaktywizowanie mięśni nadgnykowych, szczególnie mięśni żuchwowo−gnykowych.

Powyższy szczegółowy opis stymulacji punktów neuromotorycznych twarzy nie upoważnia osoby zainteresowanej do prowadzenia samodzielnej stymulacji, może być wykonywana po profesjonalnym przeszkoleniu przez terapeutę metody Castillo−Moralesa. Dzieci niepełnosprawne z uszkodzeniami neurologicznymi mają najczęściej zaburzone napięcie mięśniowe warg, języka i podniebienia miękkiego. Aby usprawnić te mięśnie, stosuje się dodatkowo ćwiczenia wewnątrz jamy ustnej. Należy zachować następującą kolejność ćwiczeń: masaż dziąseł, podniebienia i języka.

Integralną częścią terapii według Castillo−Moralesa jest leczenie czynnościowe płytką stymulacyjną. Możliwe jest także zastosowanie innych aparatów ortodontycznych. Celem leczenia ortodontycznego jest wyeliminowanie zaburzeń funkcji języka oraz usprawnienie niewydolnego mięśnia okrężnego ust. Uzyskuje się dzięki temu poprawę ssania, połykania, artykulacji, oddychania przez nos oraz uaktywnienie mięśni mimicznych twarzy. Aparat jest wykonany na indywidualnym modelu gipsowym, składa się z cienkiego korpusu akrylanowego, na którym jest wykonany element stymulacyjny w postaci cylindra o średnicy 4–5 mm. Cylinder ten, różnego kształtu, jest umieszczony centralnie, w linii szwu podniebiennego bądź ekscentrycznie, w zależności od lokalizacji obszaru języka, który ma być stymulowany. Kształt, wielkość cylindra może być zmieniana w zależności od potrzeb leczniczych. Innym elementem pobudzającym mięsień okrężny ust jest specjalne wymodelowanie części przedsionkowej płyty aparatu w postaci pogrubień oraz rowkowań (te elementy nie występują zawsze w aparacie). U pacjentów z prawidłową pozycją spoczynkową języka oraz z dobrym napięciem mięśnia okrężnego ust jest możliwe zastosowanie różnych ruchomych stymulatorów (np. ruchome elementy metalowe lub akrylanowe) w celu prowokowania rozmaitych ruchów artykulacyjnych języka. Polecane jest wprowadzenie płytki jako elementu terapii jak najwcześniej, już w pierwszym roku życia. Aparat utrzymuje się u pacjentów bezzębnych na zasadzie przyssania, a u starszych pacjentów wykonuje się różne elementy utrzymujące w postaci klamer Adamsa, grotowych, węgierskich itp. Szybko zmieniające się warunki zębowo−wyrostkowe wymagają częstych kontroli aparatu i jego zmiany, nawet kilkakrotnie w ciągu roku. Dobre utrzymanie aparatu u pacjentów bezzębnych trwa krótko ze względu na wyrzynanie kolejnych grup zębowych, co wymaga dostosowania aparatu, a czasami jego odstawienia na czas wyrzynania zębów. Po wyrznięciu się zębów mlecznych pojawiają się znów korzystne warunki do dobrego utrzymania aparatu. Zazwyczaj pacjenci szybko przyzwyczajają się do aparatu i dobrze go tolerują. Poleca się w pierwszym okresie po oddaniu aparatu noszenie go 1–2 godziny dziennie, a po 2 tygodniach adaptacji cały dzień.
Inni autorzy polecają noszenie aparatu 2–3 razy dziennie przez około godzinę. Aparat powinien być noszony zawsze w czasie dnia pod kontrolą opiekunów. Efekt leczniczy często jest widoczny już po założeniu aparatu, język wycofuje się w kierunku punktu stymulacyjnego, usta zwierają, twarz ma inny wyraz. Decyzję o stosowaniu aparatów podejmuje lekarz pediatra z logopedami i ortodontami.
Wspieranie rozwoju ustno−twarzowego metodą Castillo−Moralesa obejmuje: prawidłowe karmienie, masaże ustno−twarzowe i gimnastykę leczniczą całego ciała.
Wprowadzenie terapii w pierwszym roku życia pozwala zaoszczędzić dziecku i jego rodzicom długotrwałych ćwiczeń logopedycznych, często mało skutecznych w okresie w pełni utrwalonych nieprawidłowości.

Adres do korespondencji:
Agnieszka Nęcka
Katedra i Zakład Ortopedii Szczękowej i Ortodoncji AM
ul. Krakowska 26
50−425 Wrocław
tel./faks: +48 (71) 784 02 89

:arrow: źródełko (PDF)
 
 
magdalenka 
złotousty


Pomogła: 5 razy
Wiek: 48
Dołączyła: 03 Paź 2006
Posty: 5141
Skąd: Londyn
Wysłany: 2007-01-16, 21:18   

O takiej plytce na podniebienie mowila mi rehabilitantka Stepkowska,zna kogos kto robi to w Krakowie (jesli ktos jest zainteresowany).
_________________
Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-01-16, 22:59   

magdalenka napisał/a:
O takiej plytce na podniebienie mowila mi rehabilitantka Stepkowska,zna kogos kto robi to w Krakowie (jesli ktos jest zainteresowany).


:arrow: O płytce stymulacyjnej piszemy tutaj>>>
 
 
joa
trajkotek
joa


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2361
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-10-04, 12:35   

Właśnie niedawno pisałam komuś, że im więcej czytam, tym bardziej czuję, że coś zaniedbujemy... Nam logopeda raz pokazała jakieś masaże, ale ona do tego nie przywiązuje wagi...Ona jest też psychologiem i mam wrażenie, że bardziej interesuje ją psychika Piotrusia. My masaży w zasadzie nie stosujemy, Piotruś raz trochę wystawia ten jezyczek, raz nie, najczęściej to chyba wystawia przy uśmiechu. Buzi nie domyka, choć często teraz właśnie robi na odwrót-ma to chyba związek z zębami ("coś nowego w buzi").

Gradka napisała, że dziecko podczas jedzenia ma siedzieć na kolanach rodzica-naprawdę jest to takie ważne?Bo my wciąż kupujemy krzesłko ze stoliczkiem i nie możemy kupić...

I mam pytanie-dlaczego jedzenie z butli jest tak niekorzystne?Chodzi o ssanie?Ale np. ja mam zalecone karmienie piersią jak najdłużej, hm...(wiem, że to inne mechanizmy). Myślę, że ssanie piersi znakomicie rozwija mięśnie wokół ust, logopeda to potwierdziła, mówiła też, że Piotruś ma dosyć silne te mięśnie, a języczek nieprzerośnięty...Ewelina napisała, że już sie żegnały z butlą ok. roczku(to samo powiedziała nasza logopeda, że do roczku tylko butla)-ja sobie tego nie wyobrażam, to mleko mam podawać łyżeczką??Niewykonalne!!
_________________
Piotruś-zD, ur. 27.08.2006r.
Oleńka-ur. 26.03.2009r.
Adusia-ur. 06.12.2010r.
 
 
Marta Witecka 
złotousty
Marta Witecka


Pomogła: 12 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 12 Mar 2007
Posty: 4837
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-04, 14:48   

Spoko Joa, bez nerwów!
Cytat:
Nam logopeda raz pokazała jakieś masaże, ale ona do tego nie przywiązuje wagi..

Ja akurat masowałam Szymciowi buzię, bo nasza logopeda na to naciskała. Ale była też oburzona, jak się dowiedziała, że Szymon skończył pół roku i nie je nic więcej tylko pierś. Po prostu nie chciał. Przestałam o tym z nią rozmawiać, a zaczął tak na dobre jak miał osiem miesięcy.
Cytat:
Gradka napisała, że dziecko podczas jedzenia ma siedzieć na kolanach rodzica-naprawdę jest to takie ważne?Bo my wciąż kupujemy krzesłko ze stoliczkiem i nie możemy kupić...

Ja sadzałam od początku Szymka w foteliku i jadł razem z nami. Mając półtora roku jadł już zupełnie sam, więc trzymanie go na kolanach nie miało sensu. Może Gradka miała coś innego na myśli.
Cytat:
I mam pytanie-dlaczego jedzenie z butli jest tak niekorzystne?Chodzi o ssanie?Ale np. ja mam zalecone karmienie piersią jak najdłużej, hm...(wiem, że to inne mechanizmy).


Sama piszesz, że to inne mechanizmy. I o to dokładnie chodzi. Z piersi musi ciągnąć i nieźle popracować policzkami, językiem i przełykiem, a z butelki po prostu leci. Wiem, że robią teraz specjalne smoczki z małymi dziurkami, ale to nie to samo co pierś. Mi się udało Szymcia karmić tylko piersią, żadnego innego mleka nie podawałam, dlatego butla nas też ominęła. Popróbuj podawać z kubeczka z dziubkiem, to kolejny etap i tak długo nie powinien już pić z butelki.
Nie wiem, czy od tematu nie odbiegłam, ale to przez Ciebie Joa tak się rozpędziłam. :lol:
_________________
Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.pl www.szymonwitecki.pl
 
 
dawid legnica 
nawijacz


Wiek: 41
Dołączyła: 07 Paź 2006
Posty: 870
Skąd: legnica
Wysłany: 2007-10-04, 19:45   

Joa Castillo to nie tylko masaż twarzy to ogólnorozwojowe pobudzanie różnych partii mięśni poprzez rozciąganie, wibrowanie, ucisk itd. my owszem masowaliśmy dawida dość długo tą metodą - od kiedy zaczął nas gryźć nie stosuję masażu wewnętrznego buzki, zewnętrzny też już rzadko bo się nie daje, natomiast fakt jest faktem że po masażach widziałam efekty, domykanie buzi, lepsza pionizacja języka, lepsze napięcie mięśni mimicznych twarzy itd.
_________________
Basia mama Dawidka z ZD ur 02.12.2005 i Natalki ur 16.04.2008
"Nawet w najciemniejszym miejscu zawsze jest nadzieja na światło"
 
 
mammamika 
nawijacz
mammamika


Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2007
Posty: 1241
Skąd: Sopot
Wysłany: 2007-10-12, 14:39   

Czy znacie terapeutę, który stosuje tę metodę w Krakowie lub okolicach? Będę wdzięczna za podpowiedź.
_________________
Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu