FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Pozbywamy się przodozgryzu (także o fundzie/procy)
Autor Wiadomość
buka
mruczek

Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 117
Wysłany: 2007-09-12, 11:27   

groszku,
ależ Ty jesteś dociekliwą Mama, też pierwsze słyszę - i widzę - ten wynalazek. Wyrazy uznania :) Mam nadzieje, że Maksowi pomoże. My będziemu u dr Młynarskiej w piątek, trzeba będzie pewnie poprawić aparat bo Karolinka ma 2 zęby :)
ania_as
ja byłam z Karolinką gdy miała 2 miesiące
pozdrawiam
buka


mama 1 rocznej Karolinki i 5 letniego Szymka
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16945
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-09-12, 20:32   

Jeśli chodzi o przodozgryz to u naszych dzieci występuje ze względu na wiotkość mięśni, a nie z powodów dziedzicznych. A ta proca to sprawa stara jak świat.Oczywiście ja zapytałam o nią dr Zygadło i ona wtedy dała mi wydrukowaną instrukcję jak ją uszyć.U dr Młynarskiej już miałam pierwszą wersję i ona powiedziała co mam poprawić. Maksio w sumie dość dobrze reaguje na te gumki, ale pilnuje żeby nie ściągał tego z grody.
Tak na prawdę to można powiedzieć, że jak będzie starszy to dostanie aparat i mu się to skoryguje, ale taka proca nie zaszkodzi , a może pomoże.
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
hanka 
gaduła

Dołączyła: 24 Mar 2007
Posty: 215
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2007-09-16, 21:28   

To "wciskanie dolnej szczęki " w przypadku przodozgryzu zaleca dr Radwańska z Krakowa.
Tę metodę stosowała moja koleżanka u swojego synka z ZD z powodzeniem. Myślę, że warto robić, ale trzeba wiedzieć dokładnie jak to robić. Wydaje mi się , że powinien to fachowiec pokazać jak to wykonywać , trochę trudno opierać się na opisie "wciskania " na forum bo niechcący można dziecku zrobić np. tyłozgryz.
 
 
an26 
gaduła

Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2008
Posty: 232
Skąd: małopolska
Wysłany: 2009-03-03, 11:39   

witajcie, byłam ostatnio u dr Szklarskiej z krakowa i też kazała nam uszyć ta proce, bo Jaś ma wysunięto dolną szczękę, a sama jestem sobie winna bo po jego operacji zaniechłam masażu i wpychania dolnej szczęki, dobrze, że to jeszcze można jakoś uratować ale czy bedzie w tym chodził to zobaczymy!!! Płytkę będziemy mieć dopiero jak mu wyjdzie reszta zębów.
_________________
Ania-mama Jasia z zd (25.06.2007) i Adasia (25.01.2010)
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-14, 11:20   

Iga sama szyłaś tę fundę/procę :?:
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9731
Skąd: Dębica
Wysłany: 2009-10-14, 11:31   

To może przenieś posty Groszkowej Ani do przodozgryzu? Albo na odwrót. Tylko "mechaniczne domykanie buzi" nie wskazuje na przodozgryz.

Więc fundę szyła mi krawcowa. Ogólnie, za pierwszym razem jest to trochę trudne. W Krakowie funda/proca jest tak skomplikowana jak jej nazwa. Postaram się znaleźć rysunek, zeskanuje i wkleję. Wasza warszawska jest fajniejsza, mniej ma tych pasków na buzi. I łatwiejsza w uszyciu.

Najgorsze jest to co pisałam, że tam wszystko musi się zgadzać. Po złożeniu na pół po długości guziki mają się stykać, po szerokości też. Tak samo z paskami krzyżującymi się nad głową. Pani dr Szklarska, oglądała w swoim pośpiechu i było dobrze, po roku noszeniu okazało się, że jest źle :-x
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-14, 11:41   

Iga napisał/a:
To może przenieś posty Groszkowej Ani do przodozgryzu? Albo na odwrót. Tylko "mechaniczne domykanie buzi" nie wskazuje na przodozgryz.


Czyli procę/fundę stosuje się głównie/tylko w przodozgryzie?
To ostatnie pytanie i ew. scalam :-)
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9731
Skąd: Dębica
Wysłany: 2009-10-14, 11:51   

U Majki w przodozgryzie. Kabatko nie wiem do czego można jeszcze to stosować.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16945
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-10-14, 23:12   

Oto schemat procy bródkowej


Czepiec
1 czepiec wykonuje się z pasków o szer.3 cm. zrobionych z podwójnie złożonego materiału ( płótno lniane bawełniane)

2 Czepiec składa się z paska(1)obejmującego głowę w jej największym obwodzie, oraz dwóch pasków skrzyżowanych na głowie(2,3)

3 Do paska okrężnego(1) z tyłu w kierunku karku, przyszyty jestprostokąt z podwójnie złożonego płótna(4)

Kapa bródkowa
Kapę bródkową wykonuje się z podwójnego, prostokątnego kawałka materiału dł.10cm i szer.6,5 cm, dopasowując go czterema zaszewkami jak na rysunku.

Kapę z czepcem łączy się za pomocą gumek(5) zapinanych na guziki przyszyte w miejscach zaznaczonych na rysunku.
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9731
Skąd: Dębica
Wysłany: 2009-10-15, 07:07   

Dobrze Ania że wkleiłaś zdjęcie, bo miałam robić Majce tą wersje co ma Maks. A nie wiedziałam, że z tyłu jest prostokąt jeszcze doszyty.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
nike
milczek

Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 11
Wysłany: 2010-01-25, 21:46   

hanka napisał/a:
To "wciskanie dolnej szczęki " w przypadku przodozgryzu zaleca dr Radwańska z Krakowa.
Tę metodę stosowała moja koleżanka u swojego synka z ZD z powodzeniem. Myślę, że warto robić, ale trzeba wiedzieć dokładnie jak to robić. Wydaje mi się , że powinien to fachowiec pokazać jak to wykonywać , trochę trudno opierać się na opisie "wciskania " na forum bo niechcący można dziecku zrobić np. tyłozgryz.


Ja słyszałam, że to dr Regner poleca, w sumie nie ważne kto, ważne , że są efekty...
 
 
bawa 
gaduła

Dołączyła: 03 Gru 2008
Posty: 168
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-02-19, 16:08   

My też mamy zaleconą fundę z Krakowa. Uszyła mi ją siostra. Musimy jeszcze skonsultować naciąg i miejsce zapięcia gumek. Nie wiem jak to zrobić: Radek ucieka na widok tej 'czapki'. Jak go do niej przekonać :?:
_________________
Basia- mama Dominiki (ur. 1994) i Radka z ZD (25.08.2007)
 
 
Margaret
cichosza

Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 24
Wysłany: 2010-02-19, 19:03   

Ja osobiście 30 lat temu nosiłam taką czapkę, miałam przodozgryz i zalecenie noszenia tej czapki cztery godziny dziennie i na noc, do dziś pamiętam jak mnie wszystko cisnęło, po prostu koszmar, nosiłam może przez miesiąc i mama się zlitowała i dała mi spokój. A i tak koszmarne wspomnienia pozostały, byłam pewna, że to relikt przeszłości, a jednak nie. Ja osobiście nie założę tego dla mojego dziecka, choć znałam ludzi którzy ją nosili i poprawił im się zgryz i normalnie to wspominają. Dodam, że ja to miałam zalecone w wieku 4 lat.
_________________
mama Leny
 
 
bawa 
gaduła

Dołączyła: 03 Gru 2008
Posty: 168
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-02-20, 10:13   

4 lata- byłaś już dużą dziewcznką... A co zrobić z takim małym szkrabem? Jednym słowem- nie widzę tego :-(
_________________
Basia- mama Dominiki (ur. 1994) i Radka z ZD (25.08.2007)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9731
Skąd: Dębica
Wysłany: 2010-02-20, 10:21   

bawa Majka fundę nosi i płytkę nosi. Najpierw liczyliśmy do pięciu żeby założyła. Do łytki przyzwyczajałam ją 3 dni. Do fundy dzień. Jak będziesz podchodzić do tego, że nie widzisz jak to będzie, to Ci dziecko nie założy nic.

Zwróć uwagę sama na to czy funda jest równo uszyta. Ja byłam na sprawdzeniu. Wszystko było dobrze, po pół roku okazało się że guziki są nierówno przyszyte ;/ co już nie zmienia faktu że Majce zgryz skrzywiłam.

Margaret ja nosiłam aparat i też mnie to cisneło i wcele takie komfortowe nie było. A i tak dziecku jak będzie potrzebny to założe. Funda nie jest taka zła. A im dziecko młodsze tym lepiej. Zastrzyków też nie dasz, bo też je źle wspominasz?
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu