U mojego oskarka tez jest nadcisnienie, na kazym echu wychodzily "cechy" ale dopiero po cewnikowaniu wiemy ze opory nie spadaly pomimo proby z tlenkiem azotu.
W Zabrzu nam powiedzieli ze juz raczej nic sie z tym nie da zrobic, w Katowicach zalozyli oskarowi banding.
Jedno mnie tylko zastanawia.. u oskara podejrzewają ze jest to nadcisnienie plucne przetrwale z okresu plodowego..
Lekarz tlumaczyl nam ze naczynia nie rozkurczają sie prawidlowo,mozliwe ze powodem jest wczesniactwo, prawdopodobnie nadcisnienie nie jest odwracalne bo naczynia nigdy nie byly u oskarka prawidlowo zbudowane.
Boje sie ze banding w tym wypadku nic nie da. No ale skoro lekarze sie podjeli zalozenia opaski to nadzieja jakas jest.
_________________ Aga- mama Oskarka 05-10-2007- 09.07.2008 i Niny 16.05.2013 i Igora 04.07.17
Wiek: 46 Dołączyła: 24 Paź 2007 Posty: 533 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-03-11, 18:13
Przyznam sie szczerze, ze mnie ta teza o przetrwalym nadcisnieniu plucnym troche zdziwila. moja Weroniczka miala co prawda inna wade (VSD) i nadcisnienie i lekarze z Dzialdowskiej w Warszawie powiedzieli, ze nie sa w stanie powiedziec czy nadcisnienie jest przetrwale przed pelna korekta wady. To bylo nasze najwieksze zmartwienie w zwiazku z operacja, czy po zabiegu bedzie nadal nadcisnienie. Na szczescie nie bylo.
_________________ Monika, mama Weroniczki z zd (21.05.2007)
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2008-12-11, 14:36 nadciśnienie płucne
Dziewczyny i chłopaki też czy macie dzieciątko u którego stwierdzono nadciśnienie płucne. czego mam się obawiać, czy to naprawdę potrfi być takie groźne, czy można z tym w miarę spokojnie żyć.
Zuzia jest po opercji VSD,ADII i jeździmy teraz na kontrolę. Niepokojący objaw to takie zaciąganie przy oddychaniu na linii żeber. Jest to normalne przed operacją, po operacji juz nie bardzo. Na razie mamy za miesiąc ponownie się stawić, ale lekarz zmierza właśnie ku takiej diagnozie i jak czytam na necie informacje na ten temat, to mam już czarne wizje.
2 tygodnie temu miała robione zdjęcie RTG i wszystko było ok (nie wiem czy na zdjęciu coś widać- nie znam się na tyle), cewnikowania też nie miała.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
hmmm...beticz, z nadciśnieniem płucnym różnie bywa...mogę tylko napisać o swoim "dzieciątku" - ma prawie 19 lat i od 2 r.ż. utrwalone nadciśnienie płucne. Czy można z tym spokojnie żyć?...myślę,że to zupełnie indywidualna sprawa, zależy m.in. od stanu serduszka, przebytych operacji, związanych z nimi powikłań, postępu choroby, dodatkowych schorzeń, możliwości leczenia. Na pewno trudno tu cokolwiek powiedzieć z całą pewnością: będzie tak albo tak...tego nikt nie wie.
Obecnie są możliwości leczenia nadciśnienia płucnego, także w Polsce.
Trzymam kciuki za zdrówko Twojej Zuzi oby wszystko było dobrze
_________________ Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
A jakie leki podajecie dzieciom na nadciśnienie płucne? i czy są one refundowane ? Podobno strasznie drogie te leki i NFZ nie chce refundować np Viagry. O tym w programie interwencji z 19.11.2008 pt Bez wsparcia NFZ mogą umrzeć
_________________ Mama Michałka z ZD ur 07.02.2009
Naszym marzeniem byłeś Ty. Spełniłeś wszystkie nasze sny. Stałeś się częścią naszego życia. Jesteś największym cudem odkrycia.
My mamy ten temat już za sobą (ufff...). Z całego serca mogę polecić profesora Michała Wojtalika z AM w Poznaniu, który pasjonuje się tematem nadciśnienia płucnego i w zasadzie dzięki niemu Kajtek żyje i ma się baaardzo dobrze (W Warszawie, Łodzi i Gdańsku wróżyli mu max 6 lat życia
_________________ Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
Aniu, obiecuję, że poszukam, może mi sie uda to rozszyfrować. To ciśnienie, o którym piszesz, to nie jest nadciśnienie płucne samo w sobie, ponieważ duży przeciek (ubytki międzykomorowe, międzyprzedsionkowe, niedomykalność zastawek) powodują min. duży przepływ przez tętnice płucną i właśnie to może doprowadzić do tzw. nadciśnienia płucnego. Uprościłam to trochę, ale tak to ogólnie działa przy wspólnym kanale p-k. Operacja za 3 tygodnie, ale to będzie całkowita korekta, czy tylko zakładanie bandingu na pień tętnicy płucnej? Gdzie będzie operowana?
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Wiesz co, ja nawet nie zapytałam co to dokładnie ma być mniemając, że zrobią jej po prostu operację całkowitą... Teraz to mi dałaś do myślenia. Ja jestem bardzo prosta kobieta i jak ktoś mi mówi, że ma być operacja, to operacja i już... Chyba mam zbyt duże zaufanie do tamtejszych lekarzy, ale podobno są dobrzy. To Ligota.
p.s. Bardzo dziękuję Ci za prywatną wiadomość. Bardzo...
_________________ Mama Dominisi z zD (15.09.2010) (*) i Weronisi (05.08.2008)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-06, 21:01
Filipina napisał/a:
Co z tym nadciśnieniem płucnym, lekarze mówią że to się może normować kilka miesięcy....podzielcie się Waszymi doświadczeniami, proszę.
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Z jednej strony bardzo mnie to ucieszyło, bo jeśli tą metodą uda sie uratować więcej dzieci to znakomicie To może byc przłom. Z drugiej strony trochę mnie w sercu zabolało, że dopiero teraz... Gdyby tak 3 lata wcześniej... ach
EDIT: Własnie mówili o tym w Wiadomościach. Na razie tą metodę "testują" u dzieci z nadciśnieniem samoistnym (niewiadomego pochodzenia), ale to przecież tylko początek. To według mnie takia furtka, która została otwarta. Teraz to już z górki musi isć. Jestem pewna, że lekarze niedługo będą w ten sposób ratować również dzieci z wadami serca. Dawać im czas by doczekać przeszczepu płucoserca Choć sama operacje jest, jak mówił Prof. Skalski, bardzo ryzykowna, to jednak w przypadku dzieci, które mają nad sobą wyrok śmierci - jest wielką nadzieją.
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Lenka jest właśnie w pierwszej dobie po operacji korekty całkowitej wady VSD ubytek był bardzo duży około 12mm.Operowana była na Działdowskiej przez profesora Karolczak. Operacja się udała wszystko było dobrze...Niestety pojawiło się u niej nadciśnienie płucne podają jej tlenek azotu...
Jesteśmy pełni obaw bo tak naprawdę nie wiemy co to oznacza.Jak obecnie w leczy się nadciśnienie płucne w Polsce?Czy tlenek azotu to w tej chwili już ostateczny lek?
_________________ Agnieszka-mama Lenki z zD {ur.19.05.2014}
Nadciśnienie po operacji leczy się właśnie tlenkiem azotu. Pisałam już wcześniej - Pyśka miała bardzo duże VSD, po korekcie całkowitej leczone właśnie tlenkiem azotu. Nadciśnienie nie było utrwalone (na szczęście) i jego cechy się cofnęły. Po wyjściu ze szpitala płucka kiepsko sobie radziły i przez pierwszy rok była strasznie infekcyjna, łapała co rusz jakieś zapalenia płuc, oskrzeli itp. Później to sie unormowało jak serduszko i płucka "nauczyły sie" pracować na nowych obrotach. Uszy do góry, będzie dobrze Trzymamy kciuki
A, i jeszcze jedno - nadciśnienie leczy się także farmakologicznie lekami zawierającymi Sildenafil (np. Viagra), bo on obniża ciśnienie płucne.
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum