FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Niebezpieczne zabawki
Autor Wiadomość
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-01, 10:19   

Znalazłam tam bańki mydlane, które kupiłam Maksowi w Rowach w to lato i jeszcze wczoraj resztkę wydmuchiwałam do wanny ;/
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
Wojtala 
złotousty


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 08 Lut 2010
Posty: 3129
Wysłany: 2011-01-17, 07:22   

Przeglądając rano zawartość niektórych stron internetowych, natknęłam się na taki oto artykuł o piankowych matach. A u nas dwa komplety czekają, aby Wojtkowi na podłodze rozkładać ;/
_________________
Lucyna - mama Wojtka z zD 22.01.2010 i Amelki Aniołka (13tc)
 
 
Malina87 
trajkotek


Pomogła: 3 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 10 Lis 2008
Posty: 2136
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2011-01-17, 10:29   

Właśnie też chciałam tego linka wkleić ;-)
Błażej pół życia na tych matach spędził między innymi je liżąc i gryząc ;/
Nie rozumiem jednego faktu - przecież zabawki przed wypuszczeniem na rynek powinny być badane. Pianki już dobre kilkanaście lat na rynku są i dopiero teraz się komuś przypomniało żeby je przebadać... :?:
_________________
Dagmara, mama Błażejka z zD (04.11.2008 r.)
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-17, 10:52   

Na forum lutówek, w którym także uczestniczę, dziewczyny ze Stanów kilka miesięcy temu sporo pisały właśnie o toksyczności mat (Malinko z tym, że zabawki powinny być przebadane... no wiesz, powinny, ale różne rzeczy mozna różnie obejść :roll: ). W USA ten temat jest bardzo gorący (tak jak kulki żelowe w pieluchach jednorazowych, które zwiększają prawdopodobieństwo synechii albo stulejki ;/ ).
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-17, 11:37   

Przebadanie to jedno, a drugie to świadomość.
Każdy wie, że od zwierząt też można załapać poważne choroby, ale czy właściciele psów sprzątają po swoich ulubieńcach? Na chodnikach, po których chodzimy z dziećmi - obrzydliwość, a to też paruje, unosi się w powietrzu i my to wdychamy.... :okular:
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9685
Skąd: Dębica
Wysłany: 2011-01-17, 19:57   

Ania, wszystko gra, od zwierząt można, po ulicy chodząc można. Ale na około jest pełno dodatkowych rzeczy, które jest szkodliwe. Jedzenie, zabawki, butelki. Mamy to na własne życzenie. Przeraża mnie to. Umierające pokolenie naszych rodziców będzie chyba ostatnie, których organizmy będą miały najmniej szkodliwych substancji w sobie.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
Grażyna O. 
moderator
Członek Stowarzyszenia


Dołączyła: 04 Sie 2007
Posty: 6425
Skąd: tutaj
Wysłany: 2011-01-17, 20:00   

U mnie 2 kpl tych puzzli na podłodze już 5 lat służy do zabawy. I co zrobić? Wyrzucić ;/ ? Czy odpuścić?
_________________
Zakątek Tomka (30.12.2003)
 
 
Kasik 
nawijacz
Mama Juleczki


Wiek: 42
Dołączyła: 29 Mar 2007
Posty: 777
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-01-17, 20:03   

Julka dostała na pierwsze urodziny, a teraz obie z Zosia się po nich tarzają...
Ciekawe, czy ludzie, którzy dopuszczają do sprzedaży takie toksyczne zabawki, mają dzieci? :evil:

edit:

Kabatko, w widziałaś, że nasza Żyrafka też jest niebezpieczna?! :wow:
_________________
Mama Juleczki z zespołem Downa 11.01.07 i Zosi 23.02.2010
  
 
 
Artur21 
złotousty


Pomógł: 1 raz
Wiek: 52
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 2709
Skąd: ...z lodówki
Wysłany: 2011-01-17, 20:04   

groszek napisał/a:
Przebadanie to jedno, a drugie to świadomość.
Każdy wie, że od zwierząt też można załapać poważne choroby, ale czy właściciele psów sprzątają po swoich ulubieńcach? Na chodnikach, po których chodzimy z dziećmi - obrzydliwość, a to też paruje, unosi się w powietrzu i my to wdychamy.... :okular:



Czasem się czuję jak Adaś Miałczyński bo pod moim oknem regularnie przybywa psich kup a wlaściciele nie reagują na zwróconą uwagę. Z drugiej jednak strony nawet gdy kupkę sprzątną to tak naprawdę powinni ją wyrzucić do specjalnego pojemnika a nie do zwykłego śmietnika bo za to też mogą dostać karę a tych pojemników nie ma... ;/
_________________
Pozdrawiamy całym zespołem- Magda & Artur & Franek 31.08.2009 oraz Antek 09.10.2011
 
 
Wojtala 
złotousty


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 08 Lut 2010
Posty: 3129
Wysłany: 2011-01-17, 21:20   

Kasik - i u nas ta żyrafka rządzi :-?
_________________
Lucyna - mama Wojtka z zD 22.01.2010 i Amelki Aniołka (13tc)
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-17, 22:33   

Kasik napisał/a:
[...]

Kabatko, w widziałaś, że nasza Żyrafka też jest niebezpieczna?! :wow:


A gdzież Kasiu o tym czytałaś? Podrzuć linka. Wiem, że są podróbki Zośki - może to o nie chodzi?...
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Wojtala 
złotousty


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 08 Lut 2010
Posty: 3129
Wysłany: 2011-01-18, 15:35   

kabatka napisał/a:
Sprawdź :arrow: na portalu, czy zabawki Twojego dziecka są bezpieczne.


Kabatko - Zocha jest w linku, który podałaś - Produkty opublikowane w „Branży Dziecięcej” nr 1/2011

Czyli sprawa świeża. U żyrafki niebezpieczeństwo jest następujące: Ryzyko zadławienia. Nogi żyrafki mogą utkwić w buzi lub gardle dziecka.
_________________
Lucyna - mama Wojtka z zD 22.01.2010 i Amelki Aniołka (13tc)
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-18, 17:52   

Wojtala dzięki :lol:

hmmm... w gardle dziecka nogi mogą utkwić :idea: .... :nzastanawianie:
Wystraszyłam się, że coś nie halo z farbami, ufff - bo u nas to zośka mymłana była bardzo :roll:
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Kasik 
nawijacz
Mama Juleczki


Wiek: 42
Dołączyła: 29 Mar 2007
Posty: 777
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-01-19, 14:44   

Nie farby bezpieczne, bo o tym czytałam jeszcze zanim Zośka została kupiona ;-)
Ale jest ryzyko zadławienia - nasza Zośka wkłada te nogi do buzi po same końce i nigdy jej to nie przeszkadzało - to samo zresztą lubi robić jej starsza siostra ;-)
_________________
Mama Juleczki z zespołem Downa 11.01.07 i Zosi 23.02.2010
 
 
Jacek 
nawijacz
Członek Stowarzyszenia

Wiek: 53
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 694
Skąd: Polska
Wysłany: 2011-01-29, 13:34   

Czy ktos sie moze dokopał do informacji czy te pianki z decathlon -u równiez sa toksyczne? Mamy i takie... ;/
_________________
Jacek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu