[grażyna]

Jest to program dla osób niepelnosprawnych z obszarów gmin wiejskich i miejsko-wiejskich. Dofinansowują koszty nauki, wyjazdy szkolne, koszty dojazdów do szkoły(szkoły ponadgimnazjalne), różne kursy itp. Nawet wyjazdy na letnie obozy rehabilitacyjne. Nie wymagają wkładu własnego.
Słyszałyście coś o tym ? Ja dzisiaj przeczytałam ulotkę, jutro polecę do gminy i jak się Aneta kwalifikuje to składam wniosek. Mało czasu, bo termin do 30 września.

www.pfron.org.pl

[mija]

Coś jest na " rzeczy " Grażynko, bo do mnie tłumnie walą rodzice
z wiosek i proszą o zaświadczenia do PFRON-u że dziecko dojeżdża do placówki z rodzicem.
Ale nie pytałam o szczegóły bo u nas wydaje sie dziennie sterty zaświadczeń.

[grażyna]

Własnie się dowiedziałam, że Aneta dostała się do tego programu. Ma do dyspozycji kwotę 3 tys. zł na wydatki na przybory szkolne i ogólnie przedmioty potrzebne do edukacji. Ma na to czas do 15 lipca. Najpierw wydajemy pieniądze a za faktury otrzymujemy gotówkę w kasie urzędu. Jutro będę wiedziała więcej, bo jedziemy podpisać umowę. Szkoda, że dopiero teraz są te decyzje, wcześniej mogłabym zapisać się na jakieś turnusy rehabilitacyjno- szkoleniowe( na to też były te pieniądze).

[stokrota]

Grażynko, super wiadomość
ale czemu nie da się już zapisać na turnusy - zajęte wszystkie? czy dlatego,że muszą odbyć się do 15 lipca?

[Grażyna O.]

Grażynko. Napewno poradzisz sobie z tymi pieniążkami , a na turnus startujcie z list rezerwowych, te zapisy tak często się zmieniają.

[grażyna]

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Wiecie czego się dzisiaj dowiedziałam. Że najpierw muszę wydać całą kwotę 3 tys. zł i dopiero wtedy dostanę refundację . Przecież to nierealne . Kogo będzie na ten program stać? Mam brać kredyt? Znając mniej więcej przekrój finansowy ludności naszej gminy, to chyba większość osób sobie odpuści. Słyszałm, że niektóre nawet nie chcą podpisywć umów, bo już wiedzą, że nie będzie ich na to stać. Część z nich kupuje w sklepach na zeszyt, więc jak mają wydać 3 tys. teraz a ktoś im je zwróci w lipcu. Dla nich problem stanowiłoby 300 zł, a co mówić o takiej kwocie. Jestem zawiedziona, miała to być pomoc dla niepełnosprawnych uczniów z małych miasteczek i wsi. Dla niezamożnych( było kryterium dochodowe), a tu taki numer.
Znalazłam tę umowę na stronach PFRONu. Porównałam ze swoją i zauważyłam jedną rzecz. Otóż warunki dofinansowania ustala gmina. Czyżby to nasza miejscowa władza zafundowała nam ten pasztet ? Pani w urzędzie tłumaczyła, że to PEFRON im narzucił jednorazowy sposób zwrotu całego dofinansowania, a na stronach PEFRON jest parafka, że decyduje o tym gmina. Muszę za tym podzwonić w poniedziałek, bo mi to spokoju nie daje i ciśnienie podnosi.
Może ktoś z Was słyszał tym programie i jak to jest w innych rejonach? Bardzo mi zależy na informacji.

Na turnus za późno, już od razu trzeba było wpisać kwotę przeznaczoną na ten cel. Nie mogłam wstawić nic w ciemno, i tak już zostało.

[Adam]

Witam.
W moim przypadku kwota z programu "Uczeń na wsi" wynosi 2 tysiące.
Można kupować "na raty", czyli powiedzmy jedną rzecz, przedstawić fakturę, za którą otrzymuje się pieniądze i tak aż wyczerpie się limit pieniędzy.
Myślę, że gdyby trochę ponegocjować z urzędnikami, to w skrajnym przypadku dali by gotówkę przed zakupem (coś na zasadzie przedstawienia faktury pro forma).
Pozdrawiam forumowiczów.

[grażyna]

Negocjacjie z urzędnikami już przeprowadzone . Oczywiście sprawa gotówki przed zakupem była nie do ruszenia, ale chodziło mi głównie o rozbicie tej kwoty na części i wypłacanie dofinansowania po każdym zakupie, a nie jak jest w mojej umowie: "jednorazowo po wykorzystaniu dofinansowania". Udało się, mogę przychodzić do kasy systematycznie z pojedyńczymi fakturami. Pani tylko prosiła, żeby nie przynosić rachunków na kwoty mniejsze niż 200,300 zł. Tłumaczyła sie nawałem pracy i obawą o pomyłki . Zobaczymy w praktyce jak będą wyglądały te wypłaty.

Witaj Adamie, kim jesteś? Powiedz nam coś o sobie.

[Adam]

Cześć.
Jestem z Małopolski, mam 15 letnią niesłyszącą córkę.

[RENIA]

Czy w tym roku można też składać wnioski na ten program jesli tak to do kiedy

[grażyna]

Musisz chyba zasięgnąc języka w PEFRONie. To dopiero pierwszy rok działania tego programu, za dużo o nim nie wiem. Ja teraz składałam wniosek pod koniec września, a dopiero teraz dostałam odpowiedź.

[grażyna]

Przebojów ciąg dalszy.
Z różnych przyczyn nie dałam rady wykorzystać jeszcze dofinansowania. W ubiegłym tygodniu kupiłam biurko, fotel i lampkę( niecałe 1000 zł) i jeszcze trochę mi zostało, poszłam do gminy , a tam zdziwko. Pani jest na urlopie. Miły pan obok poinformował mnie, że poszła na urlop, bo i tak by nie było co robić. PFRON nie przesłał funduszy, będą dopiero po pierwszym lipca, pani wróci akurat z urlopu i wypłaci mi za faktury. Ciarki mi przeszły, zakupy zrobiłam z debetu myśląc, że otrzymam zwrot w ciągu pięciu dni. Ponarzekaliśmy na biurokracje i brak płynności w PFRONie, w końcu wybyłam do domu. Nie byłam pewna końcowej daty realizacji programu(tydzień temu w urzędzie powiedziano mi, że mam czas na zakupy do 10 lipca), więc dziś w południe zadzwoniłam do PFRONu w Olsztynie. Szok. Pieniądze to gmina ma już od pół roku. Pani wręcz powiedziala mi, że mnie okłamano. przypomniała mi też, że termin realizacji upływa 20 czerwca( za trzy dni), i że wysłali pisma przypominające do gmin. Po 20 minutach od telefonu siedziałam już w sekretariacie gminy przed gabinetem burmistrza . Rozmowa była dość treściwa. Oczywiście cała wina leży po stronie innych( czytaj PFRONu), urzędnik też człowiek i musi iśc na urlop( nieważne, że w czasie zakończenia i rozliczenia programu), poza tym gminie nikt nie płaci za dodatkową robotę , a to tylko kupa papierków przy tych różnych dotacjach. Nic nie wspomniał o półrocznym okresie obracania pieniędzmi mojego dziecka. Koniec końców, dostałam moje pieniądze w pół godziny.
Tylko dlaczego mam poczucie, że to nie o to chodzi, aby się o wszystko awanturować?

[blondi]

Dzień dobry Państwu. Jestem tu pierwszy raz.
Znalazłam to forum w czasie poszukiwań informacji na temat dofinansowania z PFRON "uczeń na wsi". Jestem osobą, która tym zajmuje się w gminie i chciałam poszukać więcej informacji niż na stronie www PFRON. Przypadkowo znalazłam tę stronę. Może to i dobrze.

Ktoś tam napisał wcześniej, że ten program jest nowy. Tak jest dla gmin miejsko-wiejskich powyżej 5 tys. mieszkańców (ja tu się zaliczam), a dla gmin poniżej 5 tys. mieszkańców to już trwa dłużej z tego co wiem. Mogę się mylić.
Czy jest może ktoś na forum, kto też się zajmuje w swojej gminie tym dofinansowaniem? PILNE - mam bardzo ważne pytanie odnośnie osób, które nie spełniają wymogów. Chodzi mi o to, czy to ma być jakaś specjalna umowa z nimi czy decyzja administracyjna odmowana?

[grażyna]

No właśnie? Jak ma wyglądać profesjonalne podejście do naszych problemów i zalatwianie spraw, jeśli urzędnicy szukają porady u nas- rodziców dzieci niepełnosprawnych? Kto nam doradzi w takim razie i pomoże?

[blondi]

Przepraszam bardzo, no i co z tego , że szukam porady na tym forum. Chcę się po prostu upewnić, jak to jest w innych gminach. Jak oni to robią. PS: Pani ma uraz do jednego urzednika, bo nie wypłacił Pani należnej kwoty fak faktów z tego co czytałam, coś mi się nie zgadzało, bo kasę PFRON daje szybko hmmm.. a dlaczego nie wypłacili, nie wiem. My wypłacamy od razu. A co do okazania rachunków do rozliczenia - to każdemu mówimy już przy składaniu wniosku, że ma zbierać rachunki, jak ktoś chce i mu zależy, to ma te rachunki i pilnuje tej sprawy, zdarzają się wyjątki co nie mają.