Wiek: 50 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 436 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-03-28, 17:16
Iga, to ile Maja waży?
pewnie wskoczyłabyś do tej chusty razem z Majeczką
Ja długo się zastanawiałam nad jej zakupem i aż za długo, skończyło się na tym, że Tomka wożę wózkiem i noszę na rękach. Zima przyszła i rozwiała moje zamiary. Wiem, że jest to świetny wynalazek i bardzo dobrze się sprawdza
_________________ Agnieszka-mama Tomaszka z zD 24.12.2007, Marysi 05.01.2002, Dawida 01.06.1994
Ladybirdko, jedyne ograniczenie to twój i dziecka komfort bo chusty renomowanych firm (mówię o prostych, nie kółkowych) tkane są z materiału rozciągliwego diagonalnie i bardzo wygodnie nosi się w nich nawet cięższe dzieciaki.
Pamiętaj, że w chuście ciężar można równo rozłożyć tak, że praktycznie większe obciążenie może dawać ci siatka zakupów w jednym ręku niż 10 kg dziecko na plecach
Możliwości są nieskończone...
_________________ Liski_5 to Lusi, Michał (vel magura) i nasze Liski-urwiski: Paweł (14), Marcinek z zD (08.05.07) oraz Zosia (8).
Pomogła: 11 razy Wiek: 45 Dołączyła: 07 Paź 2007 Posty: 9200 Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2010-03-28, 22:16
Ja nie miałam chusty (bardzo żałuję). Dopiero jak się przeprowadziliśmy to koleżanka mi pożyczyła i zamotała mi Violę. Cuuuuudne uczucie! Gdyby jeszcze kiedyś los spłatał mi figla to na pewno zabawiłabym się w kangurzycę. Dzięki magura za te fotki, kilka razy w życiu tak wyglądałam nosząc obie trollówny w nosidełkach - jak Nigela nie było. Mamy bliźniąt mają przekichane czasami, chociaż i tak trudniejsze jest jednoczesne karmienie
_________________ Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-03-28, 22:40
Iga napisał/a:
Ta chusta, którą ma Kabatka uniesie do 100 kg.
o raju, to jak mi dziecię wyrośnie, to mogę mojego starego nosić, jak się spije z kolegami? Będę mu musiała tylko nogi do głowy dowiązać jakoś, bo długi, skubaniec, a w embrionalnej zanadto obciąży mi kręgosłup.
Zaczynam się rozglądać za chustą, trzy miesiące na ćwiczenia to chyba w sam raz
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 313 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-03-28, 22:52
nie no...Margola...jestem posikana...
dzięki Magura za dokładne wyjaśnienie! pani na zdjęciach mimo tych kilogramów dziecięcych wygląda na szczęśliwą
w Poznaniu jest podobno jakaś taka kawiarnia, w której można się nauczyć różnych wiązań - muszę się zorientować bo to rzeczywiście niezła altenratywa dla noszenia na rękach czy na barana...
_________________ Kamila - mama Filipka ur.15.04.2008
Dołączyła: 12 Sty 2009 Posty: 205 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2010-04-01, 14:01
Martuchę bardzo długo nosiliśmy w chuście, ale na zeszłoroczne wakacje zabraliśmy już nosidełko. Maiki jeszcze nie próbowałam nosić w chuście ale jak pogoda pozwoli to może w święta uda się przeprowadzić małą wędrówkę i sprawdzić czy jej się to podoba ale ogólnie trzeba będzie pomyśleć o drugim nosidle.
_________________ Gosia mama Marysi 22l Michała 20l Marty zd (20.04.2007r) i Majki zd (26.02.2009r)
Kobitki super wyglądacie "w" tych chustach.I ja żałuję,że Ameczki nie wiązałam... Ale troszeczkę nosiłam w nosidełku i bardzo się to Nam podobało...No ale jesteśmy już za duże na chustkowanie i teraz tylko pozostaje chodzenie po nóżkach
kabatko wyglądacie prześlicznie powiązane-Ninką cudna!
_________________ Edyta-mama Amelci z zD(2007), Antosia Franciszka(2011),Adasia(2015).
Dobry człowiek jest jak małe światełko.Wędruje poprzez mroki naszego świata i na swojej drodze zapala zgaszone gwiazdy.
/Phil Bosmans/
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2008 Posty: 2136 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-04-01, 20:10
A w lato jak są upały też nosiliście swoje dzieci w chustach?? Nie było za ciepło wam i dziecku??
_________________ Dagmara, mama Błażejka z zD (04.11.2008 r.)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-09, 21:43
Malina ja dziś się chustowałam - dałyśmy radę Dziecko w samym bodziaku, ja też w koszulce na ramiączkach.
Są chusty cieńsze i grubsze - teraz już wiem, że Hopek Lisów jest znacznie cieńszy od mojej Babylonii
A tu chustowanie na zlocie
Jak dla mnie chusta była niezastąpiona na zlocie w niektórych sytuacjach
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2008 Posty: 2136 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-06-09, 22:02
Fajna sprawa to chustowanie...przy następnym dziecku napewno się skusze Ale w takie dni jak dziś to bym nie dała rady bo bym się pewnie rozpłyneła.. Ale Nince widze że się bardzo przyjemnie śpi
_________________ Dagmara, mama Błażejka z zD (04.11.2008 r.)
Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-06-09, 22:14
Co za Hopek? Bo jakoś na kupnie jestem właśnie Podpowiedzcie.
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-09, 22:16
Margo - Hoppediz. Lusi mówi, że ma zwykłego, a ja zauważyłam różnicę w grubości.
A wiem, że są też Hopki w ogóle cienkie - na lato pewnie wyśmienite
Da się zauważyć różnicę w grubości obu chust mimo iż jest to normalny. Ciekawe jakie są te ultra cienkie hoppedizy, inne firmy chyba też mają wersje letnią.
_________________ Liski_5 to Lusi, Lisu (vel magura) i nasze Liski-urwiski Paweł (09.07.2004), Marcinek z zD (08.05.07) oraz Zosia (22.09.2010)
Pomogła: 3 razy Wiek: 44 Dołączyła: 25 Sie 2009 Posty: 2121 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-06-15, 22:39
Na tym forum można dowiedzieć się wszystkiego
Kabatko, Lusi, dzięki Waszym postom zamówiłam właśnie cienką chustę Hoppediz. Podobnie jak wielu innym osobom odradzano mi chustonoszenie przy Marcelku, ale Kasia wydaje się dzieckiem stworzonym do bycia cały czas przy mamie, więc chusta może da mi choć trochę wolności, zaspokajając jednocześnie Kasi potrzeby. Warsztaty chustowe mamy w niedzielę, a potem obiecuję napisać jak spisuje się cienka Hopka.
_________________ Ania, mama Marcelka z zD (2009) i Kasi (2010)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum