"Rymowanki przytulanki" opracowała Marta Bogdanowicz Wydawnictwo Fokus
Mama Agatce robiła masażyki już jak Agatka miała dwa miesiące a i dzisiaj Agatka bardzo je lubi. Można robić w układzie jeden na jeden, ale jest również fajna zabawa, gdy jest więcej dzieci i nawzajem sobie robią masażyki.
"Kocham Czytać" Jagoda CieszyńskaWydawnicto Edukacyjne
30 zeszytów uczy dziecko czytać, począwszy od samogłosek (1 zeszyt), poprzez wyrazy dźwiękonaśladowcze (2) i sylaby w kolejnych. Jednoczesna nauka czytania i stymulacja oraz skuteczna nauka mowy czynnej. Agatka bardzo chętnie ćwiczy, także z własnej inicjatywy.
_________________ Agatka 12 lat z zD; Janek 9 lat
olgakomorowska.pl
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-26, 08:48
Przytulanki. Czyli wierszyki na dziecięce masażyki. Zabawy relacyjno-relaksujące Marta Bogdanowicz
Wydawnictwo Harmonia, Październik 2005
Liczba stron: 61
Wymiary: 275 x 215 mm
Agnieszka Sadowska
pedagog
Rodzicom i dzieciom gorąco polecam tę pozycję opracowaną przez prof. dr hab. Martę Bogdanowicz — niekwestionowany autorytet w dziedzinie psychologii rozwojowej dziecka.
W trakcie codziennych zabaw rodziców z niemowlęciem, czy też z przedszkolakiem, warto znaleźć stałe miejsce dla zabaw opartych na dotyku, które nazywane są MASAŻYKAMI.
O tego rodzaju masażu mówi się obrazowo jako o „SERCU NA DŁONI”, gdyż jest on formą okazywania dziecku przez rodzica MIŁOŚCI POPRZEZ DOTYK.
Zabawy te powstały z myślą o dzieciach i rodzicach, aby pogłębiać ich więź uczuciową i fizyczną, która tworzy się jeszcze przed narodzinami dziecka.
Wierszyki są bardzo rytmiczne i rymowane. Przy każdym z nich znajduje się propozycja, jak możemy „zamienić” wierszyk w masażyk.
Masażyki:
- uczą dziecko orientacji we własnym ciele,
- pomagają poznać kierunki (góra-dół, lewo-prawo),
- pozwalają mu doznawać bodźców dotykowych różnego rodzaju,
- rozwijają wyczucie rytmu i rymu,
- pomagają dziecku skoncentrować się na sobie, swoim ciele, dzięki czemu uspokaja się ono i odpręża — dzieci z natury są bardzo ruchliwe i pobudliwe, mają trudności ze skupieniem uwagi i zrelaksowaniem się, co jest naturalne ze względu na nie w pełni dojrzały system nerwowy.
Najlepsza okazja na pełen relaks nadarza się wieczorem, gdy dziecko przygotowuje się do snu. Jest to idealna pora na poczytanie ulubionej książeczki, pochwalenie dziecka za osiągnięcia i pocieszenie, jeśli doznało jakiejś przykrości, a przede wszystkim zaś jest to bardzo dobra okazja do okazania mu akceptacji i miłości. Dziecko pragnie bliskości z rodzicem: przytulenia, poszeptania do uszka. i takie są właśnie masażyki.
Masażyki mogą być również z powodzeniem wykorzystywane w pracy terapeutycznej z dziećmi z różnego rodzaju zaburzeniami.
Witku tematycznie książka zbliżona do tej, którą podałeś, tej samej autorki. Tytuł jednak ciut inny... Ktoś ma może dokładniejsze informacje o różnicach między tymi pozycjami?
O książkach dla rodziców pozwalających oswoić problemy piszemy tutaj.
Wierszowana bajeczka dla przedszkolaków i dzieci z najmłodszych klas szkoły podstawowej. Kolorowo ilustrowana, opowiada o radościach życia niebiańskiego.
fragment:
Tam gdzie statek nie dopłynie,
gdzie samolot nie doleci:
nie na górze, nie w dolinie
- w niebie jest kraina dzieci
Tu Pan Jezus błogosławi,
tuli dzieci i całuje.
Świętych tłum się z nimi bawi:
śpiewa-tańczy-podskakuje!
Panna Maria trzyma Zuzię
-wokół przyjaciele mali.
Bo na ziemi smutną buzię
miała gdy się inni śmiali
Święty Piotr gra w piłkę z Rysiem,
nieba klucze za pas schował,
bo w szpitalu ze swym misiem
Rysio leżał i chorował.
Na obłoku trzy anioły
rozbujały znów Daniela.
Chłopiec wreszcie jest wesoły
-kiedyś nie miał przyjaciela.
Szymek bardzo się raduje
-jest na uczcie jakich mało!
Sam Pan Jezus usługuje
Tym, co w brzuszkach z głodu grało.
Basia goni Augustyna
-Święty zgubił już sandały.
Teraz Basia zapomina
że ją dzieci przezywały.
Patrzcie - jest mała Terenia
i patronka jej wspaniała!
W niebie nie ma już cierpienia
więc o bólach zapomniała.
To Franciszek - Boży święty!
Gosia w biedzie go kochała.
Idzie ku niej uśmiechnięty -
wreszcie wszystko będzie miała.
Teraz wszyscy spoglądają
na Tron, gdzie już biją w dzwony!
Tam Anioły dzieciom dają
piękne jak królom korony.
_________________ " Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem, możemy latać wtedy gdy obejmiemy drugiego człowieka"
___________________
mama Hani 23.03.2007 i Madzi -Aniołka z ZD ( 23.11.2004-26.02.2006)
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-05, 22:03
Autor: Agnieszka Frączek
Wydawca: Literatura
Ilość stron: 48
Okładka: twarda
Format: B5
Co to są „trzeszczyki"?
Trzeszczące wierszyki, oczywiście.
No dobrze, ale co to są te „trzeszczące wierszyki"?
A, to już trudniejsza sprawa... W dodatku szalenie niebezpieczna! „Trzeszczyki" to takie teksty, których głośne czytanie może się skończyć złamaniem, zwichnięciem, a w najlepszym razie zasupłaniem języka. Czytanie po cichu grozi wybuchem absurdalnej wesołości, czkawką, a nawet pęknięciem ze śmiechu.
Zaglądanie w głąb tej książki jest więc ryzykowne niczym skok na bungee! Ale tak samo ekscytujące. I w dodatku zabawne.
Zapraszam! Nie tylko wielbicieli sportów ekstremalnych.
autorka książki: Agnieszka Frączek
Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 5-9 lat.
Jaroch-Połom Lucyna
Format A4 (albumowy), 48 stron
Wydawca: Wydawnictwo Harmonia
Bajeczki logopedyczne:
• zostały opracowane z myślą o dzieciach w wieku wczesnoszkolnym z zaburzeniami kinestezji artykulacyjnej przy prawidłowym słuchu fonematycznym
• sprzyjają płynności ekspresyjnej dzięki wzbogacaniu słownictwa, kształtowaniu mowy dialogowej i opowieściowej
• usprawniają myślenie przez określanie związków przyczynowo-skutkowych
• mogą być wykorzystywane przez logopedów, terapeutów i rodziców w pracy z dzięćmi dyslektycznymi, z zaburzeniami kinestezji artykulacyjnej lub z dziećmi o opóźnionym rozwoju mowy.
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16863 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-04, 16:02
Na jesienne wieczory i zabawy w rysowane wierszyki polecam książeczkę "Rysowane wierszyki" wydawnictwa Impuls
np. Owieczka
Płynie mały obłoczek,
ma ogonek jak loczek.
Kopytka i łebek mały...
I oto rysunek cały...
Świneczka
To będzie świneczka
Brzuszek ma jak beczka.
Ogonek zakręcony, Ryjek przytępiony,
Nóżki ,uszko, oczko małe
I zwierzątko jest już całe.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Już wiele mam dostało ode mnie namiary na tę ukochaną książkę Frania, naprawdę wciąga dzieci do czytania, uczy odgłosów zwierząt, Franek po prostu szaleje za nią;)
Wydanie ładne, cena niska, ale najważniejsze, że ta książka stymuluje wiele zmysłów...Polecam!!!
....
Na gwiazdkę Bubuśdostał Bajkoczytacz www.sentencja.com.pl dla nas rewelacja.
Tusiu i jak? Nadal Busiowi się podoba? Widzę, że w bajkoczytaczu jest możliwość dokupienia bajek, aby się nie znudziło.
Tomek dostał od Megi i Alicji książeczkę dźwiękową, bardzo ją polubił (ale słuchać w kółko tego samego to znowu ja nie lubię) i zastanawiałam się nad kupieniem bajkoczytacza.
Antek ma taką książkę z Królewną Śnieżką, Grażynko a że właśnie uczy się naciskać palcem wskazującym, to czasem sobie jakąś część "przeczyta"
Dla najmniejszych polecam książeczki z serii Małe zwierzątka wydawnictwa Wilga
- krótkie, mało tekstu, kolorowe ilustracje, dużo zwierzątek, a to przecież najważniejsze... Jest ich dużo w tanich księgarniach i hipermarketach
Antka ukochaną książką jest "Pierwsze zwierzęta" z serii Książeczki maluszka Olesiejuka
Na każdej stronie jest podpisane zdjęcie zwierzęcia; Antek z lubością je "czyta" i ogląda...
_________________ Marta, mama Antoniego Pędziwiatra z zD (19.04.2007r.) i Kudłatego Ignacego
Porzuć złe uczynki, postępuj szlachetnie, opanuj swój umysł...
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-19, 12:21
U Krzysia w przedszkolu w grupie maluchów jest taka książeczka:
nauka kolorów
Przyznaję, że mam wątpliwości, bo kolory nie są bardzo czytelne, ale i tak mi się podoba
Jest tam też taka książka i co do niej nie mam wątpliwości: jest absolutnie super!
książeczka z latarką
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum