No proszę, dopiero co pisałam tu o swoich obawach związanych z rozpoczęciem etapu przedszkolnego, a Igor jest już pełnoprawnym Starszym Przedszkolakiem , co najważniejsze - z ochotą podążającym w to miejsce!
A tu możecie zobaczyć , co się w Gniazdku dzieje :
Igor i inne gniazdkowe przedszkolaki
Poznajecie tego Tygryska?
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Wiek: 39 Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 69 Skąd: Głogów/Jakubów
Wysłany: 2014-02-17, 20:00
Kochani, piszę w tym wątku po raz pierwszy, bo trochę się u nas zrobiło niewesoło i zastanawiam się nad zmianą Roszkowego przedszkola. Ale to bardzo trudna decyzja. Sprawa ma się tak: po operacji serca (która odbyła się w sierpniu tego roku, po której Roszek przez 21 dni walczył o życie pod respiratorem) i po problemach z tarczycą (TSH skoczyło do 10!) obserwujemy u Niego straszny regres. Całymi dniami się autostymuluje - klepie się po buźce i wkłada palce do buzi, interesuje Go tylko oglądanie bajek i słuchanie muzyki. Jest bardzo bierny, mała motoryka jak leżała, tak leży i kwiczy, zero samodzielności. Roszek chodzi do przedszkola prywatnego, które bardzo dobrze znam.Chodzi tam drugi rok, z przerwami nawet kilku miesięcznymi z powodu chorób i spraw kardiologicznych. Postępów nie widać. Na całe przedszkole jest tylko 25 dzieci, w Maluszkach - około 13. Na to są dwie Panie - Panie super kochane, czułe. Nie są jednak w stanie ciągle się zajmować Roszkiem, a on, zostawiony sam sobie, w nic się nie angażuje, siedzi i klepie się po buzi, i tyle.
Zastanawiamy się nad przeniesieniem Go do przedszkola specjalnego, które niedawno powstało w naszym mieście. Poszłam zrobić rozeznanie - jest to oddział przedszkolny przy szkole specjalnej. Na całe przedszkole w chwili obecnej jest 4 dzieci i 2 pedagogów! Czyli na jednego opiekuna przypada tylko dwójka dzieci! Teoretycznie dla Roszka byłoby to na pewno dobre rozwiązanie. Problemem jest to, że to przedszkole przyjmuje dzieci z upośledzeniem umiarkowanym i znacznym, a Raszek ma stwierdzone lekkie. Być może, gdyby teraz został zbadany i powiedziałabym, o co chodzi, zmieniono by Mu na umiarkowane. Ale wtedy jest to bilet w jedną stronę, bo gdyby jednak specjalne się nie sprawdziło, to z umiarkowanym nie przyjmą nas do żadnego innego przedszkola :(
Nie wiemy, co robić. Na razie plan jest taki, żeby jeszcze poczekać parę miesięcy - zorganizować dużo dodatkowych zajęć Roszkowi indywidualnych i zobaczyć, czy to da jakąś poprawę. Nie ukrywam, że bardzo mi szkoda tego obecnego przedszkola, bo jest to cudowne miejsce, i obaj je kochają - Roszek i Bazyl. I łatwiej logistycznie, gdy chodzą do tego samego miejsca. I ciężko też stwierdzić, czy Roszek intelektualnie się tak cofnął, czy się tak rozleniwił tylko.
Wiem, głupio prosić o radę, bo to musi być nasza decyzja, ale może podpowiecie coś? I czy u Was w przedszkolach specjalnych też przyjmowane są dzieci z upośledzeniem umiarkowanym i znacznym, a lekkim nie?
_________________ Magda, mama Roszka z zd i Bazylka z autyzmem
"nie bójcie się żyć dla miłości, dla tej miłości warto żyć.."
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 1723 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-02-17, 23:27
Madzia, mój Nikodem chodzi to przedszkola specjalnego/prywatnego. W kryteriach przyjęcia było tylko potrzebne orzeczenie i dokument o potrzebie kształcenia z PPP (o stopniu ani mowy)
Kiedyś rozmawiałam na temat opinii o dziecku i usłyszałam, że za dzieckiem idzie w świat opinia, która jest wystawiana przed podjęciem nauki w szkole. Ale nie ogarniałam tego tematu głębiej. Może ktoś inny.
Obiekcje co do przedszkola specjalnego miałam WIELKIE i nawet zasięgałam rad zakątkowych mam :) Na dzień dzisiejszy wiem, ze była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu
Grupa Nikodem liczy 6 dzieciaków na 3 panie. Oprócz zajęć typowo przedszkolnych, ma rehabilitacje, logopedę, psychologa, dogoterapie, muzykoterapie i w razie potrzeby innych specjalistów. Wycieczki, teatr, zabawy, występy.A co najważniejsze Panie maja wielkie serca i ogromne chęci.
_________________ Monika mama Nikodemka z zD (19.07.2010), Adasia (19.07.2010) i Emilki (14.07.1997)
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2008 Posty: 2136 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2014-02-17, 23:45
Błażejek chodzi do masowego przedszkola w którym jest utworzona grupa specjalna . Z tego co mi wiadomo to pod względem przyjęcia nie ma znaczenia stopień upośledzenia a jedynie posiadanie orzeczenia o niepełnosprawności i rejonizacja . Posiadanie orzeczenia o kształceniu specjalnym pozwala zaś dziecku przyznać więcej godzin z terapii
_________________ Dagmara, mama Błażejka z zD (04.11.2008 r.)
Magda, a co masz konkretnie zapisane w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego? Ja na przykład w Julka orzeczeniu, że wskazane jest, żeby chodził do przedszkola masowego, integracyjnego lub specjalnego, co daje nam możliwość wyboru placówki na całym etapie przedszkolnym. I faktycznie tak jak dziewczyny piszą - gdy w ubiegłym roku składałam papiery do masowego, to ich nie interesował stopień upośledzenia, tylko czy w orzeczeniu ma zapisane, że może do masowego. Nie wiem wprawdzie, jak wygląda sprawa w specjalnych, ale gdybyś miała podobny wpis, może miałabyś pole do negocjacji w specjalnym, które sobie upatrzyłaś.
Sam pomysł jest bardzo dobry.
My też zmieniamy z podobnych powodów. Julek w obecnym przedszkolu zaopiekowany jest wpsaniale, ale nie ma pedagoda do zajęć indywidualnych i na dłuższą metę więcej na tym straci, jak zyska.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Pomogła: 4 razy Wiek: 40 Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 2813 Skąd: Nowy Wiśnicz
Wysłany: 2014-02-18, 09:17
monikagr napisał/a:
Obiekcje co do przedszkola specjalnego miałam WIELKIE i nawet zasięgałam rad zakątkowych mam :) Na dzień dzisiejszy wiem, ze była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu
Grupa Nikodem liczy 6 dzieciaków na 3 panie. Oprócz zajęć typowo przedszkolnych, ma rehabilitacje, logopedę, psychologa, dogoterapie, muzykoterapie i w razie potrzeby innych specjalistów. Wycieczki, teatr, zabawy, występy.A co najważniejsze Panie maja wielkie serca i ogromne chęci.
Ja też bałam się przedszkola specjalnego ale tak jak Monika uważam że była to jedna z lepszych decyzji w naszym życiu. Zajęcia mamy takie same jak Nikodem. Jednym słowem Klaudia jest bardzo zadowolona i szczęśliwa w przedszkolu, a jak ona jest szczęśliwa to my też
_________________ Dagmara mama Klaudusi z zd (07.05.2008), Kacperka 12 lat i żona Krzysztofa
Wiek: 39 Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 69 Skąd: Głogów/Jakubów
Wysłany: 2014-02-18, 19:10
Dzięki dziewczyny za rady :) Roszek ma na orzeczeniu zalecenie przedszkola masowego lub integracyjnego, o specjalnym ani słowa. Ale to było 1,5 roku temu, a On stoi w miejscu z rozwojem. Będę niedługo w poradni w sprawie Bzylka, to popytam, jak to jest. Czy wystarczy, że dopiszą mi przedszkole specjalne? Ale wyraźnie mi powiedziano, że przyjmują dzieci TYLKO z umiarkowanym i znacznym. A ja taka przekonana nie jestem bo strasznie mi szkoda tego przedszkola naszego obecnego. Poczekamy, zobaczymy.
Baronku, zmieniacie na specjalne?
_________________ Magda, mama Roszka z zd i Bazylka z autyzmem
"nie bójcie się żyć dla miłości, dla tej miłości warto żyć.."
Może udałoby wam się w orzeczeniu o kształceniu specjalnym uzyskać zapis o niepełnosprawności sprzężonej, wtedy dziecko może być nawet w prywatnym przedszkolu, a jest wyższa subwencja która idzie za dzieckiem do tego przedszkola.
Wtedy macie wybór do jakiego przedszkola dziecko chodzi, moglibyście się starać o nauczyciela wspomagającego.
Na niepubliczne. W naszej gminie nie ma specjalnego. To niepubliczne jest mi i Julkowi znane (wożę go tam prywatnie na terpię SI i logopedię). Są otwarci na niepełnosprawne dzieciaki, choć statusu integracyjnego przedszkola nie mają. Mają kadrę wlaściwie przygotowaną, grupy dwudziestoosobowe i Julek będzie miał dostosowane zajęcia indywidualne, osobę-cień, która będzie wspierać go. No i zacznie od najmłodszej grupy 2,5-3 latków, czyli znajdzie się w grupie adekwatnej swojemu poziomowi (bliżej mu obecnie do dwulatka).
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum