Właśnie, nawiązałam z nimi kontakt. Wizyta z diagnozą, rehabilitacją i programem ćwiczeń to koszt 270 zł. Dużo, więc wolałabym najpierw poznać opinie osób, które znają temat
_________________ Kajetan z zD - 8 lat, Mikołaj lat 10 i ja - Karolina
www.niezłyjazz.pl
Ostrzegam przed tą osobą - S. Masgutową. Są dzieci,którym bardzo zaszkodziła. Metoda nie ma podstaw naukowych - odsyłam do informacji Polskiej Akademii Nauk na temat kinezjologii edukacyjnej - podstawy działań tej pani. To,co szumnie nazywa instytutem to jakaś dziwna firma z jednym pracownikiem naukowym - nią samą.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2008-08-22, 06:33
Ja korzystałam.Byłam na turnusie.Byłam w instytucie.DR Masgutowa to wspaniały człowiek, bardzo ciepły i oddany dzieciomWspólpracują z nią pedagodzy , psycholodzy i pomagają wspólnie wielu dzieciom.Nie jestem jednak do końca przekonana czyta metoda jest konieczna dla naszych dzieci. Byłam na turnusie, próbowałam się uczyć przez dwa tygodnie i szczerze powiem że nie potrafię tego robić.Jest to głównie coś w rodzaju masażu, dotykania . Jadno jest pewne że tak jak obiecała dr Masgutowa po miesiącu od pobytu u Adasia zaczęła rozwjać się mowa.Czy tak miało byc czy to efekt po terpii...
I znam wiele dzieci i rodziców tych dzieci którzy za dr Masgutową poszliby w ogień. Ja widziałam efekty jej pracy.
Jeszcze jedno :Adaś od zawsze spał ze mną. W drugą noc na turnusie przeszedł na swoje spanie i przez ok 3 miesiace spał sam. Teraz znów włazi w nocy do mnie. Po turnusie i w trakcie spał bardzospokojnie, teraz łażenie po łóżku wraca.Dopiero opisując uswiadomiłam sobie to.Niestety nie stosuję terapii taktylnej przed snem a ona wycisza.
Mam tych informacji w głowie tak wiele a nie potrafie tego pisać po koleji. Pytajcie to odpowiem.
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Najwyraźniej to wszystko co "karina" miał(a) nam do powiedzenia w tej kwestii.
Terapia taktylna wydała mi się zbyt skomplikowana (mimo odpowiednich uchwytów) do przeprowadzenia na naszym małym, ruchliwym obiekcie, który wyrażał sporo sprzeciwów na nasze próby.
Co do samej metody - podobnie jak i wiele innych ma swoich zwolenników jak i przeciwników ale tutaj raczej należy skrupulatnie dobierać lecz z pewnością nie przekreślać całkiem. Zbyt wielu specjalistów z różnych dziedzin interesuje się metodami Masgutowej by od razu ją przekreślać jako przejaw szarlataństwa.
Jest w tym pewno zbyt dużo komercji (cokolwiek może pomagać naszym dzieciom, czy choćby uspokajać nasze obawy, nieźle się "sprzedaje" - niestety zbyt wiele ludzi średniego sumienia z tego korzysta) ale pewne elementy metody można przecież włączyć i do innych zestawów.
Chociaż nazwanie zespołu ludzi z różnych części Polski (świata) Instytutem to w/g mnie lekka przesada ale czegóż się nie robi dla rynku...
_________________ Liski_5 to Lusi, Michał (vel magura) i nasze Liski-urwiski: Paweł (14), Marcinek z zD (08.05.07) oraz Zosia (8).
Ja jestem młodą matką (stażem oczywiście, he, he), więc wybaczcie mi, jeśli powiem coś niemądrego.
Mam wrażenie, że czasami za bardzo się przejmujemy i zrzucamy na karb zD wiele rzeczy, które nam są nie na rękę, np. to wchodzenie do łóżka. A ile znam zdrowych dzieci, które gramolą się rodzicielstwu do łóżka mając lat grubo 5! Albo to uciekanie, nie wiem, jakimi byliście dziećmi, ale mój brat i ja byliśmy koszmarni, zniszczenia były na porządku dziennym, o ucieczkach nie wspomnę
Moja Natalka na ten przykład jest na etapie wydawania dźwięków niczym raptozaur i bywa, że wzbudza sensację, ale ja to mam w głębokim, ekhm, poważaniu
Wyszedł taki off topic
_________________ Marta - mama Natalki z zD ur. 09.02.2008 i Karolinki 19.07.2010
Wszyscy mamy te dzieci, które mieliśmy mieć. (Marta Witecka)
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2008-09-16, 12:40
W zespole chodzi o to że występuje zaburzenie snu w trzeciej fazie. Dziecko wtedy spi płytko, niespokojnie gwałtownie zmienia pozycję, szuka kontaktu.Terapia taktylna pomaga to opanowac. Sen jest głębszy i spokojniejszy i ja to wiem i poczułam na Adasiu. Utrzymanie obiektu na stole do masazu jest trudne. Obecnie ja już wystarczam sama bo on włazi na stół i pokazuje zeby go uciskacAle zawsze sa przy tym bajki piosenki albo zabawa sznurkami i on to uwielbia.Robie masaż przed snem i trwa to do 10 minut czasem 15.
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16853 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-17, 10:27
Mam 6-cioro i wszystkie przychodziły do naszego łóżka , ale Maks to po prostu przesadza i to przychodzenie jest inne, niż przychodzenia nad ranem starszych dzieci. Poza tym żadne dziecko tak się nie kręciło, żeby robiło kółko w łóżku i stale machało nogami.
A co i jak się masuje Boszko?
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Boszko czy ja dobrze myślę...?
chodzi o Stymulację systemu taktylnego?
Jest to jedna z metod stymulacji dotykowej, zalecana w rehabilitacji dzieci z różnymi deficytami rozwojowymi - od mikrouszkodzeń centralnego układu nerwowego po poważne dysfunkcje neurologiczne i zaburzenia procesów integracji sensorycznej. Ćwiczenia i techniki stosowane podczas stymulacji taktylnej mają na celu dostarczenie kontrolowanej ilości bodźców sensorycznych, w szczególności dotykowych. Techniki stosowane podczas stymulacji stanowią modyfikację ćwiczeń zapożyczonych z innych form i metod usprawniania leczniczego, m.in. z hinduskiego masażu dla niemowląt - Shantala, z masażu klasycznego i leczniczego.
o organizowanym szkoleniu pisała mija w tym --->wątku
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2008-09-17, 10:53
Groszku zwróć się do Acentrum, oni wydali broszurę o stymulacji systemu taktylnego. Mieli jakis programna to i peniądze celowe. Broszura jest bezpłatna. Można też pójść na jedną terapię do nich i zobaczyc jak to wydlada.Ja poszukam tej broszurki.Moze pozwolę wkleic fragmenty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum