Tuska tak napisz pismo, dolacz orzecznie synka, plus list potwierdzajacy rozpoczecie nauki, dolaczylabym tez zaswiadczenie lekarskie ze niewiedzic i z tego powodu niemasz mozliwosci stransportu dziecka do szkoly wlsanym srodkiem...
U nas dzieci jezdza taksowkami...opiekunem moze byc rodzic.
Wysłany: 2008-07-01, 07:21 u kogo starać się o subwencje
dzień dobry
Nazywam się Joanna Woloch i jestem mamą 6-letniej Karinki. Mieszkamy w Szczecinie. Tu też od 3 lat mamy własne stowarzyszenie, które dziarsko prze do przodu. Jednakze martwi nas edukacja szkolna naszych dzieci, która w Szczecinie w ogóle nie jest rozwiązana. Bardzo chcemy stworzyć klasę dla naszych dzieci w szkole publicznej lub społceznej, gdzie nauka przedmiotów ścisłych i humanistycznych odbywałą by się we własnym gronie, a przedmiotów typu muzyka, plastyka, wf wraz z klasą zdrowych dzieci. Ale jak zawsze potrzebne są pieniądze. Przeczytałam u Państwa na forum o subwencji na dziecko w wysokości 2000 zł. Bardzo proszę o informację na temat, jaki urząd wypłaca te pieniądze i komu, oraz czy na wszystko mogą być wykorzystane.
Bardzo serdeczmie pozdrawiam
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Zapraszam do wątku ---> Czas się przedstawić ,abyśmy mogli Cię oficjalnie przywitać.
O działalności Waszego Stowarzyszenia możesz nam napisać ----> Tutaj
A ---> w tym wątku możesz przeczytać o Innowacyjnym Zespole Edukacyjno-Terapeutycznym, który na co dzień funkcjonuje na terenie ogólnodostępnej Szkoły Podstawowej
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Dagmala
Subwencja w wysokosci 2000zl jest wyplacana na podstawie orzeczenia o nauczaniu specjalnym,, szkola otrzymujac opinie wypisuje -optuje do wydzialu edukacyjnego.
Jesli chodzi o dziec z samym ZD jest to duzo mniejsza kwota bo 4 krotnosc subwencji,
Moj syn mial 9 krotna z powodu sprzezen ZD i Cechy Autyzmu.
Jesli u dziecka wystepuja rozne jednostki utrudniajace nauke wielokrotnosc subwencji rosnie.
Poszukaj na forum linku do subwencji.
Wszystko zalezy od otwartosci szkoly i gminy-miasta.
Musicie rozpoczac ponad rok okolo18 miesiecy wczesniej dzialania.
Zlozcie do wybranej szkoly pismo, plus pismo do wydzialu edukacyjnego i miec grupe dzieci 3-5.
Powodzenia
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2008-08-21, 12:14
Mam problem. Dzisiaj odrzuciłam propoycję, aby Aneta dwa razy w tygodniu jeżdziła do szkoły, właśnie przez transport. Nie wiem co robić. Nie chcą jej dać dowozu takiego dzwi w drzwi. Twierdzą, że jest autobus szkolny i to wystarczy. Do gimbusa muszę ją doprowadzić na przystanek i często musiałaby czekać jeszcze godzinę na zajęcia i po zajęciach. Ośrodek ma busika i jakby ją dowozili nie było by problemu. Podparłam sie zaświadczeniem od kardiologa, że Aneta nie może wykonać wysiłku większego, niż przejście 100m w terenie płaskim. Nie wiem czy dobrze robię, chciałam, aby trochę była w szkole, ale nie kosztem jej zdrowia.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
W w/w postów rozumiem, że gmina ma obowiazek dowozu tylko dzieci uczęszczajace do szkoły podstawowej a co z dziećmi w kl. 0 która jest realizowana w przedszkolu? Zna ktoś odpowiedź?
pozdrawiam ciepło ewa
_________________ Ewa-mama Bartka z zD ur. 22.03.1999
U nas w gminie twierdzą, że zerówka objęta jest obowiązkiem szkolnym i gmina ma obowiązek dowozu. Z tego co słyszałam to dowozili w zeszłym roku dziewczynkę do zerówki w przedszkolu specjalnym.
_________________ Beata, mama Natalki oraz Jasia z ZD
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-08-26, 19:59
Maciejko i dobrze twierdzą
W ustawie cytowanej wyżej przez Alicjęjest wyraźny zapis, że:
Cytat:
3. Jeżeli droga dziecka sześcioletniego z domu do najbliższego publicznego przedszkola
lub oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej przekracza 3 km,
obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie
przewozu dziecka lub zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna środkami
komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice.
4. Obowiązkiem gminy jest zapewnienie niepełnosprawnym dzieciom sześcioletnim
bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższego przedszkola,
oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej lub ośrodka umożliwiającego
dzieciom, o których mowa w art. 16 ust. 7, a także dzieciom upośledzonym
umysłowo ze sprzężonymi niepełnosprawnościami realizację obowiązku, o
którym mowa w art. 14 ust. 3, albo zwrot kosztów przejazdu ucznia i opiekuna
środkami komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice.
Grażynko, w tym cytowanym przez Alę art. 17 jest zapis, że:
Cytat:
3a. Obowiązkiem gminy jest:
1) zapewnienie uczniom niepełnosprawnym, których kształcenie i wychowanie
odbywa się na podstawie art. 71b, bezpłatnego transportu i opieki w czasie
przewozu do najbliższej szkoły podstawowej i gimnazjum, a uczniom z niepełnosprawnością
ruchową, upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym
lub znacznym - także do najbliższej szkoły ponadgimnazjalnej,
nie dłużej jednak niż do ukończenia 21 roku życia;
Wydaję mi się, że można się nim podeprzeć. Tyle tylko, że oczywiście wszystko zależy, kto co uważa za opiekę... Widać dla urzędników u Ciebie pan kierowca (jak rozumiem?) miałby być tą opieką dla Anety
Właśnie, problem w tym ,że u nas w mieście nie zwracają rodzicom za przejazdy swoim samochodem i nie zapewniają innego transportu, tylko mówią, że mamy darmowe przejazdy komunikacją miejską. Nie ważne, że ja się 3 razy przesiadam, nie zgrywaja mi sie przesiadki, tracę czas, jestem umęczona itp- mają to w nosie!
_________________ Ewa-mama Bartka z zD ur. 22.03.1999
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-08-26, 20:40
Ewa, ale Konin to miasto prawda? Skoro w ustawie jest mowa, że gmina ma obowiązek to może może to być argumentem, że komunikacja miejska (jakby nie patrzeć) nie jest spełnieniem wymogów ustawy...
Znalazłam taką informację, z której wynika,że jeśli dowozi się dziecko swoim samochodem, to gmina nie zwraca kosztów:
"obowiązkiem gminy jest zapewnienie uczniom, których kształcenie i wychowanie odbywa się na podstawie art. 71b ustawy o systemie oświaty, bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższej szkoły, przy czym, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice dziecka (wówczas oczywiście nie dokonuje tego gmina), to na gminie ciąży obowiązek dokonania zwrotu kosztów przejazdu ucznia i opiekuna. Należy jednak zaznaczyć, iż gmina jest zobowiązana do zwrotu poniesionych kosztów przejazdu tylko i wyłącznie wtedy, gdy dziecko było dowożone środkami komunikacji publicznej (nie można więc dowozić dziecka, np. samochodem prywatnym i domagać się zwrotu poniesionych kosztów).
Identyczna zasada obowiązuje w odniesieniu do regulacji zawartej w art. 14a ust. 4 ustawy o systemie oświaty, bowiem gmina ma obowiązek zapewnić niepełnosprawnym dzieciom sześcioletnim bezpłatny transport i opiekę w czasie przewozu do najbliższego przedszkola, oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej lub ośrodka umożliwiającego dzieciom, o których mowa w art. 16 ust. 7 ustawy o systemie oświaty, a także dzieciom upośledzonym umysłowo ze sprzężonymi niepełnosprawnościami realizację obowiązku, o którym mowa w art. 14 ust. 3 ustawy o systemie oświaty albo dokonuje ona zwrotu kosztów przejazdu ucznia i opiekuna środkami komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice."
stąd dowóz dziecka
Ale są gminy, które zwracają częściowo koszty dowozu dziecka swoim samochodem (gmina sama podejmuje taka uchwałę) w przypadku, gdy dowóz nie jest możliwy ani bezpłatnym transportem organizowanym przez gminę, ani środkami transportu publicznego (PKS). Dzieci są dowożone przez rodziców ich własnym środkiem transportu w zamian za comiesięczne wypłacanie rodzicom części kosztów dowozu w wysokości równowartości zużytego paliwa.
_________________ Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
Pomogła: 4 razy Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 3037 Skąd: z domu
Wysłany: 2008-08-26, 20:55
No to jest nas dwie...
Nasze kochane władze wciskają rodzicom że to ich dobra wola że wożą sobie dzieci za darmo.
Nam sie darmowe przejazdy należą z innego tytułu a przejazd do szkoły to co innego.
A ja to już wg.pań z urzędu nie mam na co narzekać bo sama mam legitymację os niepełnosprawnej więco co mi chodzii? -też mam przejazdy za darmo.
Za samochód mi nie zwrócą bo... go ie mam.
Aaapanie jeszcze stwierdziły, że jeżdżenie autobusem uspołecznia.
Ja posłałam dzicko do Orew. imam transport z głowy, bo ośrodek ma swojego busa.
Nie rozumie tłumaczenia w ustawie tego, że mi sie nie należy zwrot kosztów tylko i wyłącznie dlatego, że ja dowożę sama. Dowoże ja samochodem -bo gmina niezapewniła transportu. Jeśli zapewni bezpłatny dojazd mojemu dziecku wraz z jakim opiekunem -to mam to w nosie, czy oni bedą jechać busem czy komunikacja publiczną. A samochód z chęcią sprzedam bo od pół roku ciągle mi sie psuje!
Ja jednak pójdę do urzędu i złoże stosowne pismo. Znając życie to będę znów pierwsza z takim "problemem" i znów bedę rodzicem "rozczeniowym".
Właśnie, tylko gdzie mam to pismo złożyć, w jakimś wydziale oświaty czy w urzędzie miasta? Nie wie ktoś?
_________________ Ewa-mama Bartka z zD ur. 22.03.1999
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum