Wiesz.. ja tak sobie myślę, że Oleńka jeszcze malutka jest.. może niech teściowa się nią zajmuje w ciągu dnia, Ty spokojnie wrócisz do pracy, a na spotkania z rówieśnikami możecie chodzić do znajomych.. pewnie masz jakieś koleżanki z małymi dziećmi?
nefre masz rację, moja starsza poszła do żłoba jak miała 10 miesięcy, więc na Olcie też jeszcze czas. Póki co teściowa. Pozdrawiam ciepło i dzięki za odzew
_________________ Edyta - mama Oleńki z zD (26-04-2012) i Hani (24-10-2008)
Zdjęcia Oli Strona Oli
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2012-10-16, 19:17
Trochę obok tematu, bo chodzi o zaświadczenie,a nie świadczenie z ZUS. Potrzebne mi zaświadczenie z ZUS o składkach zdrowotnych męża i Anety do stypendium na uczelni. Wysyłam wnioski w jednej kopercie, priorytet 4.10. Dostaję odpowiedź o mężu za tydzień 12-go. Zaświadczenie Anety(tak mi się przynajmniej wydawało, że jej) przychodzi dziś 16-go. Czytam i co? Zaświadczenie zaświadcza, że Grażyna G. pobiera rentę socjalną , pesel i data urodzenia Anety, no i kwota składek. O kant można sobie je potłuc. Co mam imię przekreślić? Napisałam oświadczenie z kwotą składek, bo na bank już do piątku nie załatwię poprawnego zaświadczenia .
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Grażynko, zobaczysz co Ci powiedzą, bo może wystarczy Twoje oświadczenie...
ja do świadczenia pielęgnacyjnego potrzebowałam zaśw.o składkach z ZUS i napisali owszem (bardzo długo czekałam...), ale pomylili się o całe 10 lat.. :/ pracowałam od lutego 2002, napisali mi od lutego 2012, z czego podali składki z ostatnich 12 miesięcy ( od lutego do kwietnia to akurat 12 m-cy ).
Napisałam oświadczenie i w MOPSie przyjęli
Pewnie sami później zadzwonili do ZUS wyjaśnić sprawę
"W związku z wnioskiem wysłanym przez GOPS w celu udzielenia informacji o przebiegu ubezpieczenia społecznego, ZUS zwraca się z prośbą o dostarczenie w oryginale świadectwa pracy bądź zaświadczenia potwierdzające okresy ubezpieczenia (w tym zaświadczenia z PUP o pobieraniu zasiłku dla bezrobotnych), legitymację ubezpieczeniową i akta urodzenia dzieci."
O co to może chodzić??? Sama instytucja nie stwarza miłych skojarzeń...
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-11-19, 22:02
Owszem, będą chcieli Ci naliczyć przewidywana emeryturę, potrzebuje do tego okres składkowy i nieskładkowy przebiegu ubezpieczenia w ZUS-sie. Nic groźnego. Lepiej to zrobić, będziesz miała z głowy, i dostaniesz taki raport na bieżąco o naliczaniu emerytury. Nie boli, ale trzeba się nachodzić zbierając świstki od byłych pracodawców. Tak było u mnie
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Myślisz Basiu, że to o to chodzi?? ja nie pobierałam nigdy płatnego bezrobotnego... świadectwa pracy mam tylko dwa... więc świstków dużo nie mam.. no i dwa akty urodzenia dzieci.
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-11-20, 10:36
Tak myślę, że o to chodzi. Sylwia, oni nie mają spójnego systemu z UP i nie wiedzą czy byłaś na bezrobotnym, czy nie. Bardziej im będzie chodziło np. o urlop macierzyński bezpłatny, czy jakieś długotrwałe zwolnienia lekarskie. To wszystko powinno być odnotowane w kartotece pracownia, w kadrach w Twoich pracach. Bo do nabycia praw do emerytury liczy się czas zatrudnienia,a żeby wyliczyć samą kwotę emerytury, potrzebują faktycznie przepracowany czas, gdzie miałaś odprowadzane składki emerytalne. Tak przynajmniej tłumaczyła mi pani w ZUS-jak składam jej te wszystkie świstki.
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Byłam w Zusie Basiu i chodzi właśnie o obliczenie podstawy do emerytury.. bo jestem teraz na świadczeniu pielęgnacyjnym (ale stresik wczoraj mnie dopadł, jak zobaczyłam pisemko z ZUS )
Przy okazji wyszło, że mam błąd w świadectwie pracy, bo do okresów nieskładkowych (zwolnienia chorobowe i opieka) były doliczone obydwa macierzyńskie, a to jest okres składkowy. Podjechałam do pracy i dostałam aneks do świadectwa, więc już jest ok.
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-11-20, 17:53
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Mój Michał jutro ma komisję ZUS. Oczywiście emocje są ...
Czy orientujecie się co mam ze sobą wziąć ,bo przy składaniu wniosku złożyłam zaświadczenia od specjalistów -w oryginale,poszpitane itp. a tu mi piszą że mam dać''.. wyniki badań pomocniczych , wypisy historii choroby..'Może to jest kwestia, że wszystkim tak piszą ,bo jak złożyłam na początku to co mam jeszcze ze sobą brać ?
Nadszedł ten czas. Jutro Kuba ma komisję w ZUS ws. renty. Ciekawa jestem czy dostanie dożywotnio. I na jak długo dostanie świadczenie uzupełniające. Fajnie by było gdyby oba dostał dożywotnio. Nie musiałabym bawić się ponownie w papierologię 😉
_________________ Magda - mama Karoliny (28) i Kuby z zD (21)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum