Zakątek 21 :: Zobacz temat - Teorie bardziej i mniej mądre n.t. rozwoju dzieci z zD

Tuśka · Wysłany: 2012-07-03, 19:26

Mój Dałn jest ciężki, ponad 30 kilo już ma. :roll:

Czy my nie mamy już podobnego tematu na forum? Ten dotyczący faktów i mitów, chyba ta dyskujsja tm pasuje, czy nie?

Alicja · Wysłany: 2012-07-03, 19:33

Tusia, A myślałam, że to Busiek ma dałna :nzastanawianie:

sobalinka · Wysłany: 2012-07-03, 19:50

Tuśka · Wysłany: 2012-07-03, 21:12

Ala, spytaj Jagodę kto u nas ma Dałna, ja czy Busiek. :roll:

Alicja · Wysłany: 2012-07-03, 21:15

jak fajnie powspominać

sobalinka · Wysłany: 2012-07-19, 22:58

Nie jestem pewna, czy w odpowiednim wątku piszę, jak coś, proszę o przeniesienie :prosze:

Jak byłam wczoraj z Michałem na komisji to Pani doktor mnie z leksza zaskoczyła..
Pytała, czy zrobiliśmy z mężem badania genetyczne, sobie.
Powiedziałam,że genetyk stwierdził,że nie ma takiej potrzeby bo Michał ma trisomię prostą, w rodzinie nigdy nie było przypadku ZD, rodzeństwo Misia jest zdrowe. Kwestia przypadku i tyle.
Na co ona: "hmmm...pewnie Pani jest nosicielką wadliwego genu"
:wow:

Normalnie zgłupiałam :-?

I zastanawiam się, czy ona mnie w ogóle słuchała czy też ma na Michałowy Zespół własną teorię?

vagabunda8 · Wysłany: 2012-07-20, 07:17

Tiaaa, jak tako sobie poczytuję te różne teorie łapiduchów, to mam wrażenie, że to oni są nosicielami translokacji

sobalinka · Wysłany: 2012-07-20, 08:25

kulka · Wysłany: 2012-07-20, 09:35

Ja bym poszła tam jeszcze raz (a co tam) i wręczyła Pani doktor wydrukowaną informację nt. genetycznych szczegółów zespołu Downa, z zaznaczonymi fragmentami nt. trisomii prostej i jej "przyczyn". Najlepiej z jakiegoś medycznego źródła. I powiedziałabym z troską, że widzę, że Pani doktor potrzebuje uzupełnienia wiadomości na temat zespołu Downa. I szeptem z uśmiechem: "Wie Pani, żeby się tak nie ośmieszać przed rodzicami..." Ale ja lubię nieść kaganek oświaty... :ciezar:

sobalinka · Wysłany: 2012-07-20, 10:22

Żeby było śmiesznej... owa Pani Doktor jest ordynatorką dziecięcego oddziału pediatrycznego w Oławskim szpitalu, ba.. według mnie jednego z najlepszych na których miałam okazję przebywać (a było ich sporo).
Dzieci leczyć potrafi i to bardzo dobrze, ale niestety na temat ZD ma chyba niekompletne pojęcie

Ja dalej jestem w :shock:

Nie wchodziłam z nią w dyskusję, bo powiedziałam wprost, że Misiek ma trisomię prostą wynikającą z ryzyka populacyjnego, po czym chciałam sobie stamtąd jak najszybciej pójść,żeby sie nie rozmyśliła i nam taj karty parkingowej nie zabrała, bo Michał sie rozbrykał i zaczął pokazywać, jaki to on jest "niepełnosprawny"

mamagugu · Wysłany: 2012-07-20, 12:19

No co wy gadacie? :wow:

jakie ryzyko populacyjne? Przecież ustaliliśmy niedawno, że to od barwnika w mundurkach harcerskich. Już nie mieszajcie, tego się trzymajmy. :prosze:

Ania-wiosna08 · Wysłany: 2012-07-20, 12:26

słyszałam o przypadku: dziecko urodziło się z zD (trisomia prosta) rodzice nie porobili badań bo po co-przecież to T21

...dopiero jak kolejna trójka w brzuchu mamy okazała się z zD (poroniła te 3 ciąże) zrobiła badania i wyszło że mama ma (chyba) mozaikę...
przypadek miał miejsce w Niemczech wiele lat temu.

ja zrobię sobie badania na 100% ( i mężowi) jak będziemy się starać się o drugie dziecko bo mam pewne przeczucia że może ja coś dałam od siebie Szymkowi :-?

vagabunda8 · Wysłany: 2012-07-20, 12:37

zdziśka · Wysłany: 2012-07-20, 12:52

Ania-wiosna08 · Wysłany: 2012-07-20, 13:34

basiu - to fakt :roll:

urodę Szymek ma po mamusi - szczególnie oczy i kształt ust :spoko:

ale nie zapomnę jak pani prof z CZD (genetyk, przed badaniami genetycznymi jeszcze) patrzy na mnie, patrzy na Szymka noworodka, i znowu na mnie i tekst: "synek- cała mama,szczególnie oczy" - do dziś nie za bardzo wiem o co jej wtedy chodziło...że ja mam coś z dałna może ;-)