[Mama Ewy]

Mam pytanie,jak to jest,gdybym chciała z Ewą w Niemczech pociągiem jechać.
Wsiadam w Szczecinie,ma zniżkę.
Ale czy tylko do granicy?
Czy mam mieć jakiś papier tłumaczony?
Jeździł ktoś i może podpowiedzieć?

[albertac]

Dawno nikt tu nie pisał a zachęcam kto może coś powiedzieć o sytuacji dzieci w niemieckich przedszkolach i szkołach. Jonatan chodzi tu do zwykłego przedszkola. Wielu ludzi się dziwi ale rzeczywiście nie dostaje on ani jednego euro w gotówce. Jesteśmy za krótko. Pół roku. Pobieramy jedynie Kindergeld na wszystkie nasze dzieci, troje bez względu na sytuację zdrowotną.
Za to przedszkole ma za darmo , dojazd taksówką i wszelkie pomoce zdrowotne jakie mu potrzeba. Załatwiamy wózek, fotelik do auta. Ma pieluchy darmowe, leki za darmo jak inne dzieci. Terapię ma w przedszkolu. O tym że mógłby mieć terapię wcześniej dowiedzieliśmy się stanowczo za późno. Nic to, lepiej późno niż wcale. Uczę się języka i pewnie wiele nie wiem, dlatego zachęcam różne mamy mieszkające w Niemczech o podpowiedzi i jakieś znaki, co można by jeszcze zrobić by polepszyć sytuację dziecka z zespołem Downa w Niemczech. Sama też mogę co nieco pomóc a myślę że rodziców uzbierałoby się sporo, takich którzy zdecydowali się mieszkać tutaj.

[natka27]

zeby dostac pflegestufe trzeba uzbierac skladki w kasie chorych przez 2 lata

[albertac]

Chciałabym zapytać czy ktoś z Was wie jak wygląda ulga podatkowa w Niemczech na auto ,gdy dziecko ma w dokumentacji coś takiego. Jak to wygląda w szczegółach. Na kogo może być auto, na rodzica ok?

[mim]

Mam córeczkę 7-miesięczną z zD i lada dzień planujemy przenieść się do Niemiec na 3-4 lata. Czy ktoś orientuje się jak wygląda kwestia hospicjów w Niemczech. Aktualnie mamy opiekę pielęgniarki i lekarz przychodzi raz w miesiącu, a ze sprzętu mamy pożyczony koncentrator tlenu, ssak i pulsoksymetr. Czy jest możliwość podobnej opieki w Niemczech? Będę bardzo wdzięczna za każdą wiadomość. Dodam, że wybieramy się do Geilenkirchen.

[albertac]

Wszystkie leki otrzymujesz za darmo, a sprzęty które musisz używać dla dziecka opłaca kasa chorych i jest możliwość mieć je całkiem w domu, bez pożyczania. Cała opieka, nie wiem co wchodzi w tę kwestię ale bardzo dużo to jest jest finansowana przez kasy chorych, urząd o nazwie Landkreis. Jest z tym trochę zachodu, papierów składania ale dziecko potrzebujące nie zostaje bez pomocy. Trochę to trwa, jedyny minus tej pomocy, trzeba czekać, czasem krótko czasem dłużej. O hospicjach nie wiem. Są osoby pracujace w tej branży, trzeba by sie dopytać. Jest mozliwośc że mozna dogadać się czasem po polsku.

[mim]

Dziękuję bardzo za informacje

[aga8410]

Wybieram się z niepełnosprawnym synem na wycieczkę do Berlina. Syn ma 5 lat. Czy przysługują nam jakieś zniżki, chodzi mi o wstępy do muzeów czy przejazdy komunikacją miejską ??