Groszku, my leczyliśmy zęby na szybko po zakończonym leczeniu chemioterapią. Zęby były bardzo słabe ( część wychodziła jeszcze w trakcie chemii), Franek miał ph w ustach ok2, był grzyb, nadżerki, wymioty to wszystko mimo pielęgnacji zębów sprzyjało rozwojowi próchnicy, ta postępowała bardzo szybko i była zagrożeniem dla jego życia ( stan zapalny = sepsa, przy 260 leukocytach). Zęby zostały wyleczone w 3h, w narkozie, prywatnie w częstochowskiej "Dentarii" Polecam!
Leczą zęby w narkozie także dzieciom z dużymi wadami serca. Z ich strony internetowej : "Obecnie, po nawiązaniu współpracy z fundacją Cor Infantis oraz po szkoleniu w Klinice Uniwersyteckiej w Muenster (Niemcy) w Oddziale Kardiochirurgii Dziecięcej rozpoczęliśmy jako pierwsi ambulatoryjne znieczulenia dzieci z sercem jednojamowym (HLHS, DORV,) zarówno po operacji Glenna, jak i Fontany".
Na NFZ zbyt długa kolejka jak dla nas, ale bydgoskiego stomatologa dla dzieci niepełnosprawnych bardzo chwalą także inni stomatolodzy.
_________________ mama Zosi (10.12.2003) i Franusia (15.10.2010 z zD) Franuś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum