m.in. korzystamy z metody Knill'a. Nie znalazłam na zakątku więc podam link. My mamy w małym paluszku program wprowadzjący i powoli zamierzamy się do specjalnego. tylko że on za długo trwa a kuba nie ma tyle czasu na siedzenie w miejscu ;)
Dla Kuby to własciwie zabawa. Poza tym pokazujemy mu części ciała z okreslonym sposobem wymawiania ich nazw i to też Kuba łapie powoli ;)
Ostatnio pociagał za swoje paluszki mówiąc "DA" ... sporo mi zajeło zanim skojarzyłam to z tym , że my tez pociagamy za jego paluszki mówiąc "pa-lec"
Ot i taka nauka, trudno to opisać, ale miło patrzeć jak takie umiejętnośc jak powyżej z niego same wychodzą. A przede wszystkim ja mam pomoc bo nie musze tego wszystkiego sama wymyślać.
Jak coś z tego da się zrozumieć, to jak chcesz resztę napisze Ci na priv. ;)
_________________ Mama Kuby ur. 17.05.2007
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-04, 20:28
MamoKuby, jak słusznie zauważyłaś, nie ma w Zakątku o metodzie Knillów, dlatego wydzieliłam Twój post do wątku właśnie o tym. Na pewno wielu z rodziców pracuje tą medotą (bety, magdalenka ), ale nie wiem dlaczego nie dzieli się tym... Może to oczywiste, że pracujecie wg Knillów?
No i żadne priv Piszcie tutaj, to chociaż nie tylko Lusi skorzysta
Pomogła: 11 razy Wiek: 45 Dołączyła: 07 Paź 2007 Posty: 9200 Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2008-09-04, 20:45
O rany, jakie to ciekawe! napiszcie jak to robicie, kto was nauczył. Czy jest do tego jakaś płyta? Bo ja na przykład nie umiem sobie wyobrazic tego kołysania, mam skłonić siedzacą Violę do kołysania do przodu i tyłu czy sama mam ją w ramionach kołysać? My mamy tylko 3 ćwiczenia zalecone przez rehabilitanta (trudno wydusić wg jakiej metody- mówi że Viola jest bardzo sprawna i nie trzeba jej zniechecać za wieloma cwiczeniami) i już wymiotujemy z nudów
_________________ Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
Agata, wystarczy zdobyć kasetę (ew. płytę) i postępować według "instrukcji". Metoda bardzo miła, zarówno dla matki jak i dziecka. A efekty? - na pewno jakieś są!
Stosowaliśmy tę metodę kiedyś na rehabilitacji, a nawet u logopedy.
METODA KNILLÓW
Program Aktywności został opracowany dla rodziców, nauczycieli, dzieci, które posiadają różne zaburzenia rozwojowe.
Podstawowym celem jest rozbudzenie aktywności osoby niepełnosprawnej, zachęcenie jej do działania i przejawiania własnej inicjatywy wykorzystując wrażliwość jej zmysłu dotyku.
Każde zajęcia rozpoczynane są i kończone specjalnie skomponowaną ścieżką dźwiękową. Jej zadaniem jest uaktywnienie, uspokojenie i jednocześnie zrelaksowanie dziecka. Muzyka jest niezbędnym elementem Programu Aktywności: świadomości ciała, kontaktu i komunikacji. Nagrana na taśmie muzyka jest podzielona na 5 części i trwa około 23 minut.
W l części następuje muzyka wprowadzająca, która trwa 3 minuty. Sygnalizująca melodia pobudza oczekiwania, pomaga przygotować dziecko do dalszej części sesji. Na początku nauczyciel kołysze się z dzieckiem, tworząc atmosferę zaufania. W drugiej i trzeciej części muzyka jest bardziej rytmiczna, intensywniejsza. Pozwala to na aktywniejszy kontakt między dzieckiem a opiekunem (m.in. wymachy rękami do góry, pocieranie dłońmi, klaskanie). W czwartej i piątej części muzyka przypomina część wprowadzającą. Melodia jest uspokajająca, medytacyjna. Służy relaksacji, daje czas na refleksje. Można wtedy głaskać głowę, brzuszek dziecka. Bardzo istotnym elementem jest powtarzanie tych samych sytuacji sprzyjających pozytywnemu kontaktowi.
Ale na DVD ta metoda jest bez sensu (w moim odczuciu). Przecież chodzi właśnie o to, by nigdzie nie patrzeć, skupić się na sobie. Tylko słuchać i czuć.
Ja mam płytę oraz instrukcję na dvd zakupione w http://www.cmppp.edu.pl/. Metodę przedstawiła mi terapeutka. Adrianek bardzo ją lubi. Czasami ćwiczymy cała rodziną. Mamy w pokoju synka zamontowane specjalne lustro, przed którym wykonujemy wszystkie tego typu zabawy. Na razie bawimy sie podobnie jak MamaKuby z programem wprowadzajacym. Myślę, że efekty są. Adrianek jak słyszy polecenia to wiekszość już potrafi pokazać, chociaż wcześniej naśladownictwo zawsze wypadało u niego słabo. Jestem bardzo zadowolona. Metoda pozwala na orientację w schemacie ciała. Jest tez fajnym sposobem na ciekawą zabawę z dziećmi. W Jadownikach i w Mrzeżynie na turnusach rehabilitacyjnych, terapeutki też czasami pracowały tą metodą z dziećmi. W takt muzyki terapeuta razem z dzieckiem wykonuje zadane przez czytającego ćwiczenia. Młodsze dziecko można złapać za rączki i wykonywać polecenie prowadząc je odpowiednio. Nam terapeutka zaleciła podczas tej zabawy również dźwiękonaśladownictwo. I tak:
kołysanie - w takt muzyki powtarzamy bim bam
wymachiwanie rękami - powtarzamy odpowiednio do góry (kiedy ręce wędrują do góry) i na dół (kiedy ręce opuszczamy na dół)
klepanie się po głowie- puk puk
pocieranie dłońmi- zgrzyt zgrzyt
klepanie po brzuchu- buch brzuch
klasakanie- pam pam
_________________ Beata - mama Adriana z zD (30.01.2007) i Michała 2002
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-04, 21:54
Nadziejka napisał/a:
Ale na DVD ta metoda jest bez sensu (w moim odczuciu). Przecież chodzi właśnie o to, by nigdzie nie patrzeć, skupić się na sobie. Tylko słuchać i czuć.
Ale DVD wyobrażam sobie traktować jako instruktaż. Zawsze to łatwiej zobaczyć coś na obrazku, a potem wg tego pracować - niż tylko posłuchać, jak coś ma się zrobić.
Nie mogę się teraz dłużej rozpisywać, ale jak chodzi o instruktaż to chętnych z Warszawy zapraszamy na pokaz na żywo :)
Kuba siedzi u mnie na kolanach, ja po turecku i tak sobie ćwiczymy przed lustrem. Nie ma to nic wspólnego z przemęczaniem dziecka. Jak któregoś dnia nie mam na to czasu, to Kuba sam się dopomina pokazując różne fragmenty ćwiczeń.
Wiek: 47 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 1815 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-09-07, 11:03
Fajnie, że znalazłam ten wątek.
Na turnusie w Mrzeżynie były zajęcia wykorzystujące tę metodę i chętnie zastosuję ją z Agatką w domu. Zastanawiałam się tylko jak zdobyc materiały do pracy z dzieckiem (płyta, instruktaż) a tu są wszystkie wskazówki.
Metoda przyjemna, pani terapeutka z turnusu bardzo ją polecała dla mojej Agaty.
_________________ Mama Agatki z ZD ur. 21.01.2005r. oraz Dominiki - 17 lat
Groszku, w celu umówienia "randki" pisz na priv, w tym tygodniu od poniedziałku do środy po 16. Zapraszamy :)
Poza pokazem oferujemy wspólne ćwiczenia, dla młodzieży chrupki kukurydziane a dla starszych kawę.
Lokalizacja: Górny Mokotów
_________________ Mama Kuby ur. 17.05.2007
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-07, 18:52
MamoKuby to ja proponuję pokaz grupowy na naszym spotkaniu 27 września zobacz tutaj>> Nie mamy zaplanowanego miejsca, więc może macie dziewczyny jakąś propozycję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
), ale nie wiem dlaczego nie dzieli się tym... 
Może to oczywiste, że pracujecie wg Knillów?
Nie mamy zaplanowanego miejsca, więc może macie dziewczyny jakąś propozycję 
