FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Kidabion, Koenzym Q, Infant Formula
Autor Wiadomość
kafe 
gaduła
kafe


Wiek: 46
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 335
Wysłany: 2008-12-07, 11:08   

Jula dostaje Kidabion jak tylko skończył się letni czas
i tak już drugi rok
bardziej traktuję to to jak "uodparniacz" i powiem wam że chyba działa
piszę chyba żeby jakiś diabeł nie przeczytał i nie zrobił mi na złość - fajnie jak dzieci nie chorują :D

małemu też zaczęłam podawać choć niby ma jeszcze za mało lat - daję mu mniejszą dawkę
wtedy chętniej piją bo wszystko chcą robić razem :) i nie da się ich oszukać inną butelką (zwłaszcza że Kidabion ma inną niż zwykłe syropy)

my tak jak Aśka (i Martyna) nie jesteśmy pacjentami dr Ganowicz i nie trzymamy się jej diety i mimo to na jakość życia Juli nie mogę narzekać

moje dzieci jedzą sporo ryby morskiej i popijają Kidabion (mimo witamin w nim zawartych) i wg mnie , mało skromnej matki , mają świetne osiągnięcia

ale o osiągnięciach w innym wątku ;)
_________________
mama Julki 14-06-2004 i Huberta 10-08-2006
 
 
monika23 
cichosza

Dołączyła: 17 Mar 2009
Posty: 20
Skąd: Prabuty
Wysłany: 2009-03-18, 09:55   Witamina Kidabion.

Od jakiegoś czasu podaje mojemu synkowi witaminy Kidabion!Powiem jedno są skuteczne i niedrogie, bo kosztują tylko 16zł.Zauwazyłam, że mój synek jest bystrzejszy,to znaczy łatwiej przyswaja tą wiedze, którą mu wpajamy w Ośrodku Rehabilitacji. Zaczął sam pokazywać gesty, które maglowałam z nim przez tyle miesięcy i niebyło efektu. :spoko:

Moniko, Twój post został przeniesiony do odpowiedniej części forum i scalony z już istniejącym wątkiem
kabatka
_________________
monika,mama mikołaja z zd-ur.03.06.2005r
 
 
dorota3 
trajkotek
JULCIA


Wiek: 51
Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 2182
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2009-03-18, 10:07   

Ja również podaję Julce Kidabion. I chociaż jest wskazany dla dzieci od lat 3 , takie zalecenie dostaliśmy od naszej doktor-genetyk.
Julka dostaje 5 ml dziennie.
Co ,do efektów to trudno m coś powiedzieć ,bo stosujemy go od niedawna.
_________________
Dorota mama Oli 24 lat , Julci ur(27.02.2008)z zd i Krzysia ur.23.07.2010.




https://www.facebook.com/julciakontrabialaczka
 
 
Aśka 
złotousty


Wiek: 45
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 5409
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2009-03-18, 15:06   

I ja jestem zadowolona z Kidabionu :spoko:
_________________
Aśka, mama Martynki (2002) z zD, Mikołaja (2005) i Maciusia (2011)
 
 
Grażyna O. 
moderator
Członek Stowarzyszenia


Dołączyła: 04 Sie 2007
Posty: 6425
Skąd: tutaj
Wysłany: 2009-03-18, 18:02   

A ja nie jestem zadowolona :nie: , już kiedyś gdzieś o tym pisałam .
Przy zażywaniu Kidabionu Tomek dostał takiego apetytu, że tatowi chleb do pracy z torby zwędził. Nie zalicza się do szczupłych :roll: i dodatkowe podjadanie jest u niego niewskazane.
_________________
Zakątek Tomka (30.12.2003)
 
 
Dedi 
gaduła

Wiek: 39
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 195
Wysłany: 2009-03-21, 12:35   

Radzę robić poziomy przynajmniej niektórych witamin ( np. D3) przy podawaniu preparatów multiwitaminowych. Przedawkowanie może być naprawdę groźne, a większość z szanownych mam nie wie, że prawie wszyscy mamy dietę funkcjonalną. Witaminy są dodawane np do soczków,płatków, pieczywa itd. Najlepiej to robić takie badania jak przy TNI (np. Nutrivene-D). Przypominam, że niektórzy już próbowali kuracji megawitaminowych i suplementacji bez badań i źle się to kończyło.
O Q10
Q10 to co innego niż kwasy tłuszczowe DHA,EPA Omega-6zawarte w Eye Q i z tego co wiem to nie oddziałują na siebie. Ja akurat jestem sceptyczny do Q10. Bardziej to chwyt reklamowy, no ale to moje odczucia.
 
 
karolina1 
trajkotek


Wiek: 42
Dołączyła: 13 Lut 2007
Posty: 1755
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2009-10-14, 09:50   

Ja niestety też zauważyłam wzrost apetytu u Nicoli ,i zrezygnowałam z podawania,mam pytanie czy są jakieś witaminy które nie podwyższają apetytu,bo ja już nie wiem co podawać,tym bardziej że na odporność musi coś brać,bo często łapie przeziębienia.
_________________
Karolina, mama Nicolki (7l.)
 
 
Tuśka 
złotousty
Zbigniewkowa mama


Pomogła: 4 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2008
Posty: 3037
Skąd: z domu
Wysłany: 2009-10-14, 17:30   

Karolina, a próbowałaś zioła Padma basic?
Ja w ogóle nie podaje mieszanek witaminowych a Kidabion to jak by nie było właśnie mieszanka i w dodatku słodzona.
_________________
"Szczęśliwi, którzy potrafią śmiać się z samychsiebie.
Będą mieli zabawę i radość przez całe życie." ks. T. Fedorowicz
www.zbysiozielinski.cba.pl
www.zapiskituski.blog.onet.pl
 
 
Aśka 
złotousty


Wiek: 45
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 5409
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2009-10-15, 14:46   

Ja narazie nie podaję Kidabionu - nie chorują. Jedzą dużo warzyw i owoców, bo lubią i mamy "swoje" :spoko:
No i Martyna faktycznie ma mniejszy apetyt, tzn. je główne posiłki, nie domaga się "przekąsek". Figurka :spoko:
_________________
Aśka, mama Martynki (2002) z zD, Mikołaja (2005) i Maciusia (2011)
 
 
karolina1 
trajkotek


Wiek: 42
Dołączyła: 13 Lut 2007
Posty: 1755
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2009-10-15, 19:46   

Nie Tuśka, a co to takiego?
_________________
Karolina, mama Nicolki (7l.)
 
 
janusz55 
mruczek


Wiek: 68
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 55
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-05-07, 18:03   Kidabion i nie tylko

Przepraszam, że sie tak wtrącam. Agnieszka ma już 6 lat więc kilka rzeczy wypróbowaliśmy.
Podajemy jej Kidabion ale niezbyt często raz na dwa trzy dni. Głownie w okresie jesienno zimowym. Bardzo rzadko choruje. Może dlatego, że była karmiona piersią prawie do 2 lat.
Do picia dostaje prawie wyłącznie wodę z miodem i czasami z dodatkiem soku domowego.
Mam jedno pytanie, które nurtuje mnie od dłuższego czasu. Spotkałem gdzieś informację o witaminie B15. Nie pamietam już nazwy tego preparatu. Zalecany był do stosowania w przypadku dzieci zD wykazujących symptomy autystyczne.
Agnieszka w zasadzie jeszcze nie mówi i czasam sprawia wrażenie trochę uciekającej w swój własny świat.
Zastanawiamy się jak z tym sobie poradzić. Mamy nadzieję, że Mateusz 1,5 roku pomoże jej się otworzyć. Zaczynają się doskonale ze sobą bawić.
Janusz
_________________
Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego...
 
 
Dedi 
gaduła

Wiek: 39
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 195
Wysłany: 2010-05-10, 07:43   

Bardzo ciężko u dzieci w ZD rozpoznać autyzm. Barak komunikacji może powodować zamknięcie się dziecka w swoim świecie. Zastosuj jakąkolwiek komunikację, np gesty, powinno pomóc. O wit B15 postaram się odpowiedzieć w innym wątku.
 
 
Tuśka 
złotousty
Zbigniewkowa mama


Pomogła: 4 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2008
Posty: 3037
Skąd: z domu
Wysłany: 2010-05-10, 08:00   

Zależy co kto rozumie pod pojęciem autyzm. Autyzmem nazywa się właśnie takie uciekanie w siebie. U naszych dzieci w części przypadków diagnozuje się tzw. cechy autystyczne, bez większego trudu.
A co jest ich powodem? niepełnosprawność intelektualna poprostu.
Czasem umysł dorasta i natężenie tych cech znacznie maleje.Napewno kontakt z innymi dziećmi pomaga, chociaż np. mój synek do dziś woli i lepiej pracuje w pojedynkę mimo że lubi dzieci. To jest właśnie taki autystyczny dysonans, lubi dzieci a jednak w grupie trudno mu się odnaleźć.
_________________
"Szczęśliwi, którzy potrafią śmiać się z samychsiebie.
Będą mieli zabawę i radość przez całe życie." ks. T. Fedorowicz
www.zbysiozielinski.cba.pl
www.zapiskituski.blog.onet.pl
 
 
janusz55 
mruczek


Wiek: 68
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 55
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-05-10, 10:06   

Właśnie takie cechy autystyczne obserwujemy u Agnieszki.
Bardzo lubi towarzystwo innych dzieci lecz ponieważ trudno jest jej nawiązać kontakt szczególnie z dziećmi starszymi, zamyka się w sobie. Ma trochę znajomych, którzy ją lepiej znają i z nimi czuje się dobrze.
Myślałem, że są sposoby, aby ją z tego zamknięcia wyrwać.
Janusz
_________________
Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego...
 
 
Tuśka 
złotousty
Zbigniewkowa mama


Pomogła: 4 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2008
Posty: 3037
Skąd: z domu
Wysłany: 2010-05-10, 10:15   

Janusz, większość tego typu cech przeszkadza bardziej nam, rodzicom niż dzieciom.
Wszystko niech idzie swoim torem, nie eksperymentowałabym z lekami, szkoda dziecka a to nic nie da.
Owszem kwasy omega ... ale nie ma co cudów oczekiwać, bardziej na organizm działają niż na umysł. Jeżeli nawet to raczej wspomagająco.
_________________
"Szczęśliwi, którzy potrafią śmiać się z samychsiebie.
Będą mieli zabawę i radość przez całe życie." ks. T. Fedorowicz
www.zbysiozielinski.cba.pl
www.zapiskituski.blog.onet.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu