Czy spotkał się już ktoś z tym specyfikiem? A może już ktoś go używa?
Nasza Pani doktor poleciła flavon dla Dawidka, ze względu że leczy się on z białaczki, jest to wyciąg z owoców i warzyw ma postać galaretki. Ma podobno cudowne działanie, polecany jest dla każdego ze względu na wiek.
Wiecej na stronie: www.flavon.edu.pl
Tu wklejam krotka opinię na temat działania flavonu.
Flavon Max - koncentrat o wysokiej zawartości antyutleniaczy oraz barwników roślinnych
----------------------------
Flavon Max jest jednym z pierwszych produktów firmy Flavon, który pojawił się na rynku ponad 5 lat temu. Grono zadowolonych konsumentów których do tej pory zabrało się już ponad 100 tyś, świadczy o jakości oraz skuteczności tego preparatu.
O unikalności oraz jakości tego produktu świadczą materiały, jakie zostały użyte do jego produkcji. Flavon max składa się tylko i wyłącznie w 100% z owoców dostarczanych z ekologicznych farm posiadających wszelkie niezbędne atesty potwierdzające ich naturalne pochodzenia. O tym, czym różnią się owoce "dzikie" od tych z "Tesco" pisałem już w dziale bioflawonoidy. Jeden słoiczek koncentratu zawiera około 40 kilogramów wymienionych poniżej składników. Dlatego nie sztuką jest zjeść trochę winogron oraz czarnej porzeczki. Sztuką jest tu specjalna technologia pozwalająca skoncentrować w jednym słoiczku to, co w nich najcenniejsze i w 100% naturalne.
Podstawowym składnikiem flavonu max są barwniki roślinne będące jednocześnie silnymi naturalnymi antyoksydantami. Są to między innymi polifenole, flawonoidy, antocyjany, proantocyjanidy i karotenoidy. Dodatkowo nie można nie wspomnieć o szeregu witamin zawartych w owocach wykorzystywanych w procesie specjalnie opracowanej technologii produkcji.
Co zawiera Flavon Max:
Rokitnik pospolity. Lecznicze działanie rokitnika ma długie tradycje. Owoców i liści rokitnika były już szeroko stosowane w medycynie starożytnej. Wspomniane owoce zawierają duże ilości witamin z grupy B, karatenoidy, witaminę C i E, flawonoidy, sterydy, antocyjany, cukry, garbniki, sole mineralne, kwasy organiczne i kilka procent oleju. Olej ten ma wysoką wartość odżywczą gdyż zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe.
Żeń-szeń. Zawiera liczne grupy związków naturalnych, wśród których na czołowym miejscu znajdują się saponiny i węglowodany (oligo- i polisacharydy). Obie grupy związków wykazują zbliżone działanie biologiczne i są odpowiedzialne za właściwości terapeutyczne surowca. Surowiec zawiera ponadto związki flawonoidowe, fenolokwasy, peptydoglikany (panaksany), związki acetylenowe i inne. Główne włąsciwościżeń-sznia to: Dodaje energii, skraca czas reakcji, poprawia umiejętność koncentracji i zapamiętywania, poprawia funkcjonowanie ukł. Immunologicznego, podnosi witalność w średnim i starszym wieku, zwiększa odporność na stres, obniża poziom glukozy we krwi (ważne przy wadliwej tolerancji cukru), pomaga w redukcji nadwagi, posiada właściwości antyoksydacyjne oraz wykazuje działanie przeciwnowotworowe.
Czarna porzeczka. Czarna porzeczka posiada dużą ilość witaminy C, zawiera też inne witaminy, np. witaminę A, B1, B2, PP, oraz minerały fosfor i potas. Czarna porzeczka zawiera również flawonoidy (około 0.5%), olejek aromatyczny, diterpeny oraz kwas askorbinowy. Dodatkowo Pektyny zawarte w dużych ilościach w owocach są skutecznym środkiem pomocniczym wraz z odpowiednią dietą w leczeniu przypadków miażdżycy
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Sie 2008 Posty: 1416 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2009-07-28, 12:24
Flavon to suplement diety o wysokiej zawartości antyoksydantów obecnie jest zdefiniowanych w nim ok. 1210 aktywnych substancji, głównie flawonoidów pozyskanych z takich owoców i warzyw, jak: czarna jagoda, czarna porzeczka, czarny bez, ciemne winogrono, burak, rokitnik pospolity, żeń-szeń, wiśnia, jeżyna. Do jego produkcji użyto surowców najwyższej jakości i o największej zawartości substancji odżywczych. Wszystkie posiadają certyfikaty jakości bio i certyfikaty pochodzenia.
Preparat jest całkowicie w 100% naturalny (nie zawiera konserwantów i dodatków), ma odczyn zasadowy i konsystencję żelu- galaretki (wchłanialność bliska 100%) a 2 łyżeczki (około 6g) to dawka zaspokajająca dzienne zapotrzebowanie na niezbędne dla zachowania zdrowia przeciwutleniacze. Podstawą Flavonu są flawonoidy. Wchodzą one w skład systemów odpornościowych roślin. Przeniesione do naszego organizmu, pełnią w nim podobne funkcje. Wpływają korzystnie na nasze zdrowie: wzmacniają odporność, wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwalergiczne, przeciwmiażdżycowe, przeciwnowotworowe oraz przeciwpłytkowe zmniejszając ryzyko zakrzepów. Dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Należą do nielicznych substancji, które wiążą i usuwają z organizmu toksyczne związki chemiczne, jak np. ołów, kadm, rtęć, węglowodory aromatyczne. Wśród flawonoidów jedną z najlepiej przebadanych grup są polifenole, które w antyrodnikowym działaniu są aż 10 000 razy bardziej aktywne od witaminy E.
W rodzinie mojej przyszłej synowej od jakiegoś czasu używają tego specyfiku, oni twierdzą, że to rzeczywiście działa - lżej przechodzą przeziębienia, jeśli w ogóle zachorują, podobno nawet poprawił się komuś słuch. Na inne efekty trzeba pewnie czasu. To jest rodzina lekarzy, więc może powinnam im wierzyć
Ja na sobie nie odczułam jakiegoś szczególnego działania Flavonu, choć go dostałam i zjadłam Pewnie powinnam jeść systematycznie.
Myślę,że jeśli lekarka Ci poleciła, to na pewno Dawidkowi nie zaszkodzi, a może nawet pomoże...
_________________ Iwona, mama Ani z zD (30.01.1990 - 10.09.2023)
A ja sie zastanaiwam nad zakupem tego specyfiku Mona Vie to tez wlasnie antyoksydanty, tylko ze dosc drogie to jest .
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 15 Lip 2008 Posty: 3463 Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2009-09-18, 20:49
mój filip z bratem jadali flavon, ale się skończył, a na kolejny słoiczek szkoda mi kasy, ale faktem jest że w czasie przyjmowania i długo po nim nie chorowali, dostawali po jednej łyżeczce dziennie, moja mama z kolei wcinała taki flavon w kolorze szpinaku dla dorosłych , bardzo go sobie chwaliła.
_________________ nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 07 Kwi 2008 Posty: 202 Skąd: podlubelska wieś
Wysłany: 2009-09-19, 06:32
Dziewczyny, które używałyście Flavon- jak to smakuje? Domyślam się, że owocowo, ale czy to jest słodkie? I nie trafiłam na informację, w jakiej postaci jest ten preparat-granulki czy proszek? Agata po 2 tgodniach w przedszkolu siedzi w domu z zielonym katarem, zaczynam więc szukać "cudownego "leku
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 15 Lip 2008 Posty: 3463 Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2009-09-19, 11:50
flavon to jest takie "coś" galaretkowate, albo jak dżemik, ten dla dzieci jest w kolorze czarnych jagód, słodkawe ale nie jakoś bardzo, dzieciom smakuje.
_________________ nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
moje dziecko piło alveo i nic chorował jak chorował później mona vie wypił 6 butelek kiedy zaczął pić 7 butelke na całym ciele małego wysypało ,cały w czerwonych krostkach najgorzej plecy,brzuszek,nóżki i dłonie wysypka utrzymywała się prawie 3 miesiące przez ten specyfik wylondowaliśmy w szpitalu bo lekarze myśleli że to jakiś wirus.teraz aluś pije sok noni i jest super(na razie)
_________________ mama DAWIDA 20 lat,MICHAŁKA 18lat,ALANKA 8 latka(ZD) i Kubusia ur. 3
sok noni to coś podobnego do alveo ale ma inny skład,oczyszcza organizm z toksyn ,wzmacnia odporność,łagodzi alergie,pomaga zwalczać nieżyty nosa,reguluje trawienie i sen itp....ale ja go podaje z innego względu!!!chodzi o to że nasze dzieci częściej jak te zdrowe chorują na białaczkę,choroby krwi, czego strasznie się boję Alanek bardzo często mi choruje,ciągle ma złe wyniki krwi,żelazo w trakcie jakiejś infekcji spada mu prawie do zera(nie znamy przyczyny)a soki noni mają w sobie jakąś substancje która chroni przed zmianami rakowymi i wspomaga leczenie jak już jesteś chora na raka, jest prawdopodobnie bardzo skuteczny....poczytaj o tym w internecie ale kupuj tylko w aptece koszt to ok.90zł.
_________________ mama DAWIDA 20 lat,MICHAŁKA 18lat,ALANKA 8 latka(ZD) i Kubusia ur. 3
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Sie 2008 Posty: 1416 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2010-04-21, 13:34
Dawidowi flavon poleciła pani doktor pierwszego kontaktu, mówiła że jest bardzo dobry właśnie w Dawida przypadku( był podczas chemioterapii, leczenie białaczki). Jednak podpytałam się co na temat flavonu sądzi lekarz prowadzący synka, jednak on odradził podawania go Dawidowi, i z tego też powodu nie używamy jego.
I taka sprzeczność w poradach mnie przeraża. To tak, jakby medycyna nie była jednolitą nauką, miała swoje odmiany lub dowolny tryb nauczania przyszłych lekarzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum