Mam pytanie, czy któreś z Waszych dzieci ma podawny Captopril i są jakieś skutki uboczne? Oskar dwukrotnie miał podawny Captopril. Pierwszy raz przed operacją serca w marcu. Po kilku dniach przestał jeść i wymiotował. Po ustaleniu z kardiologiem odstawiliśmy Captopril i zaczął po 2 dniach jeść. Teraz po drugiej operacji od 8 lipca znowu ma podawnay Captopril i od niedzieli zaczął mało jeść. A od wczorej wieczorem nic. Mam wrażenie, że on w ogóle nie odczuwa głodu. Dodam, że dawkę Captoprilu ma przekroczoną dwukrotnie w stosunku do jego masy ciała. Na ulotce są napisane działania uboczne : brak apetytu, wymioty, bóle brzucha. Catopril bierze wraz z Furosemidem ma poprawę krążenia i zmiany zastoinowe w płucach. Wiec odsatwić go nie można.
Dodam, że chętnie pije soki, ale mleka nie chce. Nie ma temperatury, biegunki, kataru. Więc wykluczam infekcję. Z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje.
_________________ Monika, mama Oskarka z zD (ur.23.01.2008r.) i Kingi (ur. 29.04.2011r.)
Oliś też przyjmował Captopril, ale żadnych efektów ubocznych nie było. Zanim jednak lek został przepisany Młody był dwa dni na obserwacji w szpitalu, żeby właśnie zobaczyć jak na ten lek zareaguje jego organizm. Dodatkowo też dostawał Furosemide i Spironolactone.
Z tego co nam lekarze mówili Captopril często powoduje zmiany w ciśnieniu krwi, dlatego mieliśmy zaleconą tą obserwację.
_________________ Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2008-07-21, 10:54
Aneta brała go kiedyś przez dłuższy czas. Pojawiły sie u niej wieczorne ataki kaszlu po kilku minutach po polożeniu do łóżka. Wyglądało to na kaszel niewydolnościowy. Jeden z kardiologów zalecił odstawienie kaptoprilu, za długo go już brała, kilka lat. Kaszel ustąpił.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Wiek: 42 Dołączyła: 25 Mar 2008 Posty: 175 Skąd: śląsk
Wysłany: 2008-07-21, 12:15
Oskar też ma suchy kaszel. Po porozumieniu z lekarzem Captopril odstawiliśmy. Wczoraj zjadł tylko 180 mleka za cały dzień .W nocy też nie chciał, nawet na śnie.
Na pogotowiu wykluczyli infekcję. Zobaczymy ile zje dzisiaj. Czasem już brak mi sił.
_________________ Monika, mama Oskarka z zD (ur.23.01.2008r.) i Kingi (ur. 29.04.2011r.)
A wie moze ktoś z was na co są te leki: Bemecor, Furosemid, Verospiron i Letrox( ten akurat wiem ze na tarczycę)??A może jest gdzieś inny wątek o lekach? Nie doczytałam jeszcze.
Bemecor
Migotanie przedsionków z szybką czynnością komór, w przebiegu niewydolności serca.
Furosemid
Leczenie obrzęków: Furosemid stosowany jest u dorosłych i dzieci w leczeniu obrzęków związanych z zastoinową niewydolnością krążenia, z marskością wątroby i chorobami nerek, gdy wskazane jest zastosowanie leków moczopędnych o silnym i szybkim działaniu.
Verospiron
Lek stosowany jest przy leczeniu obrzęków spowodowanych niewydolnym działaniem serca, nerek lub wątroby.
Przy leczeniu nadciśnienia tętniczego
_________________ Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat)
Bemecor bardziej jako wzmacniający, wspomagający serce, czasami dawany osłonowo przy tych wadach. Mój Oskar nie miał nigdy zaburzeń rytmu czy migotania a Bemecor dostawał standardowo. I szybko tez sie odstawia ten lek.
Verspiron i Furopsemid- moczapedne leki odwadniające. trzeba pilnować żeby dziecko dożo piło, ale tez nie przewadniać (najlepiej wg wzoru 120-150 ml na 1kg masy ciała na dobe) Verospiron ma słabsze działanie odwadniające ale oszczędza potas, który z kolei Furosemid wypłukuje. Dlatego zazwyczaj bierze się te leki razem, albo zostawia sam verospiron.
Są to standardowe leki kardiologicznych dzieciaków.
_________________ Aga- mama Oskarka 05-10-2007- 09.07.2008 i Niny 16.05.2013 i Igora 04.07.17
Wiek: 66 Dołączyła: 05 Lis 2006 Posty: 894 Skąd: Jeden Świat ;)
Wysłany: 2008-09-03, 18:43
Mój Gosik dostawała Benecor i Verospiron, mimo, że nie miała tych wszystkich przypadłości podawanych przy opisie leków.
Od operacji serducha przyjmuje jedynie letrox.
_________________ Grażyna i: Adam 21.11.85, Aga 07.11.94, Zosia-Ola 01.10.96, Magosia z zD 16.05.98!!!
Ania Bydgoszcz trajkotek żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi ...
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-01, 17:49
Moje Drogie, ale nie róbmy wyliczynaki, ja dawałam to, ja to, mój też to, a mój to i jeszcze to Fajnie byłoby, gdyby ktoś, kto decyduje się zamieścić np. tutaj post - napisał, czy leki te są drogie, czy dziecku smakuje (może mają dziwny smak), w jakiej są formie, czy trzeba je podawać ściśle o określonej godzinie, a może jeszcze co innego
Takie informacje będa na pewno pomocne w przyszłości komuś, kto trafi do tego wątku
Wiek: 51 Dołączyła: 12 Maj 2008 Posty: 618 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2009-01-19, 21:07
Na dzisiejszym wypisie ze szpitala mamy całą listę leków:
Verospiron dawka 8 mg 2 x dziennie - to 3 razy większa dawka niż przed zabiegiem
Furosemid dawka 5 mg 2 x dziennie - przed zabiegiem 3 mg
Digoxin albo inaczej Medicor dawka 20 mikrogram !!!! 2 x dziennie - w aptece nie wiedzieli jak to mają zrobić bo jeszcze nie mieli takiej recepty na mikrogramy
Captopril dawka 0,5 mg 3 x dziennie
Nurofen syrop 2,5 ml 3 x dziennie
Lakcid 1 ampułka 3 x dziennie
Letrox pół tabletki rano
I do tego Cebion multi 5 kropel i witamina D3 1 kropla. Tak to wyszczególniam bo Wam powiem że ciężko mi podawać Małej takie ilości leków. Jak widzi strzykawkę to już w płacz. Mam nadzieję że przy kontroli niektóre leki nam odpadną bo lekarka tak mówiła że mogą być już zbędne.
Żaden z tych leków nie ma jakiegoś wybitnie złego smaku ale ich ilość powoduje że dziecko wpada w szał przy podawaniu.
A moja Maryś jak wpada w szał to brakuje jej tchu i ciśnienie ma 220 bo widziałam takie akcje na POPie jak miała kolki i zwijała się z bólu.
_________________ mama Kasi lat 16 i Marysi z ZD (18.08.2008 r.)
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-19, 21:19
Beata niektóre można ze sobą na pewno łączyć. Zapytaj się które - dzięki temu zredukujesz dawki.
Wiek: 51 Dołączyła: 12 Maj 2008 Posty: 618 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2009-01-19, 21:26
No klipa ze mnie bo dziś przy wypisie ze szpitala nie zapytałam o to ale za tydzień kontrola na kardiologii i tam się już dopytam. I jeszcze mnie interesuje czy np mogę niektóre te leki wlewać do mleczka jak małą karmię. Byłoby łatwiej, szczególnie dla niej bo chyba by się nie zorientowała co jej mama serwuje.
_________________ mama Kasi lat 16 i Marysi z ZD (18.08.2008 r.)
Lakcid możesz rozpuścić w butelce z mleczkiem,
Verospiron i Captopril rozpuszczałam w kilku kroplach wody w kieliszku, następnie dolewałam troszkę mleczka i wlewałam w odkręcony smoczek od buteleczki i prosto do buźki, nie wolno wlać do butelki ponieważ lek zostanie na jej ściankach i dawka nie będzie odpowiednia,
W CZD zawsze podawali furosemid razem z Kalium gluconicum, ponieważ lek ten wypłukuje z organizmu potas,
P.s Verospiron jest okropny ma straszny zapach
_________________ Julia- mama Kingi z zD 07.03.2007 i Kuby 28.03.2013
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum