Z tego co wyczytałam, sesja ma być pomiędzy 17 a 21 kwietnia (ponoć). Ale zadzwonię w tym tygodniu do PCPR-u; a jak to nic nie da to pewnie kontakt ze starostą, choć nie lubię czegoś załatwiać po znajomościach.[/code]
_________________ mama Weroniki z Z.D.(ur.17 01 2007) i Łucji (już pełnoletniej ;) )
Pomogła: 15 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 5802 Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2016-04-06, 11:24
W Warszawie dzieci dostają co roku.
W sumie dostaliśmy 1948 zł. Wykorzystamy na Zaździerz
_________________ Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Lis 2008 Posty: 1729 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-06, 12:41
Aniu a co trzeba zrobić aby dostać dofinansowanie do turnusu i czy mam jeszcze szansę na jakieś dofinansowani czy już za późno? gdzie mam się udać- na Andersa?? z góry dziękuję
_________________ Ania-mama Szymona z zD (14.04.2008)
Pomogła: 15 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 5802 Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2016-04-06, 13:09
Tak, na Andersa. Wnioski można pobrać na miejscu lub na ich stronie. Jeden wypełniasz ty, drugi - lekarz (u nas zawsze to robi pediatra). Tylko nie wiem czy teraz nie jest już za późno. My zawsze składamy na samym początku stycznia. Ale zawsze można spróbować.
My np. w zeszłym roku dostaliśmy dofinansowanie, ale z różnych powodów nie pojechaliśmy i w październiku odsyłałam info o niewykorzystanych środkach. Jeśli to wróciło do tej konkretnej turnusowej puli, to jeszcze pod koniec roku mogli naszą dotację komuś dać.
Warto dowiedzieć się.
_________________ Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
W Warszawie dzieci dostają co roku.
W sumie dostaliśmy 1948 zł. Wykorzystamy na Zaździerz
Właśnie moje znajome z Warszawy też dostają co roku,z miast obok nas też jest podobnie ale my w Rybniku od jakiegoś czasu mamy problem bo nawet pieniążków na dziecko nie dostajemy.
Tym razem nie odpuszczę i będę pisać wyżej bo nie zależy mi już na pieniążkach dla mnie ale żeby chociaż na młodego mi dali bo przynajmniej będę miała mniejsze wydatki.
_________________ Kiedyś chciałam mieć wszystko a teraz nie mam nic.
Dookoła mnie śmiech i radość, a u mnie cisza i spokój.
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16944 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-07, 16:31 W Warszawie tak wcale różowo nie jest
Może jak ktoś składa wniosek w styczniu to dostaje dla dziecka co rok.
ja miałam trzy lata pod rząd, kiedy nie dostałam dofinansowania do turnusu dla Maksa
teraz złożyłam w lutym i od razu dostałam papier , że jak będa środki. Nie mam do tej pory żadnej wiadomości, czy dostanę dofinnsowanie , czy nie.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum