Ale zdjęć, a na ilu my jesteśmy Jak miło tak powspominać, to był niezapomniany turnus I bardzo cieszę się, że poznałam taką zgraną ekipę w realu, było bardzo fajnie. Ośrodek jest naprawdę godny polecenia, na mnie bardzo pozytywne wrażenie zrobili rehabilitanci. Są bardzo przyjażnie nastawieni do rodziców i szczególnie do dzieci. Ośrodek duży i przestronny, dostosowany do osób niepełnosprawnych na wózkach.Grażynko, także jeśli chodzi o wózek dla Anetki to nie miałabyś żadnych problemów, poza tym jest tam cicho i przyjemnie. Taka mała, spokojna wioska , gdzie czas jakby wolniej płynie
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16863 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-01, 18:24
Ja też sobie narobiłam smaku na wyjazd do Jadowników. Jak zobaczyłam jak ciekawie spędzaliście czas i jak sie fajnie bawiliście..tylko termin taki szkolny, wolałabym wakacje, ale kto wie, może uda mi sie wyrwać...
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum