Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2009-10-12, 11:03 Metoda krakowska p. Jagody Cieszyńskiej
Czy ktos z was korzystał z tej metody? Jeśli tak to opiszcie wrażenia. Ja jestem w "dołku logopedycznym". Szukam, szukam, szukam.
Poczytałam o p. Cieszynskiej i p.Wianeckiej i juz prawie się zdecydowałam na wycieczkę do Krakowa.Są jednak pewne kontrowersje i dlatego szukam kogoś kto pracuje tą metoda.
Majka jest uczona coś w tym stylu, z tym, że nie wiem dokładnie jak to się nazywa i jaka to jest metoda. Najpierw uczyła się za pomocą gestów sylab, a teraz składa pomagając sobie gestami, sylaby w wyrazy.
Wiek: 49 Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 1189 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-10-12, 13:45
Iga jeśli mozesz to napisz coś więcej o tym jak logopeda pracuje z Mają, bo czytałam na Waszym blogu jak Maja fajnie ruszyła z mową-mówi już tyle wyrazów
_________________ Agata mama Juli z zD (ur. 20.04.2007) i Łukasza (ur. 25.10.2011)
Foteczki Juli Sukcesy Juli
Agata, Majka mówi na zasadzie: Maja co to jest? I ona wtedy: Miś. Nic tak jakoś sama z siebie nie gada.
Ja nie chcę się rozpisywać za bardzo, bo powiem szczerze, że się nie zagłębiałam w metodę jaką Majka jest uczona.
Najpierw uczyła się punktów na twarzy pokazywanych palcem wskazującym i do nich literki: A, U, M (i naprzykład tym samym punktem się pokazuje MI, MA itd) i na ręce za pomocą palców P, K, T (TO, TA), Ś, Ń.
Potem sylab (i tu się gubię w zeznaniach, pokazywanych palcami, w różnej kombinacji) LALA, JA, JE, JO, DO, DY.
Najlepiej jest jak się śpieszy i nie nadąża pokazywać tego co chce pwiedzieć, albo jak sobie myli sylaby. Ale ogólnie chyba pomaga takie pokazywanie z kojarzeniem sylab. Zobaczymy co będzie dalej.
Tomek jest prowadzony tą metodą. Przerobił pierwszy zeszyt "samogłoski".
Patrzy na obrazek, układa usta tak jak dzieci na obrazku i wychodzą mu samogłoski - nie muszę mu mówić co tam jest napisane.
Pani Marta Wiśniewska, która prowadziła warsztaty z Integracji Sensorycznej w Warszawie też polecała tą metodę. Jej syn z zD nauczył się czytać właśnie metodą sylabową Cieszyńskiej.
My jesteśmy na początku drogi, zmieniliśmy logopedę i od września pracujemy na książeczkach Cieszyńskiej i metodzie Wianeckiej. Na razie Ania opanowała samogłoski o, i. I muszę przyznać, że "ruszyła" z mową, mówi coraz więcej wyrazów właśnie z tymi samogłoskami.
Ale niestety tak jak u Majki, mówi, gdy ją o to poprosić lub na zasadzie echa, a sama z siebie to nie za bardzo.
_________________ mama Dorota z Anią z zD (ur.2.12.2006)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16894 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-03, 23:11 Re: Metoda krakowska
boszka59 napisał/a:
Czy ktos z was korzystał z tej metody? Jeśli tak to opiszcie wrażenia. Ja jestem w "dołku logopedycznym". Szukam, szukam, szukam.
Poczytałam o p. Cieszynskiej i p.Wianeckiej i juz prawie się zdecydowałam na wycieczkę do Krakowa.Są jednak pewne kontrowersje i dlatego szukam kogoś kto pracuje tą metoda.
Czy te kontrowersje dotyczą manualnego układania buziaka do wypowiadania sylab?
Mam już książkę Pani Wianeckiej i po kąpieli manualnie torowałam samogłoski...u Maksa...
raczej torturowałam niż torowałam, ale przeżył był tylko zdziwiony.
Z okładki książki Elżbiety Wianeckiej wynika, że raczej pracuje z dziećmi autystycznymi "Podczas konstrukcji programów terapeutycznych Autorka przyjęła założenia ogólne, że dzieci autystyczne wykazują przede wszystkim zaburzenia funkcji a nie struktury"
Myślę nad tym kawałkiem zdania i nie wiem co to znaczy, czy ktos może to uprzystępnić?
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Moim zdaniem uczenie spółgłosek jat błębde ponieważ w mowie czynnej sylaba jest tak naprawde najmniejszą częścią słowa, którą wypowiadamy (abstrachują tutaj od samogłosek bo rządzą się troche innymi prawami i jesteśmy je w stanie wypowiedzieć). Ja długo szukałam odpowiedniego logopedy i teraz Majka jest prowadzona metoda psychostymulacyjną i są efekty. Choc niestety trochę daleko mam do logopedy bo muszę do Wrocławia jeździć.
Ale to moje doświadczenia może ktoś ma inne.
_________________ Asia mama Mai 23.09.2006 i chłopaków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum