FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Delfinoterapia
Autor Wiadomość
emka205 
złotousty
z kosmosu


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Lip 2008
Posty: 3463
Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2011-07-07, 23:12   

aniak napisał/a:
INasza pani terapeutka "od basenu" też właśnie wróciła z Krymu po miesiącu delfinoterapii i przypłaciła to "wysiadką " kręgosłupa :-(


a co? nosiła delfina na plecach ;-)
_________________
nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
 
 
Artur21 
złotousty


Pomógł: 1 raz
Wiek: 52
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 2709
Skąd: ...z lodówki
Wysłany: 2011-07-07, 23:16   

Muszę iść do lekarza żeby mi to przepisał. Super sprawa i fajna relacja :spoko:
_________________
Pozdrawiamy całym zespołem- Magda & Artur & Franek 31.08.2009 oraz Antek 09.10.2011
 
 
aniak 
złotousty


Pomogła: 15 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 5782
Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2011-07-07, 23:21   

emka205 napisał/a:
aniak napisał/a:
INasza pani terapeutka "od basenu" też właśnie wróciła z Krymu po miesiącu delfinoterapii i przypłaciła to "wysiadką " kręgosłupa :-(


a co? nosiła delfina na plecach ;-)


Nie :lol: Ale spędziła tyle godzin w tej zimnej wodzie, że w efekcie ją połamało.
_________________
Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
 
 
vincent 
cichosza

Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 35
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2011-07-09, 12:16   

aniak napisał/a:
Ile czasu dziennie Dobrusia spędzała w wodzie (terapeutycznie) ?
Czy jeszcze jakieś inne zajęcia terapeutyczne też były ?


Jedna sesja trwa pół godziny (w wodzie), choć zwykle trwała około 40 minut.
Po południu były sesje arteterapii albo zajęcia w wodzie (na hotelowych basenach) dla tych dzieciaczków, które miały jakieś kłopoty w wodzie (aby lepiej przygotować je do ćwiczeń z delfinami). W nich jednak braliśmy udział sporadycznie, zaczynały się o 15.00 a wtedy akurat nasza mala śpi, a wybudzona ze snu raczej nie jest współpracująca.
 
 
karolina 
nawijacz

Wiek: 44
Dołączyła: 03 Gru 2006
Posty: 681
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2011-07-20, 13:42   

My też byliśmy na delfinoterapii, wczoraj wróciliśmy.

Byliśmy na Krymie, w Sewastopolu, w ośrodku prowadzonym przez tego neurologa, który wypowiadał się w reportażu „Śpiew delfina leczy chore głowy”.

Maciek miał 10 terapii, po 15 minut. Tu wyglądało to trochę inaczej niż w Turcji. Było tak, jak we wspomnianym reportażu. Dziecko leży na wodzie, a delfin przez 15 minut jest przy główce dziecka i „rabota” :spoko:

Na terapie mieliśmy przywieźć z Polski EEG. W ostatnim dniu doktor robił EEG kontrolne i porównywał z przywiezionym. Niektórym dzieciom mówił ilu procentową widzi poprawę i za jaki czas dziecko powinno przyjechać ponownie. Nam niestety nie był w stanie określić w procentach poprawy, bo Maciek był bardzo pod wpływem emocji i obraz EEG był zaburzony. Doktor powiedział, żeby zrobić mu EEG za 2 miesiące i przesłać mu i wtedy powie nam konkretnie, co po delfinach się poprawiło.

Oprócz delfinków dzieci miały też codziennie masaż.

Efekty? Ciężko póki co mi się wypowiadać na ten temat. Wydaje się nam, że coś więcej Maciek „papla”, pojawiły się nowe dźwięki, których nie wypowiadał. Ale, tak jak pisał vincent, efekty mogą być do pół roku. Mózg pozostaje przez ten czas ulepszony, bardziej chłonny.
Więc czekamy :-)
Jak macie pytania, chętnie odpowiem :tak:
_________________
Karolina, mama Maciusia z zD, ur. 12.04.2006r., i Kacperka, ur. 16.05.2012r.
 
 
emka205 
złotousty
z kosmosu


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Lip 2008
Posty: 3463
Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2011-07-20, 16:23   

karolina a od technicznej strony jak to wyglądało? noclegi, wyżywienie itp.?
_________________
nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
 
 
karolina 
nawijacz

Wiek: 44
Dołączyła: 03 Gru 2006
Posty: 681
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2011-07-20, 20:50   

Ja nie byłam w tym hotelu, co cała grupa, niestety. Bardzo późno prosiłam Edytę o zabranie nas i w tym hotelu nie było już miejsc. A cała grupa była w dwóch bliziutko siebie położonych hotelach z pełnym wyżywieniem. Na delfiny dowoził i przywoził ich bus wynajęty z delfinarium. Delfinarium nie jest położone daleko, jakieś 4-5 km. My dojeżdżaliśmy marszrutką do tego busika i nas też zabierali na terapię.
_________________
Karolina, mama Maciusia z zD, ur. 12.04.2006r., i Kacperka, ur. 16.05.2012r.
 
 
emka205 
złotousty
z kosmosu


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Lip 2008
Posty: 3463
Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2012-01-24, 20:17   

może ktoś skorzysta:



spotkanie informacyjne
_________________
nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
 
 
iwi 
trajkotek


Pomogła: 7 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 19 Paź 2008
Posty: 2286
Skąd: Świerklany
Wysłany: 2012-03-23, 09:24   

Pisałam którejś z Was, że będzie jeszcze robić rzeczy, o których marzyła...
Chodzi o to, że marzyliśmy z mężem o delfinach jeszcze nawet nie będąc małżeństwem.
I pewnie jeszcze do dziś byłoby to nasze marzenie... Ale dzięki Igorowi i innym zbiegom okoliczności udało się je zrealizować.
Sama delfinoterapia pewnie nie jest jakąś rewelacją. Ale jeśli dziecko jest wspomagane kompleksowo, to na pewno pomaga bardziej i efekty są widoczniejsze i trwalsze.
Nie żałujemy, a Igor już dopomina się o kolejny wyjazd nad morze do delfinów.

Zdjęcie się powiększy po kliknięciu.
_________________
Iwona - mama Igora z zD (15.10.2001)
foteczkowy zakątek Igora
 
 
karolina 
nawijacz

Wiek: 44
Dołączyła: 03 Gru 2006
Posty: 681
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2012-03-23, 09:54   

Gdzie byliście na delfinoterapii?
_________________
Karolina, mama Maciusia z zD, ur. 12.04.2006r., i Kacperka, ur. 16.05.2012r.
 
 
boszka59 
złotousty


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 11 Lis 2006
Posty: 2838
Wysłany: 2012-03-23, 09:57   

Oj to o Burego Misia na turnusie będę chłonąć informacje od ciebie. Bardzo bym chciała mojego zabrać na delfiny.
_________________
Adaś ur27 03 2003 i cztery dorosłe córy, dwóch dorodnych wnuków
 
 
iwi 
trajkotek


Pomogła: 7 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 19 Paź 2008
Posty: 2286
Skąd: Świerklany
Wysłany: 2012-03-23, 10:09   

Karolina - na Ukrainie byliśmy (Sevastopol).
Boszka - chętnie Ci powiem co wiem :)
_________________
Iwona - mama Igora z zD (15.10.2001)
foteczkowy zakątek Igora
 
 
ciborka 
nawijacz


Pomogła: 11 razy
Wiek: 48
Dołączyła: 27 Mar 2009
Posty: 1404
Skąd: białystok
Wysłany: 2012-03-23, 11:36   

iwi, przepiękne zdjęcie! nieśmiało zaczynam marzyć o spotkaniu Mani z delfinami :-)
_________________
Mania - 15 marca 2009
oraz Ciborki większe w składzie: mama Julita i tata Piotr
 
 
karolina 
nawijacz

Wiek: 44
Dołączyła: 03 Gru 2006
Posty: 681
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2012-03-23, 13:47   

Ja też w zeszłe wakacje byłam z Maćkiem w Sewastopolu :-)
Było fajnie :spoko:
Widzę, że Wy też jesteście zadowoleni.
Boszka, jak masz jakieś pytania, to też chętnie odpowiem :tak:
_________________
Karolina, mama Maciusia z zD, ur. 12.04.2006r., i Kacperka, ur. 16.05.2012r.
 
 
Manu 
złotousty


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 23 Maj 2008
Posty: 3263
Skąd: Bieruń
Wysłany: 2012-03-23, 14:15   

To jest tez moim marzeniem może się jeszcze spełni. :-)
_________________
Manuela, mama Hanulki (ur. 29.1.2007r.z zD),13-sto letniego Maksia i żona Adama (38)


"Gdy wyliczam dary losu,ciebie zawsze liczę podwójnie."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu