Pomogła: 2 razy Wiek: 52 Dołączyła: 25 Lis 2010 Posty: 1088 Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2021-10-04, 06:47
Generalnie nie jeżdżę do stolicy bo nie mam po co. Ale trzeba się spotkać, pogadać. zobaczyć się przede wszystkim . I powiedzieć Ania nic się nie zmieniasz, jak zawsze pozytywnie nastawiona do życia i świata.
_________________ Mama Bartosza z ZD lat 22 (01.010.1999) i córki Mai lat 24
,,Nie ważne, jak wyglądasz, liczy się, bowiem tylko to, co masz w sercu, a talent zawsze będzie wyżej ceniony od bogactwa i urody''
O. Super. Dzięki
U nas czytanie jest. Ale do czytania tekstu ze zrozumieniem to jeszcze chyba daleka droga …
Igor chętnie czyta krótkie wyrazy, takie, ze spojrzy i wie. Składać z sylab mu się nie chce … Woli wymyślać i liczyć, że trafi, niż posylabizować …
Generalnie czytanie jest mu potrzebne do programu telewizyjnego, książki go średnio interesują ( chyba, ze ja czytam ).
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
U mnie nie ma szans na nauczenie czytania. Może co najwyżej rozpoznawanie liter.
Ania, to jak obsługujesz forum, uczysz się dwudziestego języka?
A tak serio to nigdy nie mów nigdy. Pamiętasz tego z BK? Nauczył się czytać jak był już po trzydziestce. Dlatego że go sytuacja zmusiła i rodzice w słusznym wieku nie mogli już mu czytać o ukochanych samochodach.
Odpowiednia motywacja jest bardzo skuteczna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum