FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Terapia czaszkowo-krzyżowa
Autor Wiadomość
natan 
trajkotek


Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 2243
Skąd: tychy
Wysłany: 2009-07-18, 06:46   

Maciejka-po pierwszej wizycie mogą być efekty(ja nie zauważyłam),ale pani nam powiedziala,że po 3 to już na bank musi być coś widać.
Wpatruję się ,więc w to moje dziecko i nie wiem czego by nie robił gdyby nie terapia :nzastanawianie:

Zula -nie potrzebowałam skierowania. Dzięki beticz tam chodzimy,już nie pamiętam chyba koleżanka jej powiedziała,że jest coś takiego i warto się zapisać.
Nie wiem czy dzieci z innych miast są przyjmowane,musiałabym popytać tylko teraz mamy miesiąc przerwy.

Beticz może coś więcej wiesz...napisz czy widzisz u Zuzki poprawę?
_________________
Monika mama Natana z zD ur.29.07.2008,Tymona ur.20.04.2010.
 
 
beticz 
złotousty


Pomogła: 1 raz
Wiek: 46
Dołączyła: 30 Sie 2008
Posty: 3629
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-07-18, 13:56   

he,he porpawę :nzastanawianie: któż to wie, jako że zaczęlismy chodzić jak Zuza była całkiem malutka to nie mam zielonego pojęcia czy na coś ta terapia wpłynęła. Tak jak pisze Monia nie wiem co by było gdybyśmy nie chodzili, ja tylko zapytałam się swojego rehabilitanta co on o tym myśli i czy nie zaszkodzę dziecku, uśmiechnął się tajemniczo i powiedział, że nic złego mu sie nie stanie.

Pani Ania opowiadała natomiast przypadki u których widać było, iż ta terapia była skuteczna. CO do tego czy z innych miast przyjmują to nie wiem, zapytamy się jak będziemy, ale to w sierpniu dopiero, wiem, że ma prywatny gabinet w Kobiórze. Przy czym jest to z wykształcenia Pani pedagog i mówiła, że kursy robiła na tą terapię, ale Alicja umieszczała na zakątku listę uprawnionych osób i jej tam nie było, tak więc nie wiem.

Ja lubię chodzić do niej, bo jest fajną kobietką i dzieła na mnie lepiej niż psycholog :roll:
_________________
Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi
Zakątek Zuzanki
 
 
Megi 
nawijacz

Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 910
Skąd: śląskie
Wysłany: 2009-07-18, 18:53   

A zdradzicie dziewczyny nazwisko tej pani i gdzie dokładnie pracuje ??? No chyba że to tajemnica ;-)
_________________
Magda- mama Jarka 12lat z ZD i Oli 16 lat
 
 
beticz 
złotousty


Pomogła: 1 raz
Wiek: 46
Dołączyła: 30 Sie 2008
Posty: 3629
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-07-18, 19:50   

W poradni psychologiczno-pedagogicznej na "A"- Pani Anna Gryn :-)
_________________
Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi
Zakątek Zuzanki
 
 
marta 
milczek

Dołączyła: 26 Lip 2009
Posty: 1
Wysłany: 2009-07-26, 16:30   terapia czaszkowo-krzyżowa

Ja spotkałam się z tą metodą terapii w trakcie turnusów rehabilitacyjnych w Fundacji "Nadzieja" w Słupsku.
Moja Karolina przez długi czas nie akceptowała tej formy "ćwiczeń", ale po kilku latach to się zmieniło i obecnie leży grzecznie podczas , gdy rehabilitantka delikatnie uciska miejsca na jej ciele.
Po tych "ćwiczeniach " Karola jest bardziej śpiąca. Nie wiem jaki ma ta metoda na dziecko, ale ponieważ jest dostępna w trakcie turnusu chętnie z niej korzystamy. Zresztą widz pozytywne efekty po tych turnusach, bo dostępnesą: jazda konna, rehabilitacja ruchowa, masaż, dla dzieci, które mogą fizykoterapia, zajęcia pedagogiczne. Co ważne zajęcia w "Nadziei" sa darmowe i przyjmują dzieci z różnymi problemami zdrowotnymi.
Marta mama Karoliny z z.D i Julii
 
 
natan 
trajkotek


Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 2243
Skąd: tychy
Wysłany: 2009-08-07, 07:31   

Dowiedziałam się,że pani Ania z terapii przyjmuje także w Mikołowie w poradni (niestety nie mogą się zapisywać na spotkana osoby z innych miast,chyba ,że prywatnie).
_________________
Monika mama Natana z zD ur.29.07.2008,Tymona ur.20.04.2010.
 
 
mamagugu 
złotousty


Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 07 Paź 2007
Posty: 9200
Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2009-09-02, 21:28   

my właśnie wróciłyśmy z terapii. Baaaardzo długi wywiad pani przeprowadzała, mnie to trochę mierzi, już u dr Ganowicz mnie to denerwowało, że zaczyna prawie od poczęcia. Jakoś mi się wierzyć nie chce że to może mieć znaczenie :roll: Violka szalała w tym czasie, nie wiem skąd ona energię ma, ja się słaniam (a propos niespania...). No i jak pani zaczęła obmacywać jej głowę zaczęła akcję jak na Bobathach. I tak przez 45 minut ryczała, wyginała się, darła "nie, nie, nie!". Pani postanowiła rozłożyć nam sesje na półgodzinne. I dzisiaj spasowała z głową i zajęła się brzuszkiem i dolnym odcinkiem kręgosłupa. Violka zgodziła się tylko pod warunkiem, że obie udawałyśmy konika, "ichachałyśmy" i robiłyśmy "cmok, cmok" :roll: :lol: Violka ma jakieś napięcie po lewej stronie głowy i to będziemy rozmasowywać. Osteopatka wszystko mi tłumaczyła w trakcie zabiegu ale Viola zagłuszyła. Powinna się urodzić w czasch kiedy nadawało Radio Wolna Europa. Komuniści by ją ozłocili...
_________________
Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
 
 
bebe 
nawijacz


Wiek: 73
Dołączyła: 01 Gru 2008
Posty: 1086
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 2009-09-02, 21:41   

Nie wyspana jesteś a poczucie humoru górą.Teraz wiem po kim córkeczki ,genów nie oszukasz. :spoko:
_________________
Bartosz-urodzony 23 V 2003 Wnuczek

Nic mnie tak nie boli, jak bezmyślność.
 
 
ganna
cichosza

Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 30
Wysłany: 2010-03-02, 16:40   

:-) Nieśmiałao postanowiłam napisać, ponieważ piszecie o mnie :roll:
W wielu krajach na całym świecie osteopatia (terapia czaszkowo- krzyżowa) jest refundowana przez "służbę zdrowia" . Tak jest między innymi w Niemczech.
Uzupełnia ona doskonale wszystkie metody rehabilitacji, ponieważ likwiduje zbyt małe, zbyt duże napięcie mięśni. Pozwala to dziecku na właściwy rozwój psychoruchowy. Wyprasza również "z ciała" lęki. Dziecko lepiej śpi, jest spokojniejsze, lub odważniejsze. Włącza "głębokie odczuwanie", przez co zapobiega autoagresji. Jeżeli admin mnie nie skasuje, to odpowiem na pytania.
A certyfikaty zawieszę w swoim gabinecie- obiecuję!!!! :-)
 
 
Alicja 
złotousty
Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21


Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 01 Paź 2006
Posty: 14111
Skąd: Skąd:
Wysłany: 2010-03-02, 16:53   

ganno,skoro nieśmiało się odezwałaś, to może śmiało się nam przedstawisz ? :-)
Będzie nam miło...
_________________
Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...

Jak powstał Zakątek 21
 
 
ganna
cichosza

Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 30
Wysłany: 2010-03-02, 17:39   

Alicja napisał/a:
ganno,skoro nieśmiało się odezwałaś, to może śmiało się nam przedstawisz ? :-)
Będzie nam miło...

I tu będzie gafa :tak: , bo nie wiem gdzie i jak to mam zrobić.
Pracuję z dziećmi jako terapeuta między innymi tą metodą, a ponieważ nie mam zamiaru się reklamować, a jedynie chcę pomóc to może wystarczy????
Można mnie pytać o wszystko co dotyczy pracy Poradni Psychologiczno- Pedagogicznych. Postaram się pisać najbardziej dostępnie jak to możliwe. :-)
 
 
Alicja 
złotousty
Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21


Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 01 Paź 2006
Posty: 14111
Skąd: Skąd:
Wysłany: 2010-03-02, 18:07   

Tutaj zapewne znajdziesz ciekawe wątki ----> klik
A tutaj możesz nam się ---> przedstawić
_________________
Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...

Jak powstał Zakątek 21
 
 
klooocuszek 
złotousty


Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 3216
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-03-02, 22:21   

magdalenka napisał/a:
Moj Kai strasznie charczal jak byl malutki, zabralam go do Osteopaty,potrzymal za glowe (myslalam ze to nabieracz "doktor magik" :lol: ) ,ale pomoglo,nie ma juz z oddychaniem zadnych problemow.


Mój Kuba jak śpi, to "niby" "chrapie", piszę "niby", bo nie jestem pewna czy to chrapanie czy to może niedojrzałość krtani??? Bo to w sumie nie wygląda na chrapanie, może czasem mu coś tam zalega w gardełku, ale nie zawsze tak ciężko oddycha i nie pokrywa się to z czasem kiedy jest podziębiony, ostatnio w ogóle jakby mniej. Magdalenko czy Twój Kaiko podobnie tak miał, bo nie wiem czy Wasze charczenie i nasze niby chrapanie to to samo :D

Bardzo mnie zainteresowała ta terapia :)

Czytam i szukam dalej...
_________________
Honia - mama Kuby (20.08.2008) i Leny (14.06.2013)
 
 
klooocuszek 
złotousty


Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 3216
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-03-02, 22:40   

Droga ganno ostatnio nasza rehabilitantka powiedziała, że nie ma zastrzeżeń do naszego Kuby, ale nie podoba jej się jak na razie jego szyja, bo on tak odchyla główkę do tyłu, tak jakby zadzierał nos. Kazała nam z tym walczyć (pokazała kilka ćwiczeń), bo powiedziała, że jak on tak dalej będzie robił, to ona nie wyobraża go sobie na hipoterapii w przyszości... Ale trudno oduczyć małego, skoro on wszystko obserwuje z parteru, nawet jak stoi to przecież w przypadku dziecka to jednak jest ta różnica wzrostu i jak my coś do niego mówimy i on się na nas patrzy to wiadomo, że zadziera główkę do góry :( Chyba przez to też mu ta szczęka tak opada i buzie ma ciągle otwartą...
Czy sesje u osteopaty pomogłyby coś?

Poczytałam o tej terapii i bardzo mi się spodobała, poza tym każda terapia jest przez nas pożądana, jeśli miałaby pomóc dziecku. Ale zastanawiam się, że jeśli okaże się, że nie ma jakiś specjalnych zaleceń (żaden rehabilitant/lekarz nie wspominał nam o tej terapii), to czy i tak można się z dzieckiem przejść do osteopaty czy to już byłoby nadgorliwością???
_________________
Honia - mama Kuby (20.08.2008) i Leny (14.06.2013)
 
 
ganna
cichosza

Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 30
Wysłany: 2010-03-03, 06:58   

Kloocuszku! Osteopata na pewno- tak, ale taki z II stopniem wtajemniczenia: tzw "rozluźnienie powięziowo- mięśniowe",czyli pisząc slangiem osteopatów: najpierw "kranio", przy trzecim zabiegu uzupełnić o "powięziówkę" i do piątego zabiegu z "powięziówką". Piszę co masz powiedzieć jak już znajdziesz kogoś, kto to robi. Wpisz w google "terapia czaszkowo- krzyżowa ,...swoje miasto" Jest wielu terapeutów. Przyjemska (bo tylko ucznia jej szukaj- od razu o to pytaj kto szkolił) prowadzi wiele szkoleń.
Ta LISTA TERAPEUTÓW jest niepełna. Nie wiem o co chodzi.... może o pieniądze :oops:
Nic co robisz dla swojego dziecka nie jest nadgorliwością....
I dziecko nic nie robi przypadkiem! Nie wyobrażam sobie, że patrząc na rodziców- zapomina później opuścić główkę...Na pewno trzeba wzmocnić mięśnie szyi, ale być może, że z jednej strony ma za duże napięcie (tył) i "powięziówka" by to rozluźniła. a z drugiej strony za małe. Czy Twój Syn podnosił główkę jak leżał na pleckach?
Słodko piszesz o Synku :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu