yvette1984-nie napisałaś jaką metodą Twój synek był czy będzie rehabilitowany,w większości rodzice dobierają metodę rehabilitacji do potrzeb dziecka, oczywiście konsultując to najpierw z lekarzem czy rehabilitantem.Dobrze jest najpierw coś wiedzieć o danej metodzie i zastanowić się czy to właśnie ta będzie dobra dla naszego dziecka.
Myślę że na pewno znajdziesz tę odpowiednią i Twój synek trafi w dobre ręce,czego życzę wam z całego serca.
Na wypisie ze szpitala fizjoterapeuta w konsultacji z genetykiem zalecił metodę Vojty. Pani doktor w Tychach bez czytania wypisu postawiła na Bobath. Jej decyzja nie wynikała z przesłanek, o których wspomniano wcześniej w tym wątku, po prostu "bo tak".
W Katowicach będzie rehabilitowany Bobath, fizjoterapeutka nie wiedziała, jak był wcześniej rehabilitowany. Wyjaśniła mi, dlaczego ta metoda. Takiego wyjaśnienia oczekiwałam.
_________________ Iwona, mama Kamisia z ZD (05.10.2008) i Patrycji (08.09.2011)
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-07-09, 07:57
yvette-pomijając kompetencje co nie których specjalistów, powiedz co ci powiedzieli na temat jego napięcia. jesli ma bardzo obniżone to wiesz mimo regularnej rehabilitacji będzie troszkę wolniej do wszystkiego dochodził. Sam wiesz dzieci z Zd maja rózne napięcie i to przede wszystkim wpływa na ich rozwój.
Ale jesli należy do tych dzieci u których to napięcie jest całkiem dobre to fakt moze to być w tym momencie zaniedbanie.
Wiesz moja Zuzia ma też taki wystający mostek (po operacji taka kurza klatka-jesli to mialaś na myśli) i właściwie nikt się na tym nie skupiał, zapytałam się tylko czy aby równo się zrasta wiesz chodzi o zszycie, jesli tak to z czasem jak mięsnie w okolicy klatki będą silniejsze to może sie to zmniejszyć, ale tak jak u Ciebie nikt ją nie masowal exktra w tej okolicy. Nam Pani dr. rehabilitacji (pewnie wiesz) powiedziała że Zuzia ma dośćmocno obniżone napięcie, a neurolog i rehabilitant powiedział że nie jest źle, a dodatkowo w kończynach ma zmienne napięcie co jej pomoże.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
I na Boga!!!! Nie rehabilitujcie dzieci w Tychach!!!
Na Boga! nie pleć bzdur!!!
Jaga w Tychach jest rehabilitowana od 12 lat
Jak rehabilitant może na pierwszym spotkaniu,tylko oglądając dziecko powiedzieć że jest zaniedbane? A gdzie w tym wszystkim wada serca?pobyt w szpitalu?
Myślisz,że codzienne jeżdżenie po różnych ośrodkach na tyle usprawni Twoje dziecko,że opóźnienie zniknie?
Dzieci z zespołem Downa rozwijają się wolniej dlatego należy wspomagać ich rozwój wszechstronnie-ćwiczenia 2x w tyg pod okiem rehabilitanta to dobra decyzja.
Resztę wykonuj w domu sama: podczas zabawy,kąpieli,spacerów.
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-07-09, 10:23
Alicjo-a gdzie jest Jaga rehabilitowana, tam na B? Wiesz Hania od Maueli jak zaczęła chodzić to jej tam podziękowali, bo już nie ma potrzeby. A mnie się wydaje, że dobrze by było aby ktoś jednak miał piecze nad prawidłową postawą dzieci przynajmniej od czasu do czasu.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
Kamil ćwiczy od 6 tygodnia.Pierwsze kroki postawił mając rok i 3 miesiące.Czasem dają mu wolne ale nie wiecej niż 2 -3 miesiace i dalej wraca na ćwiczenia ,a ma prawie 6 lat.A teraz jeszcze w ramach rehabilitacji będzie miał zajęcia w nowo otwartej sali doświadczania świata.Wydajemi się że nawet młodziezy z ZD nie zaszkodzi troszkę się poruszać pod okiem specjalisty.
_________________ Mama Kamilka (9 lat) z ZD i Agatki (6lat)
Blog Kamilka
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Alicjo-a gdzie jest Jaga rehabilitowana, tam na B? Wiesz Hania od Maueli jak zaczęła chodzić to jej tam podziękowali, bo już nie ma potrzeby. A mnie się wydaje, że dobrze by było aby ktoś jednak miał piecze nad prawidłową postawą dzieci przynajmniej od czasu do czasu.
I dobrze Ci się wydaje
Jestem zdania,że niezależnie od wieku nasze dzieci powinny mieć spotkania z fizjoterapeutą.
Nieprawidłowy chód,niskie napięcie mięśniowe,problemy z utrzymaniem równowagi to tylko niektóre z problemów nad którymi warto cały czas pracować.
Jagoda uczęszczała do ośrodka na B do 11 rż .
Obecnie jeździmy na rehabilitację (os Z),którą są objęte dzieci z problemami wzroku i słuchu.
W tygodniu Jaga ma spotkania z psychologiem,logopedą,tyflopedagogiem i fizjoterapeutą.
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 30 Sie 2008 Posty: 3629 Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-07-09, 14:18
no widzisz, a to widocznie teraz z powodu nadmiaru pracy dziękują wcześniej, nic będę się martwiła potem, ale na pewno nie odpuszczę, żeby dziecko pozostało bez opieki. Jeśli chodzi o opiekę psychologów, logopedów to nie ma problemu tylko ta rehabilitacja.
_________________ Beata mama Zuzi z ZD (27.08.2008), Bartusia (27.04.2004),Mateuszka (23.02.2011)
foteczki Zuzi Zakątek Zuzanki
My też po dłuższej przerwie w tamtym roku wróciliśmy na Bibloteczną i nie było problemu. Trzeba tylko postarać się o zaświadczenie od specjalisty ( wiecie? p.W.) Jarek chodził co 2 tygodnie na 45min. na indywidualne zajęcia ruchowe, dodatkowo mogliśmy przychodzić na zajęcia grupowe- muzykoterapia. Dla młodszych dzieci do ok.2 -3 lat były takie zajęcia zaraz po nas. Natomiast dla starszych dzieci jest gimnastyka korekcyjna , ale tylko grupowa. Teraz jest przerwa wakacyjna, ale mam nadzieję,że od września wszystko ruszy , tylko na pewno trzeba będzie zapisać się po nowe skierowanie
Cytat:
I na Boga!!!! Nie rehabilitujcie dzieci w Tychach!!!
No niestety w Tychach ośrodków rehabilitacyjnych jak na lekarstwo ( w zasadzie to chyba tylko jeden ). Jak na tak duże miasto, liczące ok.130 tys. mieszkańców, to totalna beznadzieja .
_________________ Magda- mama Jarka 12lat z ZD i Oli 16 lat
hejka - moze ktos mi pomoże, jestem mamusia cudownego Pawełka 15 lutego kończy dwa miesiące... chcialabym rozpoczać rehabilitacje, bylam u nas w przychodni ...no i cóz panie nie wiedza jak maja mi pomoc, mam przyjsc jak Pawełek bedzie miał 6 - 7 miesiecy... Co o tym myslicie,,,prosze o rady...dziekuje
Malenka75 tutaj masz Ośrodki wczesnej Interwencji - znajdź najbliższy środek i zadzwoń tam. Nasze dzieci powinny być rehabilitowane jak najwcześniej - mój Tomek miał 3 tyg. jak rozpoczęliśmy jeździć do OWI
Zapisz się do neurologa, on da skierowanie na rehabilitację. Poszukaj też OWI (Ośrodek Wczesnej Interwencji) - tam mogą przyjąć dziecko na rehabilitację na podstawie posiadanego kariotypu. Poradnie Oceny Rozwoju też prowadzą rehabilitację.
Napisz skąd jesteś, będzie łatwiej coś Ci podpowiedzieć.
_________________ Ania, mama Łukaszka z ZD (ur. 14. 08. 2006r.), Sylwii(22l) i Szymona (19 l)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum