[Alicja]

[groszek]

Jeśli chodzi o członkostwo w stowarzyszeniach to ważne jest ilu jest członków aktywnych. Od tego zależy czy walne zgromadzenie ma kworum i czy można podjąć uchwałę...
Taką ogromną ilość czlonków (ponad 200) ma Bielanskie Stowarzyszenie Rodzin wielodzietnych, i ma stałe klopoty z kworum na walnym, bo do przyjmowannia różnego rodzaju pomocy jest masa chętnych, ale do pracy garstka

[Alicja]

Zapis w statucie odnośnie kworum można zmienić, to żadna filozofia.
W stowarzyszeniu do którego należę właśnie tak uczyniliśmy

[groszek]

Jaka jest korzyść z papierowego członka?

[mamagugu]

marna

[anna30]

[Iga]

Nie jestem w tych sprawach doświadczona, ale jeżeli gugwa piszę, że marna to pewnie marna. Nie rozmoczy się?

[kulka]

Jak się czyta, to się odechciewa zakładać...

[kabatka]

Stąd

Anuszko Margola się zobowiązała do napisania, bo obiecała. I tak będzie.

Ja jednak dopiszę jeszcze - jesteśmy jako stowarzyszenie chętni do włączania się do inicjatyw oddolnych. Miło by było, gdyby ktoś parający się lekkim piórem napisał takowy list. Jako Stowarzyszenie możemy potem pomóc w redakcji i dla uwiarygodnienia podbić to jako Stanowisko Stowarzyszenia plus osób zgromadzonych wokół forum prowadzonego przez Stowarzyszenie. Nie jesteśmy zaś często w stanie sami inicjować od podstaw wszystkiego (jest nas 17 osób, z czego zdecydowana większość pracująca zawodowo, a po pracy utrzymująca Zakątek na jakimś tam poziomie).

Obecnie na tapecie mamy/mieliśmy:
- zakończenie sprawozdawczości za 2012 r. (walne, zebranie dokumentów, wysyłka wszystkiego do US)
- bardzo intensywnie pracujemy nad ulepszeniem Downoteki, bo na to mamy obecnie grant, i z tego musimy się rozliczyć z grantodawcom
- jesteśmy w trakcie rejestracji na Do More - bo to ułatwi naszym Zakątkowym biegaczom zbiórkę pieniędzy na konkretne cele statutowe
- pracujemy nad tłumaczeniami na portal (wyszukanie odpowiednich materiałów, uzyskanie zgód na tłumaczenia, publikacja u nas)
- inne drobne sprawy, które do nas trafiają od Was w różnych sprawach.


Pozdrawiam serdecznie

[emka205]

[kabatka]

Kilka spraw formalnych, które się ostatnio zadziały w Stowarzyszeniu

[Margola]

Jeszcze raz gratuluję Grażynie, bez jej mrówczej pracy na forum nic nie działałoby jak trzeba

[magda]

Nie każdy korzysta z naszej Downoteki więc dla tych wszystkich informacja - Downoteka wystartowała

[aniak]

A ja chciałam napisać, że w trakcie ostatniego turnusu w Zaździerzu miałam okazję przyglądać i przysłuchiwać się różnym działaniom Magdy i Grażyny dotyczącym naszego Stowarzyszenia (Downoteka, Zlot, Szlachetna Paczka....) i jestem pełna podziwu dla dziewczyn za ich absolutnie bezinteresowne zaangażowanie, na które poświęcają spory kawał swojego prywatnego życia.
Ile muszą się nagłowić, żeby wszytko było zgodnie z prawem, żeby wielu z nas było zadowolonych (bo wiadomo, że wszystkich zadowolić się nie da ), żeby było ciekawie....
A przecież każda z nich ma swoją pracę, dziecko z problemami, dom, rodzinę.
Ja nie znalazłabym w sobie tyle siły. I wielu z was również.

Wielkie dzięki za wszytko.



Mam jeszcze pewien pomysł dotyczący zlotu, ale o tym potem. Muszę go chwilkę przemyśleć.

[Margola]

Aniu, bo to tak jest - takiej działalności trzeba absolutnie poświęcić mnóstwo uwagi, ale przede wszystkim czasu, którego nikt chyba nie ma w nadmiarze. Splendor z tego żaden, benefity też żadne - a serce trzeba włożyć prawie całe, a w każdym razie spory jego kawał...