FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Pępek noworodka
Autor Wiadomość
Aśka 
złotousty


Wiek: 45
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 5409
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-12-24, 09:21   Pępek noworodka

Pozwoliłam sobie założyc nowy temat (chyba nie ma, szukałam :oops: , jak przegapiłam to przepraszam).
Mam problem -Maciek w środę skończył 4 tygodnie i nie odpadł mu jeszcze ten kikut przy pępku. Teraz przy wypisie zalecają taki preparat w aerozolu do higieny - ocenisept, ale położna kazała mi już przemywac spirytusem, może szybciej wysuszy ale nic :roll: Pępowina była bardzo gruba i to dlatego tyle trwa, no ale już sama nie wiem, jak to przyspieszyc. Niby nic złego się nie dzieje, widział to lekarz. Czy mieliście podobny problem u dziecka?
_________________
Aśka, mama Martynki (2002) z zD, Mikołaja (2005) i Maciusia (2011)
 
 
Megi1981 
nawijacz

Wiek: 42
Dołączyła: 27 Sie 2010
Posty: 1003
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2011-12-24, 12:35   

Asiu znam ten ból i u jednego i u drugiego dziecka przechodzę to samo, tyle że Malwina tak się drze, że aż krew jej od czasu do czasu się wydobywała.
_________________
Magda mama Maksia (16.12.2009 z ZD) i Malwinki (1.12.2011), żona Maniusia:)

"Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże" Pearl Buck
 
 
kacha_wawa 
złotousty


Pomogła: 34 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7353
Skąd: Belfast/UK
Wysłany: 2011-12-24, 13:03   

Nie róbcie z tymi pępkami kompletnie nic. Ja nie robiłam nic ani przy Olisiu, ani przy Jessice, ani przy Laurze i starszym pępek odpadł w 6 dobie, a Laura pobiła wszelkie rekordy i jej odpadł w 4 dobie. Wszystko samo się elegancko zagoiło.
_________________
Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-24, 14:30   

Jak widać to jest indywidualne: czasami się nie robi nic i odpada bardzo szybko, a czasami trwa to długo.
My mieliśmy też zalecenie octaniseptu i też zaczął się paprać. Dlatego szybciutko wróciłam do starej szkoły - 70% spirytusu plus patyczkiem dokładnie tam wymyć. Po dwóch dniach odpadł (jakoś w 13 dobie...).
Co kilka lat Towarzystwo Pediatryczne daje nowe zalecenia i stąd raz mamy zalecenie spirytu, raz wacików lako (...), raz octaniseptu (zresztą ranę po CC też mi kazały tym przemywać i jak zaczęła mi się paprać, to szybko wróćiłam tu też do starej szkoły), pewnie za czas jakiś dojdzie z Wysp zalecenie nie przemywania tego niczym.
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
MAGDALENASKUBA 
nawijacz


Pomogła: 3 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 07 Lis 2011
Posty: 1409
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 2011-12-24, 20:52   

witam wszystkich
ja osobiście polecam ten preparat octenisept,nasz malutki po paru dniach już zapomniał co to był pępuszek.nasączyłam patyczek i wokół pępuszka kreciłam i pomogło.polecam
_________________
kochająca mama Bartusia 22.08.2011 Bartuś
 
 
Margola 
moderator
Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy


Wiek: 50
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7779
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-12-24, 21:24   

kabatka napisał/a:

My mieliśmy też zalecenie octaniseptu i też zaczął się paprać. Dlatego szybciutko wróciłam do starej szkoły - 70% spirytusu plus patyczkiem dokładnie tam wymyć. Po dwóch dniach odpadł (jakoś w 13 dobie...)


Tak samo miałyśmy z Kasią. Też się jadził, a wysechł i odpadł dopiero przy spirytusie.
_________________
Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)

W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
 
 
Iva
mruczek

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 89
Wysłany: 2011-12-26, 12:53   

Aśka, my to chyba pobijemy rekord.

Mamy prawie 8 tyg. a pępowina dalej się trzyma. Zgodnie z zaleceniem poszpitalnym pielęgnowaliśmy ją Octeniseptem. Kikut ładnie się zasuszał,nie sączyła się żadna wydzielina, jednak jego podstawa była bardzo gruba, więc dostaliśmy skierowanie do chirurga, bo zdaniem pediatry pępowina mogła zostać źle podwiązana. Chirurg obejrzał, stwierdził że trzeba jeszcze poczekać, bowiem jest jeszcze dużo tkanki żywej i mogłoby dojść do krwawienia. Mamy pokazać się po 2 tygodniach, jednak z zaleceniem używania spirytusu. Też mamy pępowinę bardzo grubą, jednak jeśli nie krwawi i nie sączy się brzydko pachnąca wydzielina to podobno nie ma czym się martwić. I tak czyścimy go już od tygodnia, plus częste wietrzenie i widać znaczącą poprawę - mam nadzieję, że do 2 stycznia samoistne odpadnie i interwencja będzie zbędna.
Czy któreś dzieciątko miało taki zabieg ??
_________________
Wiktor 21.05.2009 i Nisia 2.11.2011
 
 
edyta.editt 
złotousty
editt


Wiek: 39
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 3291
Skąd: k/Poznania
Wysłany: 2011-12-27, 11:07   

Iva nie pomogę...
Asiu Amelcia miała długo-ponad 4 tygodnie.J używałam przy obu Gencjanę-brudzi,ale jest skuteczny.Młodsza sis używała dla Małego tez Octeniseptem i babrał mu się.Przeszła na spirytus i odpadł zaraz.Antola pozbył się na 6 dobę.
_________________
Edyta-mama Amelci z zD(2007), Antosia Franciszka(2011),Adasia(2015).
Dobry człowiek jest jak małe światełko.Wędruje poprzez mroki naszego świata i na swojej drodze zapala zgaszone gwiazdy.
/Phil Bosmans/
 
 
Edith 
nawijacz


Pomogła: 1 raz
Wiek: 50
Dołączyła: 01 Lis 2008
Posty: 752
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-12-27, 12:00   

Jasiowi pępek odpadł w szpitalu a Zosi po ok 2 tyg. Stosowałam Octanisept na pępek i przecierałam go patyczkiem do uszu ( wersja dla dzieci). Przy prawie każdej zmianie pieluszki powtarzałam ten zabieg, czyli ok 4-5 dziennie.
_________________
Mama Jasia z ZD (ur. 5.07.08) i Zosi ( ur. 03.07.2011)
 
 
Megi1981 
nawijacz

Wiek: 42
Dołączyła: 27 Sie 2010
Posty: 1003
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2011-12-27, 14:54   

Zauważyłam, że pępowinka jest już prawie do odpadnięcia i pewnie lada chwila to się stanie, natomiast pępek wcale nie jest zagojony :wow: ślimaczy się pod spodem. Teraz zaczęłam stosować zwykły spirytus i smaruję tylko raz dziennie (żeby połączyć radę Kasi (kacha-wawa) i innych dziewczyn) i zobaczymy czy się zagoi.
_________________
Magda mama Maksia (16.12.2009 z ZD) i Malwinki (1.12.2011), żona Maniusia:)

"Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże" Pearl Buck
 
 
Iva
mruczek

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 89
Wysłany: 2011-12-27, 15:55   

No i wystarczyło napisać o pępku, aby szybko odpadł. Ot magiczna moc Zakątku. Przez ile dni mam go jeszcze spirytusem obmywać ??
_________________
Wiktor 21.05.2009 i Nisia 2.11.2011
 
 
kacha_wawa 
złotousty


Pomogła: 34 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7353
Skąd: Belfast/UK
Wysłany: 2011-12-27, 18:48   

Megi u nas pod spodem też niezagojony był, ale niczym nie przemywałam i sam się zagoił ;-)
_________________
Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
 
 
Edith 
nawijacz


Pomogła: 1 raz
Wiek: 50
Dołączyła: 01 Lis 2008
Posty: 752
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-12-27, 22:53   

Iva - tak długo należy przemywać aż patyczek będzie 'czysty".
No i brawa za pępek :brawo:
_________________
Mama Jasia z ZD (ur. 5.07.08) i Zosi ( ur. 03.07.2011)
 
 
edyta.editt 
złotousty
editt


Wiek: 39
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 3291
Skąd: k/Poznania
Wysłany: 2011-12-28, 10:52   

Iva mi położna doradziła,aby jeszcze z 2-3 dni.Ja "malowałam" tydzień.
_________________
Edyta-mama Amelci z zD(2007), Antosia Franciszka(2011),Adasia(2015).
Dobry człowiek jest jak małe światełko.Wędruje poprzez mroki naszego świata i na swojej drodze zapala zgaszone gwiazdy.
/Phil Bosmans/
 
 
Megi1981 
nawijacz

Wiek: 42
Dołączyła: 27 Sie 2010
Posty: 1003
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2011-12-28, 12:21   

:jupi: odpadł :jupi: faktycznie coś jest w tym Zakątku. Ledwie napisałam a już odpadł. Trzeba jeszcze przemywać bo ranka pod spodem jeszcze jest.Mam jodynę i od czasu do czasu jodyną przemywam :-D
_________________
Magda mama Maksia (16.12.2009 z ZD) i Malwinki (1.12.2011), żona Maniusia:)

"Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże" Pearl Buck
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu