Zapraszam do ściągnięcia sobie i wydrukowania gier planszowych, które stworzyłem na potrzeby zajęć w przedszkolu integracyjnym, w którym pracuję. Poniżej jest link do strony.
Może usuniecie drogie Panie z administracji element "-za darmo" z tytułu.
Odświeżam wątek. Przy przeczesywaniu sklepów w poszukiwaniu okazji do Szlachetnej paczki zauważyłam, że w Biedronce jest Grzybobranie z Granny za 22 zł. Warto kupić nawet na przyszłość. Chociaż, koniec świata ma być.... w marketach normalnie jest po 34 złote.
Ostatnio Majka dużo gra w gry planszowe. Gry to za dużo powiedziane, bo ma raptem trzy. Ale "dużo" się zgadza. Wałkujemy jedne i te same codziennie. Macie jakieś propozycje, biorąc poprawkę na upośledzenie umysłowe?
Wiek: 49 Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 1189 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-12-16, 19:50
Jakie gry ma Majka?
Julka ma grzybobranie i nawet ostatnio już jest postęp, bo oprócz ustawienia wszystkich grzybków wytrwa tak do połowy gry, raz chyba udało nam się dojśc do mety. starczyło jej cierpliwości
_________________ Agata mama Juli z zD (ur. 20.04.2007) i Łukasza (ur. 25.10.2011)
Foteczki Juli Sukcesy Juli
wątek w sam raz dla nas gramy w gry planszowe od rana do wieczora !
Ola uwielbia, w ogóle jej to nie przeszkadza,że jest monotematyczna;) I tak gramy w prezentowana tu grę "Grzybobranie" na zmianę z "Jaś i Małgosia "i "Brzydkie kaczątko". Idzie jej świetnie, zdecydowanie polecam do nauki liczenia (chociaż wczoraj spierała się, że wyrzuciła na kostce 7 ) Na początku był trochę problem jak jej pionek zostawał z tyłu , albo jak trafiła na kratkę "wracasz na start" ale już opanowałyśmy i tę sztukę
_________________ Kasia-mama Oli (12 lat,ur.11.03.2006)
Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-12-16, 21:12
"Mis, pszczoły i miód" to hit także u nas
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Wiek: 47 Dołączyła: 28 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2012-12-16, 22:08
Mogę polecić Pędzące Żółwie oraz Chińczyka. Nie wiem tylko,od jakiego wieku, grywałam z siostrzenicami, jak miały około 4 lat. Antoni za młody, więc doświadczenia tu nie mam żadnego.
_________________ Antoni z zD (04.04.2010), Helena i Staszek
Pomogła: 11 razy Wiek: 45 Dołączyła: 07 Paź 2007 Posty: 9200 Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2012-12-16, 22:31
A ja z całego serca polecam GRY ORCHARD Viola najbardziej lubi "Shopping list", "Washing machine" i "Spotty dogs". Te gry akurat nie do końca są planszowe ale to dość szerokie pojęcie, prawda? Ach, no nie ma problemu bariery językowej, nie ma znaczenia, że gry wydane w Anglii.
Gramy też w "Węże i drabiny" (to już na 100% plansza) ale w wersję ze Świnką Peppą.
_________________ Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
A my gramy w ' głodne hipopotamy' , ' spadające malpki ' , ' zgadnij kto to ' i w ' węże i drabiny ' , ' shopping list ' kupiłam na świątecznym kiermaszu w szkole ale jeszcze nie graliśmy .
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Pomogła: 11 razy Wiek: 45 Dołączyła: 07 Paź 2007 Posty: 9200 Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2012-12-17, 19:27
Świetne jest, nie? My już 2 lata gramy. Najpierw graliśmy też w taką łaskawą wersję, że jak odkrywasz kartonik z artykułem, który ma na swojej liscie zakupów inny uczestnik to mu to dajesz. Teraz chcemy grać według właściwych zasad ale Viola się nie zgadza. Ona się tam samo cieszy jak odkryje coś swojego jak i coś z listy innego gracza. Ale wygrywać lubi, i już rozumie o co w wygrywaniu chodzi. Umie też przegrywać, w odróżnieniu od swojej siostry.
Granie w gry to jest druga oprócz czytania książek aktywność z dziećmi, która sprawia mi autentyczną przyjemność, do innych muszę się zmuszać.
Wylicytowałam nam też Wii na gwiazdkę. My jak zwykle z gadżetami i nowościami jesteśmy sto lata za ... wiadmomo kim, ludzie teraz kupują X boxy i wyprzedają Wii więc my za śmieszne pieniądze sobie teraz jakieś 5 lat po boomie kupiliśmy, ciekawe czy dziewczynkom też się spodoba. Angielskie dziewczyny, polecacie jakieś gry dla dzieci? W odpowiednim wątku, oczywista.
_________________ Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-17, 20:29
Hmmm, a ja nawet nie pomyślałam, że Martynka mogłaby w gry pograć
_________________ Mama Krzysia (12.06.2004), Martynki (15.09.2006), Piotrusia (17.12.2009), Irenki (24.03.2010) i Oliwii (27.12.2016). Rodzic edukacji domowej. Rodzina zastępcza od 2002 roku.
http://chomikarnia.blox.pl/html
Zastanawiałam się, czy Tom by sobie poradził w grach planszowych. Tomek dzisiaj pożyczył w OERWu grę wystawa psów i radzi sobie rewelacyjnie, po 3 turze zaczyna oszukiwać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum