Wiek: 50 Dołączyła: 12 Maj 2008 Posty: 618 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2008-09-30, 18:34
Ja też się obawiam tych chorób przewodu pokarmowego. Mała po zjedzeniu a nawet w trakcie jak się zaksztusi to zaraz ją bierze na wymioty, dławi się i oczywiście od razu tez robi kupkę. Wszystko na raz.
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-30, 18:41
Beata, Ty nie bój się, tylko powiedz o swoich obawach lekarzowi i zasugeruj diagnostykę przewodu pokarmowego
Ja po porodzie dostałam broszurkę od lekarki, która odbierała Kubę.Tam byli specjaliści:kardiolog,endokrynolog,genetyk,laryngolog,gastrolog,okulista,ortopeda,neurolog,logopeda,pedagog,a później spotkałam się jeszcze z psychiatrą dziecięcym ale to już bardziej było do papierzydeł przy zaleceniu zajęć,rehabilitant,pediatra dziecięcy był mi niezbędny do wypisywania skierowań do powyższych,urolog bo bywają problemy z nerkami i czy o kim jeszcze zapomniałam to proszę dorzucić.
dodalabym jeszcze chirurg twarzoczaszki, duzo z dzieci z ZD maja rozszczep podniebienia miekkiego , u nas wykryty w wieku 11 lat na szczescie okazalo sie ze nie musi byc operowany. Jako maluszek wlasnie dlawil sie wymiotowal, ulewa, nieraz i noskiem...kazdy spec tlumaczyl wiotkoscia a to byla bzdura.
U logopedy slyszalam ze ma wysokie gotyckie podniebienie.
No to ludziska po dzisiejszych przejściach w poradni i mops korzystajcie ile wlezie i z czego tylko się da.Tendencje są takie,że na początku (terapie w szczególności logopeda,pedagog,psycholog,rehabilitant) jest super i co to ma nie być i według potrzeb bla bla .... A później szara rzeczywistość kroi się godziny,albo w ogóle ich już nie ma.Czyli dopóki są korzystać z nfz bo już powoli puka trzeba płacić.
Pomogła: 15 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 5767 Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2008-10-01, 21:15
aqua napisał/a:
dodalabym jeszcze chirurg twarzoczaszki, duzo z dzieci z ZD maja rozszczep podniebienia miekkiego , u nas wykryty w wieku 11 lat na szczescie okazalo sie ze nie musi byc operowany. Jako maluszek wlasnie dlawil sie wymiotowal, ulewa, nieraz i noskiem...kazdy spec tlumaczyl wiotkoscia a to byla bzdura.
U logopedy slyszalam ze ma wysokie gotyckie podniebienie.
agua!
Może ty mi coś podpowiesz. W zeszłym tygodniu w piątek Piotruś miał mieć udrażniane kanaliki oczne, ale w trakcie zabiegu okazało się, że prawdopodobnie prawy jest nieprawidłowo wykształcony, a lewego też nie mogą przekłuć. No i że może ma według nich rozszczep podniebienia lub gotyckie podniebienie. Troszkę się przestraszyliśmy, bo tylu lekarzy go oglądało i nikt niczego nam nie mówił. Napisz proszę, czego możemy się spodziewać, bo wizytę u laryngologa mamy dopiero za tydzień.
_________________ Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
O zapomniałam -stomatolog,ortodonta bo wada zgryzu.
po porodzie?
gaga spójrz na temat wątku
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Ala dla mnie nie łaskawa.Tępi moje każde potknięcie.
Niech koleżanka nie przesadza...
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
No, Ala bywa taka "niełaskawa" czasem, ale jak ktoś ją zna tak długo jak ja, to wie, że bez tej "niełaskawości" to po prostu nie byłaby Ala.
Przywykłam, polubiłam i innym też to doradzam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum