FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
W jakiej kolejności? Chodzenie czy mówienie?
Autor Wiadomość
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9713
Skąd: Dębica
Wysłany: 2012-06-03, 13:39   W jakiej kolejności? Chodzenie czy mówienie?

Tak się zastanawiam, po poście Izy na temat Zuzy mówienia i paru wizytach u agijagody i jej dwuletniej mówiącej (a nie chodzącej) Oli.

Oczywiście to co napisze może nie być w ogóle istotne, na to może mieć wpływ upośledzenie umysłowe i tysiąc innych rzeczy o których ja nie mam pojęcia. Albo jedno z drugim nie ma żadnego związku.

Po pierwsze. Jak nasze dzieci są małe skupiamy się bardzo na tym, żeby zaczęło przewracać się, siadać, raczkować i na końcu jest to nasze wymarzone chodzenie. Rzadko który rodzic wierzy rehabilitantowi, że zbyt szybkie chodzenie odbije się później na stawach, postawie i problemach ze stopami, kolanami itp. Problem braku chodzenia spędza sen z powiek młodym stażem rodzicom.

Druga sprawa jest taka, że przy małym, takim rocznym dziecku znaczna większość logopedów nie ma pomysłu na terapię i w jaki sposób wywołać różne głoski sylaby itp rzeczy.

Trzecia kwestia to taka, że podobno jak dziecko zaczyna chodzić to niby cofa się mowa, bo dziecko skupia się na rozwijaniu chodzenia.

No i może trzeba odwrócić kolejność. Nie pchać dziecko w to szybkie chodzenie, a skupić się na dobrym jakościowo rozwoju mowy. Rehabilitacja ruchowa i owszem, ale nie za wszelką cenę.

Czy to nie ma znaczenia? Jedno z drugim?
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
romaya 
złotousty


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 04 Lip 2009
Posty: 3402
Skąd: Łomża
Wysłany: 2012-06-03, 13:53   

Myślę, że ma niewielkie znaczenie. My Fifa nie forsowaliśmy rehabilitacją ruchową (kto mnie zna, ten wie ;-) ), a i tak nie mówi. Mowa bierna świetnie rozwinięta, w lot łapie różne zabawy i gry, a słów niewiele (o ile da, baba, nie, am to słowa). Z obserwacji znanych mi terapeutów duży wpływ na (nie)mówienie ma płeć - chłopcy częściej nie mówią.

Druga kwestia jest taka, że ośrodki mowy w mózgu rozwijają się w różnym czasie (także u "zwykłych" dzieci i tych spraw nie da się przyspieszyć za bardzo.

Co do stopowania rozwoju mowy przy rozpoczęciu chodzenia, to moje dzieci tej reguły nie potwierdzają - nie widziałam i nie widzę żadnej znaczącej różnicy.
_________________
Magda, mama Majki (02.02.2004) i Filipka z zD (29.05.2009)
Fifi podbija świat
 
 
anna30 
złotousty
członek Stowarzyszenia


Pomogła: 10 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Lip 2009
Posty: 5716
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-06-03, 14:08   Re: W jakiej kolejności? Chodzenie czy mówienie?

Iga napisał/a:
Trzecia kwestia to taka, że podobno jak dziecko zaczyna chodzić to niby cofa się mowa, bo dziecko skupia się na rozwijaniu chodzenia.

U Pauliny ruszyło niemal równocześnie. Co więcej - im lepiej chodzi (stabilniej, płynniej, pewniej) tym lepiej mówi :wow:
Romaya pisze, że Fil mówi mało, a zabawy, gry łapie w lot. U nas znów na odwrót - Paula gada jak najęta, chińszczyzna oczywiście ;-) , choć zasób polskich słów ma już ogromny i zaczyna je w proste zdania łączyć. Powtórzy niemal każde słowo, jednak z nowymi zabawami i grami jest gorzej, łapie, owszem, ale wcale nie w locie :lol: Myślę, że tu dużo mają do powiedzenie naturalne predyspozycje dziecka, upośledzenie itp. Może i rehabilitacja, bo i moje dziecko zaczęto rehabilitować dopiero ok. 2 roku życia, a przez pierwszy rok, prócz burd, głodu i libacji nie miała żadnych bodźców... To pewnie nie bez znaczenia :nie:
_________________
Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
 
 
izakrupska 
trajkotek


Pomogła: 2 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 27 Kwi 2008
Posty: 1992
Skąd: Chester UK
Wysłany: 2012-06-03, 15:28   

Z Zuza było tak, że ona jak zdrowe dziecko, gugala szybko, mama, tata, baba, daj i nie, to jak miała jakieś 7-8 miesięcy. Jak skończyła rok potrafiła powiedzieć: daj susi am.
Dopiero w przedszkolu miała kontakt z jakąś systematyczna praca typu logopeda (i to chyba nie ze względu na wymowę, a na język w którym musiała się nauczyć mówić). Nigdy nie byłyśmy w OWI czy innym miejscu gdzie pracuje się z dziećmi.
Mówienie przyszło jej tak samo łatwo (a może i szybciej) jak Aśce. Bardzo szybko zaczęła budować zdania.
Na nogi stanęła i przeszła do przodu sama w swoje drugie urodziny. Nigdy nawet nas nie podkusiło stawiać ja na nogi dla naszego widzimisię. Nawet jej nie sadzaliśmy dopóki sama nie usiadła.
Długo raczkowała, podciągała się na nogi i chodziła do boku przy meblach.
Na wizycie kontrolnej u psychologa (miała coś około dwóch lat) zagadała panią i prawie do szalu doprowadziła pytaniami: cio to? a po cio?
Teraz równolegle mówi dwoma językami i nie zastanawia się w jakim do kogo języku coś powiedzieć.
Nie wiem od czego to jest zależne, moja mama mówiła mi, że ja i moje siostry bardzo szybko zaczynałyśmy mówić, później dopiero chodzić.
Chyba tu nie ma reguły. Słyszałam opinie, że chłopcy zaczynają później mówić a szybciej chodzić, ale czy to prawda to nie wiem.
_________________
mama Zuzi z zD 21.09.2004, Asi 10.07.2008 i Filipa 22.06.2014
Zuzanna
Sukcesiki Zuzanny
"bo jesteś Ty ..."
 
 
Maciejka 
nawijacz


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 1260
Skąd: Poznań okolice
Wysłany: 2012-06-03, 17:24   Re: W jakiej kolejności? Chodzenie czy mówienie?

Iga napisał/a:
Trzecia kwestia to taka, że podobno jak dziecko zaczyna chodzić to niby cofa się mowa, bo dziecko skupia się na rozwijaniu chodzenia.

Coś w tym jest. Tylko wydaje mi się, że ten rozwój mowy jest wstrzymany chwilowo. U nas było tak, że jak były potępy ruchowe, to nie pojawiały się nowe sylaby, słowa.

Podrzucam jeszcze taki cytat:
Cytat:
Badania prowadzone przez M. Przetacznikową (1968) nad rozwojem dzieci do lat trzech wykazały, że ubóstwo ruchów dziecka, małe możliwości poruszania się i poznawania otoczenia, a przede wszystkim niewielki kontakt z osobami dorosłymi prowadzi niechybnie do zahamowania rozwoju. Komunikacja dzieci z dorosłymi i zapewnienie im ruchu sprzyja lub nawet determinuje prawidłowy rozwój.
Wkroczenie z terapią masażu niemowlęcego, masażem ustno- twarzowym i ruchem usprawniającym, osłabia napięcie lękowe, redukuje nadwrażliwość lub niedowrażliwość sensoryczną, pobudza układ nerwowy dziecka do aktywności fizycznej i psychicznej, zwiększa efektywność uczenia się nowych funkcji w tym mowy.

źródło
_________________
Beata, mama Natalki oraz Jasia z ZD
 
 
anuszkaa 
złotousty


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 20 Paź 2006
Posty: 2500
Wysłany: 2012-06-03, 18:02   

No właśnie - Ala rozwijała się w bardzo stymulującym środowisku.
W domowej akademii malucha. ;-)
Pierwszy raz trafiła do logopedy w wieku 7 lat. W szkole.
I logopeda konkretnie zaczął pracować nad poprawną wymową .
Miała wszystkie możliwe zaburzenia wymowy głosek- dyslalię właściwą.
Ale mówiła. W sensie wypowiadania się, budowania zdań była na poziomie 7 latka.
W sensie wymowy - 3 latka. Myślałam, byłam pewna, ze nigdy nie będzie mówić poprawnie.
Że to taki jej urok i już. Że cieszyć trzeba się z tego, co jest.

Wybitna pani logopeda zdziałała cuda.
Nauczyła Alę (metodą manualnego torowania ) wymowy każdej głoski.
Dzisiaj raczej mówi poprawnie ( z wyjątkami, gdy mówi niepoprawnie ;-) ).
Dlatego nie odpowiem na pytanie, czy trzeba wstrzymywać rozwój ruchowy, by łatwiej wywołać mowę.
Myślę, ze warto ogólnie stymulować rozwój dziecka, a zwłaszcza rozwój mózgu.
Na forum opóźnienie mowy jest dużo informacji, jak to robić.
_________________
"Wieczność przed nami i wieczność za nami, a dla nas chwila między wiecznościami." Jan Izydor Sztaudynger
  
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16923
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-03, 18:10   

Mam doświadczenie z córką koleżanki - rówieśnica mojej Mary.
Nie chodziła do półtora roku, a recytowała wtedy ptasie radio i inne wierszyki.Do tej pory jest wybitna lingwistycznie .Zna bardzo dobrze 5 języków.
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
ciborka 
nawijacz


Pomogła: 11 razy
Wiek: 48
Dołączyła: 27 Mar 2009
Posty: 1404
Skąd: białystok
Wysłany: 2012-06-03, 19:27   

Mania zaczęła chodzić w 13-tym miesiącu życia a mówić w okolicach 3-cich urodzin. kiedyś jej prywatna rehabilitantka uprzedzała mnie, że dłużej poczekam na mowę, skoro fizycznie taki z Mańki gigant i sprawdziło się :-)
mój brat zrobił pierwsze kroki przed ukończeniem 10-tego miesiąca a do półtora roku mówił tylko "o".
przychyliłabym się do twierdzenia, że nie wszystko na raz :-)
_________________
Mania - 15 marca 2009
oraz Ciborki większe w składzie: mama Julita i tata Piotr
 
 
nefre 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Cze 2008
Posty: 6417
Wysłany: 2012-06-05, 10:14   

romaya napisał/a:
Z obserwacji znanych mi terapeutów duży wpływ na (nie)mówienie ma płeć - chłopcy częściej nie mówią.

nie strasz :-( Nati nadal nie mówi.. a ma już cztery lata (od jutra ;-) ).. On tylko genialnie wypowiada NIE, AŁA , tak, am (ale z wyrazów nie mówi nic. czasem MAMA mu się wymcknie), no i wyrazy dźwiękonaśladowcze.

Chodzić zaczął w wieku dwóch lat. Rehabilitanci mówili, że po jego pierwszych krokach może nastąpić zastój mowy (ale co miało stanąć, jak wtedy jeszcze nawet nie ruszyło?? ;-) ).

Chińszczyzna za to u niego na "szóstkę z plusem" :spoko:

Mam nadzieję, że w końcu zacznie mówić.. obojętnie jak, byle zaczął :oops:
_________________
mama Natiego z zD (06.06.2008) i Nikosia (29.06.2011)
sukcesy Natusiowe
 
 
natan 
trajkotek


Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 2243
Skąd: tychy
Wysłany: 2012-06-05, 12:12   

Sylwia rozbawiłaś mnie nie bój żaby zaraz Nikoś nadrobi za Natiego.
Mój Nat też nic nie mówi(pich-pić,mich-miś,daj am,perfekto NIE no i tak (czasem da przez to Jarek mówi do niego Iwan :lol: )
Poza tym nie zapominaj,że nasze dzieci miały wylew (Twój drugiego mój trzeciego stopnia i myślę,że w naszym przypadku dlatego z mową kuleją)
Natek zaczął chodzić mając 1,5 roku.
Tymon w dziewiątym miesiącu pierwsze kroki miał za sobą obecnie ma dwa lata i mówi pełnymi zdaniami (oczywiście nie jest to wyraźna mowa,ale spokojnie można się z nim dogadać).
Podsumuję;moim skromnym zdaniem mowa i ruch nie ma tu wiele wspólnego (również słyszałam ,że chłopcy są słabsi cóż przeżyjemy :] )
_________________
Monika mama Natana z zD ur.29.07.2008,Tymona ur.20.04.2010.
 
 
Ania-wiosna08 
trajkotek
SzYmoNiasty


Wiek: 44
Dołączyła: 01 Lis 2008
Posty: 1729
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-05, 12:23   

anna30 - u mnie identycznie jak piszesz o Pauli
u nas akurat chodzenie (samodzielne) zeszło się jednocześnie z mową i to naprawdę nieźle mu wychodzi -nasza logopedka jest bardzo mile zaskoczona, Sz mówi coraz lepiej i jest w stanie teraz prawie wszystko powtórzyć.
teraz jest na etapie łączenia: "ceść mamooooo", "pies biega" "dom i dach" ksesełko, okienko, itp itd łączy wyrazy a zasób słów ma ogromny
i autentycznie chodzenie i mowa ruszyły z kopyta jednocześnie

PS Szymek fizycznie rozwinął się bardzo późno - nawet siadać samodzielnie zaczął koło roku ;/
ale mowa poszła dość szybko: mama i tata , baba i dada mówił przed 1 urodzinami. potem poszło naśladowanie zwierzaków i wsio :roll:
aż do 4 urodzin :spoko: i poszłoooo
_________________
Ania-mama Szymona z zD (14.04.2008)
 
 
Olam 
nawijacz
Olam

Wiek: 57
Dołączyła: 08 Gru 2008
Posty: 1113
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-06-05, 12:32   

nefre napisała :
Cytat:
Cytat:
romaya napisał/a:
Z obserwacji znanych mi terapeutów duży wpływ na (nie)mówienie ma płeć - chłopcy częściej nie mówią.

nie strasz :-( Nati nadal nie mówi.. a ma już cztery lata (od jutra ;-) ).. On tylko genialnie wypowiada NIE, AŁA , tak, am (ale z wyrazów nie mówi nic. czasem MAMA mu się wymcknie), no i wyrazy dźwiękonaśladowcze.

Chodzić zaczął w wieku dwóch lat. Rehabilitanci mówili, że po jego pierwszych krokach może nastąpić zastój mowy (ale co miało stanąć, jak wtedy jeszcze nawet nie ruszyło?? ;-) ).

Chińszczyzna za to u niego na "szóstkę z plusem" :spoko:
Mam nadzieję, że w końcu zacznie mówić.. obojętnie jak, byle zaczął :oops:

Sylwia spokojnie najważniejsze ,że cokolwiek mówi ...Kaja zaczęła wymawiać proste wyrazy mając około 4,5 roku , a dziś dziób jej się :lol: nie zamyka .
Przez dwa tygodnie w Gacnie tak Ci podszkoli Natiego ,że czasami będziesz marzyć o chwili ciszy :-D
_________________
Ola mama: Kai z zd urodzonej 8kwietnia 2005
Madzi ,Maćka , Ani ,Ola, Mai i Kubusia
Fotki Kajulki
Serduszko Kai
 
 
kacha_wawa 
złotousty


Pomogła: 34 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7353
Skąd: Belfast/UK
Wysłany: 2012-06-05, 12:37   

Ania-wiosna lejesz miód na moje serce :* Czyli jest jeszcze jakiś cień szansy, że może i u Olisia w końcu coś ruszy w kwestii mowy i samodzielnego chodzenia ;-)
_________________
Mama Olisia z ZD (03.12.2007), Jessiczki (31.01.2010), Laury (18.09.2011) i Trójki w innym wymiarze
 
 
Joanna 
trajkotek
joanna


Wiek: 47
Dołączyła: 05 Gru 2006
Posty: 2185
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-06-06, 09:47   

Anuszko do jakiego logpoedy chodziłyście?
_________________
Asia mama Mai 23.09.2006 i chłopaków
 
 
anuszkaa 
złotousty


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 20 Paź 2006
Posty: 2500
Wysłany: 2012-06-06, 14:21   

Asia, Ala miała (ma nadal) logopedę w szkole.
Ciągle ta sama pani od sześciu lat.
Jest nauczycielką nauczania początkowego i logopedą. (Studiowała we Wrocławiu u Młynarskiej - dobra szkoła.)
Chciałam umówić się z nią dodatkowo prywatnie.
Nie wyraziła ochoty.
Zdrowie jej nie pozwala.
A Ala kończy w tym roku szkołę i żal mi rozstawać się z nią.
_________________
"Wieczność przed nami i wieczność za nami, a dla nas chwila między wiecznościami." Jan Izydor Sztaudynger
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu