Mam pytanko dotyczące zwrotu świadczeń. Chodzi mi o to, że MOPS przyznał mi jakieś świadczenia i nie wiem czy się nie pomylił. Już wyjaśniam. Kiedy Łucja skończyła dwa i pół roku pomyślałam, że może wystąpię do MOPSu z jakimś wnioskiem o kaskę. I złożyłam wniosek i papiery o jakie prosiła mnie pani z okienka. Nikt mnie nie pytał o dochody rodziny a ciągle czytam o tym, że barierą są zbyt duże dochody. Dostałam pieniądze na konto. Miała przyjść decyzja pocztą ale u nas na wsi poczta prawie nie działa. I teraz nie wiem czy dzwonić do nich i pytać o co im chodzi czy po prostu cieszyć się, że wpadła kaska na przedszkole
_________________ Renata - mama Łucji z ZD, ur.09.02.2010r
Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-10-03, 23:26
Rene, a jakie to swiadczenie?
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-10-04, 07:38
Lepiej dopytaj, jak coś nie tak, to mogą kazać Ci zwracać pieniądze. Ja też kiedyś musiałam
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
No właśnie nie wiem jakie to świadczenie bo jak pisałam wcześniej, dostałam pieniądze na konto a nie dostałam informacji. I to ponad sześć stów. Nie mogę się dodzwonić do MOPSu a nie mam czasu tam pojechać. I się zastanawiam czy mogą sobie zażyczyć zwrotu tych pieniędzy.
_________________ Renata - mama Łucji z ZD, ur.09.02.2010r
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2012-10-04, 10:50
Poprosiłabym panią w urzędzie/referacie o stosowną decyzję. Z wysokości kwoty jaką dostałaś to pewno świadczenie pielęgnacyjne. Na przełomie ich roku obrachunkowego bywa, że najpierw dostajesz kasę, a decyzja przychodzi później, nie wyrabiają się papierowo. Jeśli masz błędnie przyznane świadczenie, będziesz musiała zwrócić. Nie znam szczegółów, ale może ktoś inny na forum podpowie Ci. Wydaje mi się, że jest to gołe-bez zasiłku rodzinnego i rehabilitacyjnego- świadczenie pielęgnacyjne. A na przelewie do banku nie masz zaznaczone jakim tytułem została dokonana wpłata?
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Według mnie najlepiej jest zadzwonić do urzędu i wszystkiego się dopytać. Może to być świadczenie pielęgnacyjne 520zł. i zasiłek rehabilitacyjny 153zł. Te dwa świadczenia należą się rodzicowi bez względu na dochody, ale warunkiem jest że zrezygnował z pracy zarobkowej.
Zrezygnowałam z pracy miesiąc po powrocie z macierzyńskiego to moze rzeczywiście o to chodzi. Nadal nie mogę się dodzwonić do Mopsu. Nawet wybrałam się tam dzis ale była taka kolejka, że się poddałam. A wieczorem dostałam decyzję z Mopsu. Już się ucieszyłam, że się wszystko wyjaśni, a dostałam informację, że w ''niektórych przypadkach" przysługuje sto zł i że tyle będę dostawać co miesiąc.
_________________ Renata - mama Łucji z ZD, ur.09.02.2010r
Rene te sto zł dotyczy dodatku do świadczenia pielęgnacyjnego i dostają Go tylko rodzice i faktyczni opiekunowie dziecka własnego,adoptowanego itp. a nie należy się osobom które mają św.piel z tytułu opieki nad małżonkiem lub rodzicem. W wątku o świadczeniach piel. było to dosyć mocno maglowane,jak chcesz to sobie poczytaj.
_________________ marzenia
mama Rafała 11.1999 z zd i Eryka 7.1998 oraz Wiktora 1.2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum