Pomogła: 3 razy Wiek: 34 Dołączyła: 24 Sie 2008 Posty: 3953 Skąd: Stargard
Wysłany: 2014-02-25, 21:23
wera szczerze Ci powiem, że nie odpuściłabym operacji, ale to jest Twoja decyzja oczywiście.
To, że przez trzy tygodnie nie było większych zakrztuszeń nie znaczy, że tak będzie zawsze. Zuzka będzie rosła, ring być może będzie uciskał bardziej.
Hania miała operowany w trzecim miesiącu i lekarze są zdumieni, że prawa ręka i w ogóle prawa strona jest dominująca. Żadnych problemów po operacji nie było i póki co nie ma.
U Hani ring nie dawał żadnych objawów, nawet o nim nie wiedzieliśmy. Machnęli go razem z bandingiem.
_________________ moja ekipa:
Hania 6.05.2008
Ant 15.01.2013
Szympans 17.01.2017
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2014-02-26, 06:48
Zawsze są dwie strony medalu. Synek mojej koleżanki ma ponad dziesięć lat i nieoperowany ring. Zakrztuszenia i problemy z połykaniem były duże, jedzenie tylko miksowane. W wieku szkolnym trochę odpuściło. Koleżanka nie zdecydowała się na operację właśnie ze względu na możliwe komplikacje, które rysowali przed nią lekarze. Młody cały czas jest pod kontrolą CZD i ma kwalifikację do zabiegu. Ale póki co operacji jeszcze nie było.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum