FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Protest ws. podwyższenia świadczeń i zmian w prawie dot. DN
Autor Wiadomość
ania_as 
trajkotek


Wiek: 53
Dołączyła: 31 Paź 2006
Posty: 2078
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-03-26, 23:49   

Ja bym chciała poruszyć nieco inną kwestię. Rodzice, którzy zrezygnowali z pracy zawodowej na rzecz opieki nad dzieckiem chorym dostają niewielkie pieniążki - 620 zł. Nie zazdroszczę im tego i podziwiam, że dają radę wyżyć. Jednak jeżeli ich dziecko może uczestniczyć w zajęciach np. w przedszkolu to taki rodzic, w czasie nieobecności dziecka w domu ma czas dla siebie. Różnie ten czas wykorzystuje, ale na pewno może "złapać oddech" na resztę dnia. Natomiast rodzic pracujący zawodowo takiego czasu wolnego nie ma. Bo przecież jak ten rodzic jest w pracy, to dziecko jest np. w przedszkolu. Jak rodzic wróci z pracy to jednocześnie dziecko wraca z przedszkola. Z przedszkolem jest łatwiej niż ze szkołą , bo można dziecko pozostawić w nim do 16tej. Ze szkoła jest trudniej, bo co zrobić w ferie? Nie zawsze można wziąść urlop, ja nie mogę. Co wtedy zrobić z dzieckiem?
W związku z tym mam pytanie. Kiedy rodzic pracujący ma mieć czas dla siebie? W kolejce po zakupy, czy gotując wieczorami obiad na następny dzień? Irytuje mnie to, że nie ma pomocy z zewnątrz w postaci opiekunki, która przyszłaby z urzędu, raz w tygodniu, czy raz na dwa tygodnie i po prostu pobyła z dzieckiem z godzinkę, bawiąc sięnp. z nim w pokoju. Żeby rodzic mógł np. książkę poczytać (nie sprzątać). Myślę że taka pomoc rodzicom pracującym bardzo by się przydała. Czy o takiej formie pomocy ktoś pomyślał?

Do mnie swego czasu zgłosiła się studentka pedagogiki z ofertą, że będzie przychodziła do Łukasza raz w tygodniu. Ucieszyłam się bardzo. Jednak jak poznała deficyty młodego tak więcej już u mnie się nie pojawiła. Szkoda.
_________________
Ania, mama Łukaszka z ZD (ur. 14. 08. 2006r.), Sylwii(22l) i Szymona (19 l)
 
 
baronek 
złotousty
moderator


Pomogła: 16 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 04 Sty 2011
Posty: 5860
Skąd: Budziska/Warszawa
Wysłany: 2014-03-27, 08:17   

ania_as napisał/a:
(...)
W związku z tym mam pytanie. Kiedy rodzic pracujący ma mieć czas dla siebie? W kolejce po zakupy, czy gotując wieczorami obiad na następny dzień? (...).


W aucie. Ja ma czas dla siebie w aucie. To mój pomost między życiem zawodowym a rodzinnym. Jedyne, najcichsze chwile, choć nierzadko wypełnione audycjami radiowymi, w ciągu dnia. :-D
A ja jednak nie narzekam (no może czasami). Popołudniu wożę Julka na dodatkowe zajęcia (terapie) tak jak niezespołowego Krzysia (taekwondo, basen). Traktuję to jak inwestycję w dzieci. Od września Julek zmienia przedszkole, w którym będzie miał codziennie po dwie godziny terapii. Popołudniowe mu więc odpuszczę, przecież głową muru nie przebiję i nie pozbawię dodatkowego chromosomu. Może wprowadzę Julkowi basen, ale tak, żeby wozić go w tym samym czasie co Krzysia.
Kochane, pracujące mamy, nie chcę się z nikim licytować, a już na pewno prześcigać w utyskiwaniu kto ma lepiej/ kto gorzej. Wiele zależy od nas samych. Wiem, że również od warunków, otoczenia i okoliczności niezależnych od nas. Ale bez zmęczenia się nie da. To zwykła cena bycia mamą. Przecież.
Mnie jedynie brakuje dodatkowych dni wolnych z tytułu niepełnosprawności Julka. Bo tak, jak konsultacje mogę ustawić na popołudnie albo obsługiwać je na wymianę z Radkiem, tak już wyjazd na turnus (nie byliśmy jeszcze na żadnym) staje się problematyczny, bo urlopu mam „tylko” 26 dni. No i mam pod ręką babcię, która zostaje z Julkiem i jego katarem w domu.
_________________
Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
 
 
klooocuszek 
złotousty


Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 3216
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-03-27, 09:52   

Aniu, wierz mi, gdy Kuba idzie do przedszkola, to ja nie mam wtedy czasu dla siebie, robię mnóstwo innych rzeczy, ale nie odpoczywam.
Wolałabym chodzić do pracy :tak: Zazdroszczę mężowi czasami, że idzie do pracy i nie musi myśleć o domowych obowiązkach, które czasami mnie przytłaczają i wprowadzają w niemiłą rutynę i gdy uda mi się wyskoczyć z domu na dłużej to z chęcią wracam do tego zgiełku i dzieciowych wrzasków ;-) czas dla siebie mam gdy: idę po zakupy, jadę gdzieś autem, wieczorem gdy dzieci śpią :roll:
Osobiście nie chciałabym by przypadkowa opiekunka przychodziła pilnować mi Kuby, bo nie wiadomo co to za osoba, nie wiadomo czy byłaby to ciągle ta sama, czy te osoby ulegałyby jakiejś rotacji i w konsekwencji nie wiesz kto przychodzi i czy można takiej osobie zaufać.
Ja mam to szczęście, że mam zaufaną koleżankę, która czasem wpadnie i pobędzie z moimi dziećmi.
Osoba, o której wspominasz kojarzy mi się z taką pielęgniarką, która czasem odwiedza osoby starsze. Taka pani przychodziła do mojej babci, chorej na cukrzyce, ale ona pod opieką miała tyle osób, że tak naprawdę zamiast posiedzieć i pomóc, to wpadała, pytała czy dziadek dał babci insuline, mierzyła ciśnienie, pytała o samopoczucie i biegła dalej...
edit: baronekma rację z tymi dniami wolnymi, rodzic niepełnosprawnego dziecka ma tyle samo dni wolnych co reszta, mam tu na myśli np. ustawowe dwa dni wolne na dziecko w ciągu roku, a przecież my ciągle gdzieś jeździmy z dziećmi, a to lekarz, a to jakiś pobyt w szpitalu czy na turnusie, warto o tym pomyśleć :tak:
_________________
Honia - mama Kuby (20.08.2008) i Leny (14.06.2013)
  
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9688
Skąd: Dębica
Wysłany: 2014-03-27, 09:54   

Ja tam mysle, ze nie ma co sie spinac i pisac, co z nami pracujacymi, a co z pracujacymi samotnymi rodzicami?

Dajmy spokojnie wywalczyc tym rodzicom pieniadze, bez zazdrosci. Jak nie pomagamy to nie przeszkadzajmy.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
aniak 
złotousty


Pomogła: 15 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Maj 2008
Posty: 5782
Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2014-03-27, 09:56   

:?:

A kto zazdrości ? A może to cynizm, tylko ja go nie łapię....
_________________
Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9688
Skąd: Dębica
Wysłany: 2014-03-27, 10:07   

Moze zle to napisalam z ta zazdroscia. Tylko tak to wyglada, ze my mamy pretensje, ze ktos na tym zasilku siedzi pezpodstawnie zamiast pracowac.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
klooocuszek 
złotousty


Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 3216
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-03-27, 10:11   

Masz rację Iga, najpierw niech zostaną wywalczone podstawowe sprawy. Może machina się nakręci i z czasem drobnymi kroczkami będą wprowadzane kolejne ważne kwestie, tak by usprawnić tę pomoc dla rodziców.
Na pewno rząd tak od razu na wszystko się nie zgodzi....
_________________
Honia - mama Kuby (20.08.2008) i Leny (14.06.2013)
 
 
gosik2 
nawijacz

Dołączyła: 01 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-03-27, 10:32   

Ale na początku wspomniane jest o naprawie całego systemu, stąd wypowiedzi matek pracujących
_________________
Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
 
 
BeataS 
nawijacz
mama Kasi i Marysi


Wiek: 51
Dołączyła: 12 Maj 2008
Posty: 618
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2014-03-27, 11:03   

A ja uważam że to jest moje dziecko ( no i męża mego), ja je urodziłam i ja ponoszę pełną odpowiedzialność za nie. A to że jest niepełnosprawne to owszem Państwo fajnie byłoby żeby pomogło częściowo ale nie oczekuję że ktoś mnie w czymś tam będzie wyręczał żebym ja mogła "odpocząć". To nie wina Państwa że Mania ma chorobę genetyczną, podobno niczyja wina bo po prostu na nas padło w tych 800 przypadkach na ileś tam. Na kogoś musiało paść bo taki jest los i trzeba to z pełną odpowiedzialnością wziąźć na swój kark. Ale staram się jak mogę robić wszystko samodzielnie żeby mi potem ktoś nie wyrzygał że chcę niewiadomo czego. Poczucie niezależności jest uskrzydlające. Nie skarże się, nie płaczę że mnie kręgosłup boli wieczorem jakby mi miał pęknąć, że nie mam czasu na malowanie paznokci ani na książkę. A poza tym już dawno sobie uświadomiłam ( i to bez żalu) że od momentu podjęcia decyzji że chcemy aby nasza córka się urodziła skończyły się dni tylko dla mnie, wolne chwile odpoczynku.
_________________
mama Kasi lat 16 i Marysi z ZD (18.08.2008 r.)
 
 
vagabunda8 
złotousty


Pomogła: 35 razy
Dołączyła: 09 Mar 2011
Posty: 8813
Wysłany: 2014-03-27, 12:43   

Posłuchajcie proszę jak wg.min Kamysza w Polsce jest dobrze
_________________
BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16895
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-27, 13:06   

Podziwiam tych wszystkich rodziców, którzy tam w sejmie są. Ja na obecną chwilę bym tak nie potrafiła...ale nie wiem jaka będzie przyszłość i z czym w życiu będę musiała się zmierzyć.
Oni dają świadectwo miłości do swoich dzieci
Co sobie ludzie myślą - ich sprawa- ale żyjemy w kraju, który ma pewne zobowiązania względem najsłabszych , ratyfikowano różne konwencje międzynarodowe i to niczyja łaska dbać o tych najsłabszych
Jak się idzie rządzić - to trzeba o tym pamiętać!
To co się dzieje w świecie ma za zadanie atomizować środowiska, żeby nie było solidarności międzyludzkiej , tylko, żeby każdy sobie rzępkę skrobał.... Z solidarnością międzyludzką trudno wygrać z pojedynczym człowiekiem - bardzo łatwo

Przeczytałm z Downoteki Niepowtarzalnych i tam opowieść 33letniego Pana Tomka, który w wieku 27 lat z dnia na dzień stal się prawie całkowicie sparaliżowany.Dorosłe dziecko wróciło pod skrzydła rodziców...niesamowite doświadczenie nawet jak się tylko czyta!!!
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
Tuśka 
złotousty
Zbigniewkowa mama


Pomogła: 4 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2008
Posty: 3037
Skąd: z domu
Wysłany: 2014-03-27, 14:32   

Matko Jedyna, a skąd ten tusk tych ludzi bierze. Ten gość nie dosyć że plecie, to jeszczeto jego bezmyślne zaangażowanie w to co plecie...
Wstyd, wstyd!!!
Grosszkowa Aniu, jak zwykle mądra i dojrzała pointa.
_________________
"Szczęśliwi, którzy potrafią śmiać się z samychsiebie.
Będą mieli zabawę i radość przez całe życie." ks. T. Fedorowicz
www.zbysiozielinski.cba.pl
www.zapiskituski.blog.onet.pl
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-27, 14:36   

Tuśka napisał/a:
Matko Jedyna, a skąd ten tusk tych ludzi bierze. [...]


Tusiu, to akurat nie Tusk, tylko partia koalicyjna.
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Tuśka 
złotousty
Zbigniewkowa mama


Pomogła: 4 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2008
Posty: 3037
Skąd: z domu
Wysłany: 2014-03-27, 14:41   

A nie ministrem jest ten jegomość?
Czyż to nie Tusk jest prezesem rady tychże Mniejnistrów?
Możem nie w temacie? Coś nie doczytałam, przeoczyłam, źle spojrzałam? :-D
_________________
"Szczęśliwi, którzy potrafią śmiać się z samychsiebie.
Będą mieli zabawę i radość przez całe życie." ks. T. Fedorowicz
www.zbysiozielinski.cba.pl
www.zapiskituski.blog.onet.pl
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-27, 14:47   

Z tego co mi wiadomo partie koalicyjne dzielą się resortami, MPiPS przypadł PSL. I to niejaki Janusz Piechociński typuje, kto z PSL będzie ministrem w resortach, które przypadły jego partii.
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu